Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Leśna Chata Jota Aikhjartssona.

Leśna Chata Jota Aikhjartssona.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
260 Posty 1 Uczestników 887 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #101

    avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

    Pomógł pacjentowi wypić zawartość obu kubków, po czym powoli go położył.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #102

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Widocznej poprawy oczywiście nie było widać od razu, ale Twoja wiedza na temat specyfików tego typu pozwalała śmiało założyć, że następnego ranka przyniesie do domu rączego jelenia ubitego gołymi rękoma.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #103

        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

        Bazując na jego budowie to może nawet przynieść niedźwiedzia i zmusić go do pracy na roli.
        Zadowolony zwinął swoje rzeczy i rzekł do panny.
        ‐ Na razie skończyłem. Wystarczy że będzie go pani trzymała w łóżku i wyzdrowieje. Poza tym czym był ten specyfik i czy ktoś ty jeszcze potrzebuje mojej pomocy?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #104

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          ‐ Tak, myślę że tak. ‐ powiedziała po chwili namysłu. ‐ Niedaleko wioski mieszka pewien myśliwy i drwal, ostatnio zranił się siekierą, więc mógłby się pan nim zająć. Może on będzie wiedzieć coś więcej o tej chorobie, był wtedy z moim mężem na polowaniu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #105

            avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

            ‐ Dziękuję za informacje. A jako zapłata starczy mi jakiś ciepły posiłek.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #106

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              ‐ Gdy wrócisz, będzie gotowy. ‐ powiedziała kobieta z promiennym uśmiechem i odeszła, najpewniej do kuchni. Tobie w sumie wypada też opuścić ten lokal i udać się do owej chaty.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #107

                avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                Opuścił dom i ruszył na poszukiwanie chatki, cichutko sobie pogwizdując.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #108

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Chłopka dość dokładnie wyjaśniła Ci gdzie masz szukać, toteż znalazłeś się tam po chwili. Zastałeś tam myśliwego, mężczyznę w średnim wieku, odzianego we wszelkiej maści futra i skóry, z których zrobił sobie ubrania, jak siedział na bujanym fotelu i ćmił fajeczkę. Leżący i jego stóp wilk zawarczał cicho, ale nie zrobił nic ponad to, podobnie jak jego pan.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #109

                    avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                    ‐ Witam. Jestem medykiem. Pewna chłopka mnie tu wysłała, bym zajął się pańską raną i chciałbym jeszcze wiedzieć, co wydarzyło się na polowaniu z wójtem.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #110

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Pokiwał głową i bez słowa wszedł do chaty, acz zostawił do niej otwarte drzwi. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, to podczas wchodzenia do środka wilk nic Ci nie odgryzie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #111

                        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                        Powoli wszedł do chatki uważając, by nie nawiązać kontaktu wzrokowego z wilkiem i go przypadkiem nie sprowokować.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #112

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Nic takiego się nie stało, a Ty wkroczyłeś do chaty łowcy, która była niemalże przeciwieństwem domu sołtysa: Jednoizbowa, gdzie za całe wyposażenie służyło kryte skórami i futrami łóżko, stojak na broń, spory kufer, nieco narzędzi, palenisko, rożen i wieszaki na ubrania, gdyż wydawało Ci się, że myśliwy ma kilka zestawów, zależnie od pogody, pory roku lub zwierzyny, na którą poluje. Sam siadł na kufrze i wskazał Ci miejsce na łóżku naprzeciw. Samemu rozebrał się od pasa wzwyż, gdzie dostrzegłeś sporą bliznę na klatce piersiowej oraz odchodzące od niej fioletowe żyłki.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #113

                            avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                            Podejrzewam zakażenie.
                            Zbadał bliznę i jej okolice, aby poznać z czym dokładnie ma do czynienia.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #114

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Blizna jest z pewnością pamiątką po spotkaniu z jakimś dzikim zwierzem, do tego dużym i być może dwunożnym.
                              ‐ Blizny miałem zawsze, ale pierwszy raz robi mi się coś… Takiego. ‐ powiedział, wskazując na owe żyłki, które Ty również zauważyłeś po raz pierwszy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #115

                                avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                ‐ Ciekawe. Nigdy takich żyłek nie widziałem. A co dokładnie cię tak drasło?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #116

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Żebym sam wiedział… Poszliśmy z sołtysem polować na jelenie, najpierw żeśmy nic nie znaleźli, a później wpadliśmy na trop. Pobiegliśmy, poszukaliśmy i nagle straciłem przytomność. Jak się obudziłem to już byłem w takim stanie, sołtys też, więc zaniosłem go do jego chaty, a potem wróciłem do siebie i próbowałem wyleczyć się ziołami, jak zawsze, ale nie wyszło, jak widać.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #117

                                    avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                    ‐ Dziwne. Nie wspominali o tej ranie. A może zioła wywołały taką przykrą reakcję? ‐ Mamrotał, przygotowując swoje zioła i wodę.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #118

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      ‐ Wątpię, zawsze pomagały, chociaż kto wie? Przecież nawet nie wiem, co mnie dopadło…

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #119

                                        avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                                        ‐ Właśnie. Nie wiadomo co stwory mają na tych swoich pazurach. ‐ Mówił, gotując wodę.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #120

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Poradzisz coś na to czy mam sobie kopać grób?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy