Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

Andreas D.A

Andreas D.

@Andreas D.
Informacje
Posty
86.9k
Tematy
157
Grupy
9
Obserwujący
9
Obserwowani
2

Posty

Ostatnie

  • Planeta B-x 79
    Andreas D.A Andreas D.

    Tą pierwszą ciekawą rzeczą w zasięgu wzroku był jeden z tych latających cosiów z dziwnymi znaczkami… Ale nie mogła tego dotknąć! Jej ręką przez to przenikała, jakby jedynie wyglądało, lecz nie było.


  • Las
    Andreas D.A Andreas D.

    Trudna… Ale na pewno nie niewykonalna!
    Zwłaszcza, że to coś chyba postanowiło przesadzić z pewnością siebie, ponieważ mimo niesamowitej prędkości, jedynie krąży wokół Kuriera, jakby chcąc okazać swoją dominację przed dobiciem go. Gdyby tylko w dobrym czasie rzucić w to granat, kiedy będzie naprzeciwko niego…


  • Dom Gwen Stacy [NOWY JORK, ZIEMIA]
    Andreas D.A Andreas D.

    I wtedy właśnie padła. Nie wytrzymała już, tracąc przytomność.
    // https://wieloswiat.pl/topic/1069/nowy-jork-ziemia/1961 //


  • Nowy Jork [ZIEMIA]
    Andreas D.A Andreas D.

    @korobov
    Gwen
    Panna Stacy zaczęła powoli odzyskiwać przytomność, choć wciąż była dosłownie cała obolała, jakby ktoś po niej przejechał walcem drogowej. Nawet nie czuła, na czym leży i ledwo widziała cokolwiek.


  • Nowy Asgard
    Andreas D.A Andreas D.

    I tak właśnie Vergis sobie leżał na czubku tej niewidzialnej kopuły, która nie miała zamiaru drgnąć.


  • Ruiny Sokovii [ZIEMIA]
    Andreas D.A Andreas D.

    //Jasne.//
    Mmm, może i by się znalazł jakiś kowal. Gdyby Ultron nie zabił praktycznie każdego na ten stacji.


  • Odludzie (ZIEMIA, NOWY MEKSYK)
    Andreas D.A Andreas D.

    -Mmmm, bardzo chętnie skorzystam z tego pozwolenia… - mruknął podejrzanie brzmiącym tonem Xezus.
    Wtedy właśnie przypomniało mu się, że wcześniej szukał siekiery, która jak się okazało, została doprowadzona do nieużywalnego stanu przez wiadomo kogo.
    Ale wciąż znalazł kanister benzyny.


  • Planeta B-x 79
    Andreas D.A Andreas D.

    Tak! Wreszzice udało jej się sforsować te drzwi… A za nimi było tyle nowych kształtów, że chyba nigdy takich i aż tylu nie widziała na raz! Kwadratowe, owalne, niektóre świecące i półprzeźroczyste, wiszące w powietrzu z dziwnymi znaczkami! Aż ją korci, żeby wszystko wymacać!


  • Odludzie (ZIEMIA, NOWY MEKSYK)
    Andreas D.A Andreas D.

    Kiedy wszedł do środka, zobaczył coś absolutnie niewiarygodnego. Wiele się mógł po tym maniaku spodziewać, ale to co on teraz zrobił, to on jeszcze nigdy w życiu nie zrobił. Zabrakło mu słów, bo Xezus chyba właśnie przekroczył swoje dotychczasowe granice.
    Łazienka była wyczyszczona na błysk, włącznie z muszlą klozetową. Błyszczało się i pachniało, jakby ktoś tutaj zrobił potop cytrynowym płynem do mycia naczyń, po czym dokonał takiego zwykłego potopu wodą, żeby wszystko spłukać.


  • Ruiny Sokovii [ZIEMIA]
    Andreas D.A Andreas D.

    O dziwo, nie było cięższe.
    Miecz był leciutki, a w każdym razie w porównaniu ze standardową bronią białą, jakiej miała okazję używać.


