Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Wioska w Księstwie Orków

Wioska w Księstwie Orków

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
69 Posty 1 Uczestników 237 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #7

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Po kilku chwilach Hobbici byli gotowi do drogi, więc pozostaje niewiele więcej jak tylko ruszać.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #8

      avatar tadeusz999 tadeusz999

      No to ruszył z nimi, hehe.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #9

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Niestety, nie zaszedłeś daleko, gdy na horyzoncie ujrzałeś swego szamano, który zastąpił Ci drogę.
        ‐ Szefo, sprawa jest. ‐ powiedział i odetchnął głębiej kilka razy, aby przygotować się na przekazanie Ci wieści albo zaczerpnąć tchu po długim biegu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #10

          avatar tadeusz999 tadeusz999

          //Raczej to on powinien być szefem, wedle opisu wioski, ale dobra :_:

          ‐ Szefie, ku*wa, szefie! Pie**olę ten orkowy styl życia…

          ‐ Czego, szamano?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #11

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            //Uznałem, że skoro wioska jest Twoja, a on traci poparcie ludności ją zamieszkującą, to równie dobrze może na Ciebie mówić per “szefo.”//
            ‐ Probylm mamy. Znaczy… No, taki trochę problym, a trochę ni. ‐ powiedział i wskazał na górę na horyzoncie, jakieś trzydzieści kilometrów stąd. ‐ Szefo, ja mieć wizję, a w wizji być ta góra, dużo złota i Smoczydło.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #12

              avatar tadeusz999 tadeusz999

              ‐ Zapytaj generała. Jest twardy jak sku*wysyn, może pójdzie na te twoje chore wizje. Ja mam ważniejsze sprawy ‐ odpowiedział.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #13

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                ‐ Ważniejsze od Smoczydła…? ‐ spytał zdziwiony, w końcu nie przywykł, aby wizje, o których mówił były ignorowane. Zwłaszcza, że mówił przeważnie o tych, które z reguły się sprawdzają, w ten lub inny sposób, inne zostawiając dla siebie.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #14

                  avatar tadeusz999 tadeusz999

                  ‐ Tak, wybieram się do Gildii Magów. Chcę opanować Magię Umysłu na mistrza. Tylko biorę tych dwóch ‐ wskazał na hobbitów ‐ ze sobą. Ofiaruję jednego z nich w hołdzie Wielkiemu Mistrzowi Magii. Ale najpierw idę kupić owoce, bo dostanę bladej ku*wicy. Potrzebuję czegoś soczystego. Smoczydło też jest soczyste, ale pobawimy się z nim później, obiecuję.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #15

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ Pogadamy z generałem. ‐ odparł i odszedł w kierunku jego obozu, zostawiając Was samych, choć widać po nim, że ta sytuacja nie była mu zbytnio w smak.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #16

                      avatar tadeusz999 tadeusz999

                      ‐ Dobra, to idziemy ‐ zagadał do hobbitów i sunął w dalszą drogę.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #17

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ I tak całą drogę na pieszo? ‐ zagadnął jeden po jakimś czasie.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #18

                          avatar tadeusz999 tadeusz999

                          ‐ Dobre owoce to ważny kontrahent biznesowy. Do owoców trzeba dotrzeć z pokorą, odbyć pielgrzymkę na ich cześć. Okazalibyśmy im brak szacunku popialając sobie na konikach albo kilku kółkach. Nie tędy droga ‐ odpowiedział Ork, któremu chyba już odpialało po długim czasie wpi***alania samych owoców.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #19

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ No to może Warga weźmiemy?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #20

                              avatar tadeusz999 tadeusz999

                              ‐ Jeszcze raz zadasz mi takie pytanie, to wsadzę Ci tego warga w dupę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #21

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Posłusznie się uciszył, podobnie jak jego kompan i dalszą drogę pokonaliście w milczeniu, wczesnym wieczorem stając na skraju miasta.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #22

                                  avatar tadeusz999 tadeusz999

                                  Czy w mieście są jacyś strażnicy strzegący bramy?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #23

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Oczywiście, jak w każdym mieście, i zapewne spróbują Was wylegitymować podczas próby wejścia do miasta.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #24

                                      avatar tadeusz999 tadeusz999

                                      To Ral‐Tal postanowił podejść do jednego z nich tak aby Ci go nie zauważyli a jeśli tak się nie da to po prostu podejść i jakoś go zinfiltrować za pomogą Magii Umysłu to jest informacje o:

                                      ‐ wieku Orka;
                                      ‐ możliwościach bojowych;
                                      ‐ historii postaci;
                                      ‐ słabościach psychicznych;
                                      ‐ zainteresowaniach;

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #25

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Ork jak to Ork, po dwudziestce i w sile wieku, a jego zdolności nie odbiegały od rasowego standardu. Jeśli chodzi o historię to wyłapałeś jedynie nieco nudnych fragmentów życiorysu. Upodobania były typowo orcze, to jest: Żarcie, spanie, chlanie, napidalanie się, rabowanie i gwcenie. Dopiero przy słabościach robiło się ciekawie, w końcu nie każdy Ork boi się Wampirów, prawda?
                                        ‐ Ej, Wy! ‐ krzyknął drugi strażnik wskazując na Ciebie i Hobbity. ‐ A Wy co tak stoicie jak gówno na mrozie? Albo włazicie, albo wypi***alacie, a nie tu sterczycie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #26

                                          avatar tadeusz999 tadeusz999

                                          ‐ Kuwa, zaraz dostanę drgawek. Gonił nas jakiś wampir. Psychopata w chj, mówię wam. Najpierw zatłukł kilka goblinów i wypił im krew wypruwając im przy tym wnętrzności. Zaraz tu będzie. Dobrze posługiwał się magią ognia… Nie możemy się nawet otrząsnąć.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy