Kuba1001
Woda była mętna, ale coś tam widziałeś. A dokładniej Walona, która okładał pięściami po pysku jakieś zwierzę. Miało około 4,5 metra długości i przypominało wielką traszkę. W jego bezzębnej paszczy tkwiła noga Walona, którą ten chciał wyszarpać.