Wioska w Księstwie Orków
- 
- 
- 
- 
 tadeusz999 tadeusz999To Ral‐Tal postanowił podejść do jednego z nich tak aby Ci go nie zauważyli a jeśli tak się nie da to po prostu podejść i jakoś go zinfiltrować za pomogą Magii Umysłu to jest informacje o: ‐ wieku Orka; 
 ‐ możliwościach bojowych;
 ‐ historii postaci;
 ‐ słabościach psychicznych;
 ‐ zainteresowaniach;
- 
 Kuba1001 Kuba1001Ork jak to Ork, po dwudziestce i w sile wieku, a jego zdolności nie odbiegały od rasowego standardu. Jeśli chodzi o historię to wyłapałeś jedynie nieco nudnych fragmentów życiorysu. Upodobania były typowo orcze, to jest: Żarcie, spanie, chlanie, napidalanie się, rabowanie i gwcenie. Dopiero przy słabościach robiło się ciekawie, w końcu nie każdy Ork boi się Wampirów, prawda? 
 ‐ Ej, Wy! ‐ krzyknął drugi strażnik wskazując na Ciebie i Hobbity. ‐ A Wy co tak stoicie jak gówno na mrozie? Albo włazicie, albo wypi***alacie, a nie tu sterczycie.
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001‐ O skuwesyn, wampierz. Słyszałeś go, Grod? ‐ spytał wartownik tego drugiego Orka, któremu to czytałeś w myślach. 
 ‐ A co ja, kuwa, głuchy? Czy głupi, Borgo? ‐ odwarknął tamten. ‐ Właźcie do środka, my też wchodzim i zamykamy bramę, żadna ku*ewska pijawka nie będzie się nam po mieście pałętać.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Kuba1001 Kuba1001Ork nieco po trzydziestce, ale wciąż sprawny bojowo, jak każdy zielonoskóry, szczególnie dobrze włada toporami. Był członkiem jakiejś większej bandy łupieżców, aż w końcu zdobył tyle złota, żeby kupić sobie ten przybytek i osiąść w nim na stałe, zbiegło się to z utratą jego lewego oka… Lubił to, co każdy Ork, a o słabościach w sumie nic się nie dowiedziałeś. 
- 
- 
- 
 
