Twierdza Tol - Barad.
-
-
-
-
FD_God
Zdecydowanie idealnie było szybko odskoczyć przed ciosami, a następnie przyjąć postawę bardzo bliską ziemi, konkretnie taką, że dotykał je jedną dłonią, a następnie wykonując pełen obrót postarał się wykonać zamaszyste kopnięcie w bok kolana przeciwnika. Jeżeli manewr się udał to wraz z kolejnym obrotem postanowił się od tego kolana wybić i tym razem kopnąć go w podbródek.
-
Kuba1001
Całość wyszła wręcz perfekcyjnie, a w związku z tym odszedł on o kilka kroków, trzymając się za podbródek. Był zwyczajnie zdziwiony, ale po chwili zdziwienie ustąpiło wściekłości. Rzucił się do ataku, młócąc wściekle pięściami. Nim zdążyłeś zareagować, otrzymałeś cios w brzuch, który sprawił, że zgiąłeś się w pół.
-
-
-
-
Kuba1001
‐ Kiedyś byłem takim cherlakiem jak Ty, ale pewien facet wlał we mnie swoje mikstury i dał mi nowe życie. Feler był taki, że postanowił opchnąć mnie i mi podobnych na targu niewolników w Ur. Później jakiś Mag zniszczył nasze kajdany, a my odpłaciliśmy mu pięknym za nadobne i uciekliśmy z miasta. ‐ wyjaśnił i niedbale wzruszył ramionami, choć cały czas trzymał gardę i gotów był do zadania ciosu lub zablokowania go.
-
-
-
-
-
-
-
FD_God
‐Nie powiem, te mutacje sprawiły, że potrafisz przywalić…‐ Powiedział starając się jakoś nie śmiać, jedynie sprawiłoby to większy ból. O ile miał jakieś siły iść dalej i walczyć to postanowił podejść bliżej niego, by zaatakować go kopnięciem na dystans na wysokości jego szczęki, nie chciał go zabić, a jedynie na moment ogłuszyć.
-
-
-
-