  • Nowy Asgard
    Andreas D.A Andreas D.

    Skoro wpadł na taki pomysł, zawsze warto spróbować, a na pewno mu to nie zaszkodzi.


  • Dom Gwen Stacy [NOWY JORK, ZIEMIA]
    Andreas D.A Andreas D.

    Czuła, jak słabnie z każdą chwilą, a jej wzrok był coraz bardziej zaćmiony. To MÓGŁ być symbiont, ale teraz sama nie była pewna, co ma przed swoimi oczami. Sylwetka była ciemna… Ale teraz dla niej wszystko było ciemne. Widziała tylko dużo ruchu…


  • Odludzie (ZIEMIA, NOWY MEKSYK)
    Andreas D.A Andreas D.

    -Powiem tak… Sprawdź łazienkę, to się przekonasz.


  • Dom Gwen Stacy [NOWY JORK, ZIEMIA]
    Andreas D.A Andreas D.

    Ciecz, która jeszcze przed chwilą była Red, próbowała sięgnąć w kierunku dłoni Gwen i się po niej wspiąć, ale spłynęła jak woda.
    W momencie, w którym wszystko wydawało się stracone, usłyszała za swoimi plecami coś jakby… Wyjątkowo obślizgłego.
    Jakby ktoś wyciągnął ośmiornicę z wnętrza człowieka. Potem zamroczonym wzrokiem zobaczyła, jak jeden z operatorów z elektrycznymi przyrządzami z krzykiem poleciał aż na sam koniec zaułka, uderzając z impaktem, który raczej nie wskazuje na przeżycie.
    -CHOLERA, OGNIA! OGNIA! - wykrzyczał dowódca z wyższej pozycji, po czym żołnierze zaczęli strzelać. Ale nie do Gwen, ani Red lub tego co z niej zostało. Strzelali do tego, co wnioskując po odgłosach, właśnie zajmowało się nimi w taki sposób, w jaki Red by tego chciała.


  • Nowy Asgard
    Andreas D.A Andreas D.

    Próbując podlecieć do tego miejsca, spotkał się z oporem w powietrzu, jakby ktoś postawił niewidzialną ścianę. A w dotyku można wyczuć, że jest to chyba jednak kopuła.


  • Ruiny Sokovii [ZIEMIA]
    Andreas D.A Andreas D.

    Tak jak mówił komputer, stan wyposażenia - krytyczny. Zaledwie kilka mieczy i toporów. Choć na pierwszy rzut oka widać, że są z jakiegoś metalu albo stopu, którego Felice jeszcze nie zna. Natomiast ja drugi rzut oka widać, że wiele zawartości z o fali stąd stosunkowo niedawno wyniesione.


  • Nowy Asgard
    Andreas D.A Andreas D.

    Choć nie jest jeszcze do końca rozwinięty, dość skutecznie udało mu się powstrzymać w powietrzu. Po kilku sekundach machania skrzydłami, już nie leciał do tyłu, lecz unosił się w jednym miejscu.


  • Ruiny Sokovii [ZIEMIA]
    Andreas D.A Andreas D.

    W tym momencie szybkim, automatycznym ruchem otworzyły się drzwi w przeciwległych końcach pomieszczenia, z czego jedne są po stronie terminalu.
    -Wejście do warsztatu znajduje się bliżej osoby Mojej Agat, a zbrojownia naprzeciwko.


  • Ruiny Sokovii [ZIEMIA]
    Andreas D.A Andreas D.

    -Czy otworzyć drzwi do wskazanych pomieszczeń?


  • Odludzie (ZIEMIA, NOWY MEKSYK)
    Andreas D.A Andreas D.

    -Tak długo jak nikt nie ma podejrzeń, a ty możesz spełniać swoje marzenie życia długo i szczęśliwie, to wywiązuje się z umowy, prawda?

  • Zaloguj się

  • Nie masz konta? Zarejestruj się

  • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
  • Pierwszy post
    Ostatni post
0
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy