Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Galera "Czarny Jastrząb"

Galera "Czarny Jastrząb"

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
1.5k Posty 5 Uczestników 7.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #721

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Z tego tuzina czterech zwaliło się na pokład, a dwóch poleciało do wody z głośnym pluskiem. Pozostali zaczęli chować się między skrzyniami, ale pozostali wartownicy idą w ich kierunku.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #722

      avatar FD_God FD_God

      ‐Uważajcie, mogą mieć jakieś dziwaczne uzbrojenie. Choćby strzałki z trucizną.‐ Zaczął powoli schodzić z bocianiego gniazda obserwując pozycje przeciwnika.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #723

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Zebrali się w jakiś defensywny okręg, ale nie wiele to da, jeśli są ranni i wyposażeni tylko w drewniane pałki i włócznie z kamiennymi grotami. Zwłaszcza jeśli zbliżają się do nich wkurzeni i uzbrojeni po zęby wartownicy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #724

          avatar FD_God FD_God

          ‐Dobra, to serio tam uważać, takim uzbrojeniem to nic wam nie zrobią raczej.‐ Powiedział również idąc w stronę grupki dzikusów.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #725

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Dwaj tubylcy padli, a za chwilę w ich ślady pójdzie reszta. Chyba, że ktoś powstrzyma marynarzy od mordu.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #726

              avatar FD_God FD_God

              A czemu ktokolwiek miałby ich zatrzymywać? Raczej nikt nie przychodzi sporą grupą by wpaść na herbatę i ciastka, więc tylko sobie zasłużyli.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #727

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                I tym sposobem wszyscy z pokładu zginęli. Z wyjątkiem jednego, którego zostawili dla uzyskania zeznań. Tych w wodzie wystrzelali z kusz i łuków.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #728

                  avatar FD_God FD_God

                  ‐No ładnie panowie, teraz tylko doprowadzić tego koleżkę przed oblicze kapitana, który to już sobie porozmawia z kimś takim, o ile zechce rzecz jasna mówić.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #729

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ My go zachęcimy. ‐ zapewnił jeden z wartowników i, wraz z parą towarzyszy, postanowił zaciągnąć tubylca do kapitana.
                    A na pokład wszedł Krasnolud z wiadrem i mopem.
                    ‐ To mnie zawsze każą tachać trupy. ‐ mruknął wywalając jedno z ciał za burtę.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #730

                      avatar FD_God FD_God

                      ‐Przynajmniej więcej ich chyba nie będzie.‐ Rzekł pomagając krasnoludowi osobno wyrzucając trupy do morza.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #731

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Krasnal mruknął coś po czym razem skończyliście wywalać trupy z pokładu. Nimi zajęły się rekiny i inne mięsożerne stworzenia, w tym coś na kształt pięciometrowego krokodyla, a Krasnolud zaczął ścierać mopem krew.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #732

                          avatar FD_God FD_God

                          ‐Dobra, ja wracam do siebie.‐ Rzekł do krasnoluda wchodząc na swoje bocianie gniazdo by kontynuować robotę.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #733

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Kurdupel skończył robotę i wrócił do swojej kwatery. Zostałeś Ty plus dwóch wartowników. Reszta poszła przekazać jeńca kapitanowi.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #734

                              avatar FD_God FD_God

                              No to wrócił do ponownego pełnienia warty, takie przecież miał zadanie.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #735

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Spokój, aż… Para strażników zwaliła się nagle na pokład.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #736

                                  avatar FD_God FD_God

                                  ‐No i co jest z nim, chłopy?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #737

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    //Chodziło o to, że Ci którzy pełnili z Tobą watę nagle padli na pokład.//

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #738

                                      avatar FD_God FD_God

                                      //No to teraz już rozumiem :v Tego wcześniej nie było. //
                                      ‐Trucizna, może mieli ją na włóczniach lub to była tylko dywersja.‐ Postanowił przykucnąć w swoim bocianim gnieździe by uniknąć ostrzału. Alarm! Mają broń z jakąś trucizną! Nie wychodzić!‐ Krzyknął mówiąc do swoich, licząc że nie wyjdą teraz jak głupi na pokład. Wróg nie mógł być jakoś daleko ze względu na niezwykle krótki dystans w strzelaniu ze strzałek, więc nadal są gdzieś na statku. Postanowił przez chwilę nasłuchiwać okolicy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #739

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Bardzo cicho. Nic nie słychać, nic nie widać.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #740

                                          avatar FD_God FD_God

                                          Nie można tak czekać w nieskończoność, jednak też nie warto się wychylać, bo szybko może zostać martwy. Postanowił wtedy użyć swojej muszli by zadąć w nią.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy