Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Trujący Szczyt

Trujący Szczyt

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
423 Posty 2 Uczestników 2.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #135

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Nikły płomyk, który był efektem Twoich trwających wiele minut starań, był doskonale widoczny, gdyż w chwili, gdy skończyłeś, było już kompletnie ciemno.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #136

      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

      Nie sztuką jest rozpalić ogień, a go utrzymać…

      Dołożył do ognia i postarał się zwiększyć płomień tak, by można było to nazwać ogniskiem. Jeżeli mu się to udało, to ściągnął z siebie ubrania, położył je tak, by się wysuszyły, a sam ułożył się blisko ognia.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #137

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Udało Ci się zrobić to wszystko, jednakże do pełni szczęścia i sukcesu sporo Ci jeszcze brakowało, ponieważ zaczynałeś odczuwać dojmujący głód i pragnienie, a także słyszałeś wiele dźwięków, gdy nocna fauna obudziła się do życia, które przyprawiały Cię o gęsią skórkę, a niekiedy prawie i o zawał serca.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #138

          avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

          Ghh… Lepiej nie wychodzić teraz poza ognisko, jeszcze coś go zeźre…

          Przeszukał swoje ubrania pod kątem bukłaka wody, sucharów i suszonych owoców, które już teraz pewnie nie są suszone. Niemniej, sprawdził czy nie wyleciały podczas sztormu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #139

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Miałeś przy sobie ledwie kilka rozwodnionych sucharów i plasterek jabłka w nieco lepszym stanie, który nadawał się do spożycia. Owszem, opuszczenie okolic ogniska to zły pomysł, ale i tak warto trzymać harpun w garści.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #140

              avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

              Zjadł to co miał, starając się ignorować smak morskiej wody. Po tym, dorzucił drewna do ognia, a sam usiadł koło niego, podpierając się harpunem. Próbował niezważać na odgłosy dochodzące z puszczy, a także starał się także nie zapaść w sen.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #141

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                O ile udało Ci się jakoś przełknąć swoją kolację i nie zwymiotować przy tym, to reszta wzajemnie się wykluczała, gdyż nie dało się nie zważać na dziwne dźwięki dochodzące z puszczy i zasnąć… Tak czy inaczej, śmiertelnie zmęczony dotrwałeś do rana.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #142

                  avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                  *Ranek… Całe to cholerstwo powinno się uspokoić, prawda? *

                  Zmęczony człowiek potrzebuje niewiele, a niewiele to tyle, ile się ma. Morzywał miał kawałek plaży, zmięte ubrania i podkrążone oczy. Usypał więc prowizoryczną osłonę, która zapewniła by mu chociaż minimalną ochronę przed wiatrem, ułożył głowę na kłaku z ubrań i wreszcie postarał się zasnąć.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #143

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Zasnąłeś dość szybko, tuż po złożeniu głowy na prowizorycznej poduszce, ale obudziłeś się równie szybko (a przynajmniej tak Ci się wydawało), gdy poczułeś dziwne trącanie w brzuch, jakby coś starało się Ciebie obudzić.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #144

                      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                      Jeżeli morze nauczyło Morzywała czegokolwiek to właśnie tego, by przy zwierzęciu nie robić gwałtownych ruchów. Otworzył oczy i nie poruszając się, spojrzał dookoła siebie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #145

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Nic wokół się nie zmieniło, a gdy stwór zauważył, że żyjesz, ale nie wydajesz się groźny, odszedł w swoją stronę, ale pewnie nie zaszedł daleko i ma gdzieś sporą bandę koleżków. Reasumując, dobrze byłoby wynieść się z tej plaży tak profilaktycznie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #146

                          avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                          Więc powoli wstał, rozglądając się za stworem, po czym zaczął uciekać w stronę przeciwną, do tej w którą udało się stworzenie. Najpierw powoli, wolnym krokiem, później szybciej, truchtem i biegiem. Wziął pod pachę swoje ubrania.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #147

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Uciekłeś bez problemu, Chuul nie niepokoił Cię, tak jak Ty jego, ale mimo to zrobiłeś ładną rundkę po plaży. Gdy odpoczywałeś po biegu, chyba zauważyłeś jakiś statek na horyzoncie… Choć, równie dobrze, mogłaby to być jakaś plamka czy mroczek spowodowana biegiem bądź złudzenie optyczne.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #148

                              avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                              Odsapnął na moment i podszedł bliżej do brzegu plaży, by przyjrzeć się obiektowi na horyzoncie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #149

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Tak, zdecydowanie jest to jakiś statek lub okręt i chyba się zbliża, ale z tej odległości na pewno nic więcej nie ustalisz.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #150

                                  avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                  Statek! Statek! Spojrzał na skały, gdzie zostawił lódź. W pobliżu były chuule?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #151

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Nie, ale nawet jeśli tam dotrzesz, to marne szanse że Twój wybawca tam podpłynie, w końcu kto władowałby się na skały, żeby ratować życie rozbitkowi ze statku, który też się na owe skały władował?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #152

                                      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                      Miał inny plan. Chciał zepchnąć łódź z skał i podpłynąć do tamtej jednostki, ale raczej nie będzie to możliwe.

                                      Powziął inny plan. Czy ognisko, które wczoraj rozpalił, wciąż chociażby się żarzyło? Zajrzał tam.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #153

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Kiepski plan, bo najpewniej szybko poszedłbyś na dno przez liczne dziury w kadłubie, które powstały z racji kontaktu pierwszego stopnia ze skałami… Owszem, ognisko jeszcze się tliło, ale niewiele.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #154

                                          avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                          To wystarczy. Chuule były w pobliżu?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy