Do: Świat i Westralii
Musimy Westralię wyprowadzić z błędu bowiem Rząd Tymczasowy nigdy nie rekrutował z okupowanych terenów w czasie prowadzanie działań wojskowych. Dopiero po podbiciu i oficjalnemu przyzaniu obywatelstw i aneksji ludzie mogli zostać zrekrutowani do wojsk III Rzeczypospolitej. Nigdzie nie braliśmy takich działań.
I proszę nie mówić o magnaterii i braku mandatu demokratycznego. Westralia jest Oligarchicznym Żartem nie demokracją. Rządzona przez Prezesa Tiana i przez jego wybranych lojalistów.
I nie mówicie nam o miłowaniu pokoju kiedy to Westralia najechała III Rzeczpospolitą! I nie opuściła jej terenów nawet po tym jak III Rzeczpospolita podpisała traktatk pokojowy z Technokracją. Cały powód dla którego Westralia jest na Syberii to cyniczny opurtunizm. Jeżeli ta wojna rzeczywiście była Interwencją z powodu naszej wojny z Technokracją, to Westralia by opuściła by nasze ziemie po tym jak oficjalny pokój który był wynegocjowany między dwoma stronami (III RP i Technokracją) został uzgodniony.
Wojna Westralia to agresywny napad rabunkowy i nic więcej, mający na celu budowę Westralijskiej kolonii wydobywczej w regionie. Z tego powodu Rząd Tymczasowy nie może skapitulować.
Dodatkowo zaznaczamy że nasze działania w Perth były bardziej prawidłowe od Westralijskich na terytorium III RP. Komendant Gustaw nie rekrutował ludzi Perth do ról wojskowych ani pomocnicznych. A kiedy przyszło do walki, to kazał ludzi zabrać w bezpieczne miejsca z dala od walki. Tymczasem Westralia nie ma skrupułów rzucać obywatelami III Rzeczypospolitej przeciwko ich narodowi, przeciwko ich braciom.
Hipokryzja jest jasna do zobaczenia.
Dlatego też nawowułejmy resztę praworządnych państw do albo wsparcia III Rzeczypospolitej, lub przynajmniej odcięcia kontaktów z Westralią i IPDI.