Zajazd konny "Biały Jeleń."
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Bilolus1 Bilolus1‐ Naprawdę ? Tak niewiele ?‐ stanął w drzwiach po czym rozejrzał się za dowódcą owych drabów, a gdy go zlokalizował użył magii światła do tego żeby rozkazać mu dobyć broń, wykrzyknąć “UCIEKAJCIE” i poderżnąć sobie gardło, jeśli efekt nie był znaczny dobył kiścienia i miecza ruszając ku walce ‐. 
- 
 FD_God FD_God//Panie jak ja sam mam swoich dwunastu ludzi to o jakiej tu przewadze my mówimy :v// 
 ‐Z takich wielkich niechęci do siebie to chyba wszystkich wymieniłeś.‐ Odpowiedział w myślach tytanowi, po czym powoli ruszył na zewnątrz trzymając lewicę na pochwie od miecza, może któryś z nich był dość głupi by z nim walczyć.
 

