Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Gilgasz.

Miasto Gilgasz.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
5.4k Posty 8 Uczestników 27.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #4860

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    ‐ A jo dzie?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4861

      avatar Attero Attero

      Gilgasz, idealne miejsce dla takiego typka jak Aurelio. Wyszedł właśnie ze swojego mieszkania, znajdującego się w jednej ze spokojniejszych dzielnic tego miasta i ruszył przed siebie. A gdzie? Pewnie do portu, mnóstwo podróżnych i kupców, z których można zedrzeć niezłą sumkę. Nawet jeśli jest późno, zawsze można kogoś oszukać, nie? Idzie spokojnym krokiem w stronę portu, wie, że tu jest puki co bezpieczny, więc nie musi się spieszyć.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #4862

        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

        //Dawaj do straży miejskiej. Fajnie tam.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #4863

          avatar Attero Attero

          // Alkoholik uzależniony od pokera w straży miejskiej? Aż tak brakuje im ludzi?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #4864

            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

            Attero pisze:// Alkoholik uzależniony od pokera w straży miejskiej? Aż tak brakuje im ludzi?

            // wzięli chłopka ze wsi, więc tak. //

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #4865

              avatar bandikadi bandikadi

              Stoi przed miastem i patrzy na bramę wjazdową, czeka na zezwolenie strażnika na wejście.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #4866

                avatar Ether Ether

                //image

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #4867

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Max:
                  Brodacz rzucił na Ciebie okiem.
                  ‐ Na, na tyły idzie. Znasz teren, zaprowadzisz tam resztę. Inne pytania?
                  Attero:
                  W porcie panuje co prawda mniejszy ruch, niż na głównym rynku bądź długim targu, ale to tylko jedna z niedogodności. Gorszą może być to, że większość potencjalnych ofiar to ludzie bez miedziaka przy duszy, czyli żebracy, bezdomni czy spite wilki morskie. Na szczęście łatwo odnaleźć tu też tych nieco bardziej trzeźwych i bogatych, a i straż miejska rzadko tu zagląda.
                  Bandi:
                  Swoje odczekać musiałeś, przed Tobą do miasta weszło kilku podróżnych oraz garść kupieckich wozów i karawan, ale wreszcie się doczekałeś.
                  ‐ Imię, nazwisko, miejsce pochodzenia, status społeczny i cel przybycia do miasta? ‐ zapytał jeden ze strażników, zagradzając Ci wraz z kompanem drogę skrzyżowanymi włóczniami. Pozostali czekali kilka kroków dalej, w tym jeden, który najwidoczniej miał spisać odpowiedź na pytanie swojego towarzysza.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #4868

                    avatar bandikadi bandikadi

                    Adamai Raulus, pochodzę właśnie z Gilgasz, jestem najemnikiem dlatego przybyłem do miasta, w celu znalezienia jakiejś roboty.
                    Czeka, aż strażnicy coś odpowiedzą, lekko podenerwowany.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #4869

                      avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                      ‐ Yyy, no mogem spróbować. Kto ze mno idzie?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #4870

                        avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                        Kuba1001 pisze:Max:
                        Pokiwał głową i zostawił Cię na zewnątrz, wracając po kilku minutach, prowadząc za sobą pięciu ludzkich strażników miejskich słusznej postury, z którymi to niezwłocznie ruszył do feralnej karczmy.
                        Jok:
                        W środku czekały na Ciebie olbrzymie bogactwa, jednakże nie w postaci klasycznego złota, srebra, klejnotów i tym podobnych skarbów, lecz były to… Suknie. Owszem, wykonane z różnych materiałów, o różnym kolorze i kroju, ale nawet Twoje nieprawione w rozpoznawaniu sukien oko doskonale widziało, że nie są to byle fatałaszki z miejskiego targu, ale ubrania, na jakie mogą pozwolić sobie tylko damy z zamożnego mieszczaństwa, arystokracji i tym podobnych stanów.

