Księstwo Hobbitów
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Hobbit, o dziwo, wrócił i to nie z Drowami lub ich niewolniczymi żołdakami na karku, co referowało raczej dobrze.
‐ Mroczne Elfy były tu dzień temu, zabrali sołtysa i kilku innych mężczyzn, a później odjechali i nikt ich więcej nie widział… Z informacji, które zebrałem, wygląda na to, że mogliby nam pomóc, ale nikt nie powiedział tego otwarcie. -
-
-
-
-
-
Kuba1001
Kontynuowaliście, robiąc przerwę w jednym z zagajników, gdzie mogliście obserwować armię Księstwa Pajęczej Królowej nadciągającą w kierunku granicy z Cesarstwem, Drowy najwidoczniej szykowały się do obrony przed interwencją państwa ludzi.
Pierwsze szeregi stanowiły jednostki niewolnicze, głównie lekka piechota ludzi i ciężka piechota Krasnoludów, ale najwięcej i tak było goblińskiego mięsa armatniego, licznie pojawiali się również Worgeni. Za nimi kroczyły szeregi lekkiej piechoty Mrocznych Elfów, równym krokiem i w idealnym rytmie, mając za sobą kuszników, a po bokach kawalerię na Ponurakach, zwanych też Ponurymi Jaszczurami. Na samym końcu szli Magowie, zarówno mężczyźni, mniej prestiżowi Magowie bojowi, oraz kobiety, Kapłanki Lloth, prawdziwa elita, chronione przez skrytobójców oraz Minotaury wszelkie szczepów. Oczywiście gdzieś dalej, pod eskortą, maszerowały też jednostki goblińskich i krasnoludzkich saperów, kuchnie polowe, zwierzęta juczne obładowane narzędziami do fortyfikowania przedpola i namiotami oraz tym podobne. -
-
-
-