                        Zaczął pakować wszystkie poza dwiema najbliżej drzwi do swojej kieszeni w pustce, bardzo uważając, by zdobienia nienarobiły hałasu. W końcu po co komu więcej niż dwie kiecki?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #4871

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Bandi:
                          //Wypowiedzi postaci zaczynaj myślnikiem.//
                          Strażnicy nie odpowiedzieli nic, tylko zapisali to, co powiedziałeś i odsunęli się tak, żebyś mógł wejść, ale to i tak wystarczająco, nieprawdaż?
                          Max:
                          Krasnolud wzruszył ramionami, a po chwili otrzymałeś odpowiedź, gdy przed szereg wystąpiły trzy osoby: Pierwsi dwaj, Goblin i Hobbit, byli raczej typowymi przedstawicielami swojego gatunku, mężczyzna zaś zdawał się być, mimo swojej tuszy, dobrym wojownikiem, co sugerowała sama postawa, sposób trzymania broni i wiele więcej.
                          ‐ No, idźta już. ‐ mruknął brodaty strażnik, tupiąc nogą w oczekiwaniu.
                          Jurek:
                          Najwidoczniej mieszkańce tej wieży. Lub mieszkankom. Niemniej, obrobiłeś tę garderobę w kilkanaście minut, cicho i bezszmerowo, dokładnie tak, jak to być powinno.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #4872

                            avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                            ‐ Za mno.
                            Powiedział do reszty, czując się jak przywódca bandy. Doprowadził ich na tyły i tam… no, czekał. Liczył, że inni zajmą się resztą.
                            ///Pamiętasz jak tam jego pierścienie na ten dzień czy sam mam poszukać?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #4873

                              avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                              Wyjżał przez drzwi, starając się oszacować, ile jeszcze ma czasu zanim kadzidełko przestanie działać

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #4874

                                avatar bandikadi bandikadi

                                Wchodzi do miasta i od razu kieruje się do centrum.Gdy już się tam znalazł wszedł do karczmy.
                                //Teraz wszystko bedzie sie dzialo w Gilgasz czy jakiś osobny temat z karczmą, chyba, że już takowa istnieje i to tam mam pisać.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #4875

                                  avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                  //Wszystko w Gilgasz. Kubuś nie lubi niepotrzebnych tematów na parę postów i zbytniego rozdrabniania miejsc. Jeżeli dobrze pamiętam.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #4876

                                    avatar Attero Attero

                                    Rozgląda się za statkami kupieckimi, żeby tam rozłożyć się z kartami. Im bliżej kupców, tym łatwiej ktoś się złapie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #4877

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Max:
                                      //Nie pamiętam.//
                                      Pozostali nie mieli nic przeciwko temu, żeby reszta odwaliła całą brudną robotę, ale po kilku minutach do Waszych uszu doszedł odgłos konkretnej rozróby z karczmy, a po kolejnych kilku minutach przez tylne drzwi próbowało uciec dwóch ludzi, wypadałoby coś z tym zrobić.
                                      Jurek:
                                      Przynajmniej kwadrans, na zewnątrz zaś zupełnie nic się nie zmieniło.
                                      Bandi:
                                      Karczm w Gilgasz było wiele, Ty trafiłeś do jednej z nich, najbliższej, czyli “Strudzonego Wędrowca,” gdzie zastałeś sztandarowy przykład karczmy, jakich wiele w całym Elarid: Duża izba, a w niej stoły i krzesła, długi kontuar, za nim barman, a za nim z kolei szafka pełna alkoholi. Dalej były drzwi i małe okienko do kuchni, gdzie pewnie karczmarz składał zamówienia. Klientela, zajęta piciem, paleniem, jedzeniem, grą w karty lub kości czy też rozmową składała się z przedstawicieli wielu ras i profesji, jak przystało na karczmę, do tego w tak kosmopolitycznym mieście, jakim było Gilgasz.
                                      Attero:
                                      Najlepiej szukać kupców tam, gdzie innych wilków morskich, czyli w jednej z karczm, bo mało prawdopodobne, żeby ktoś miał ochotę grać w karty na ulicy bądź zaprosić Cię na swój statek.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #4878

                                        avatar maxmaxi123 maxmaxi123

                                        ‐ Uciekajo!
                                        Krzyknął, po czym rzucił się jak głupi w pogoń za jednym, nie bacząc na to, czy ktokolwiek też zareagował.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #4879

                                          avatar JurekBzdurek JurekBzdurek

                                          Podszedł więc do kolejnych drzwi i ostrożnie je otworzył

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy