Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #272

    avatar Liszaj Liszaj

    Liszaj odprowadził go wzrokiem. Pokręcił głową i spojrzał na słońce. Do spotkania z bratem miał jeszcze nieco czasu. Postanowił spędzić go na studiowaniu książki. Udał się z powrotem do “Czarnoskrzydłego”, bo wedle praw logiki, pokój miał jeszcze do użytku po zmierzch. W pokoju otworzył podręcznik na pierwszych stronach, zapalił niewielką świecę i postawił ją na stoliku. Przyjął dokładnie opisaną tam pozycję, biorąc pod uwagę dopiski od nieznanego autora i zaczął z pierwszym ćwiczeniem ‐
    ‐Daun fy lais… ‐ skandował półprzytomnie. Przechylając lewą dłoń to w prawo, to w lewo obserwował skutki zaklęcia. Płomyk miał przechylać się zgodnie z gestem. Trenował aż do skutku, albo do momentu, gdy musiał się już zbierać ‐

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #273

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Dark Lord:
      Karczm jest wiele. Jakieś konkrety?
      Michał:
      ‐ A miałem taki świetny pomysł na niespodziankę. Jest zbyt wierny, ale mówi się trudno. Nic się nie stało.
      Liszaj:
      Zostało Ci 10 minut do umówionej godziny. Lepiej się zbierać.
      Vader:
      ‐ Choćby od zaraz. Mam tu sporo roboty.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #274

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        Do najbliższej.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #275

          avatar Konto usunięte Konto usunięte

          ‐Niespodziankę?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #276

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Michał:
            ‐ Idź do domu. Nie wyjdzie tak świetnie jak byłoby gdybyś nie wiedział, ale też nieźle.
            Dark Lord:
            Najbliższa była “Pod Czarnoskrzydłym.”

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #277

              avatar Vader0PL Vader0PL

              ‐Odniosę tylko rzeczy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #278

                avatar Liszaj Liszaj

                Słońce rzeczywiście zachodziło
                ‐ Cholera ‐ syknął i zatrzasnął książkę Wsunął ją do torby, wolał nie zostawiać w gospodzie, tak jak reszty jego pakunków, które stały oparte o brzeg łóżka. Zgasił świecę i zszedł na dół
                ‐ Panie oberżysto. Za ten sam pokój na dzisiejszą noc ‐ nonszalancko podał mu sześć srebrników i poszedł w stronę wyjścia. Skierował się, naturalnie, w stronę ratusza. Poprawił kubrak. Robiło się nieco chłodno. Na głównym placu szukał wzrokiem swojego brata.
                //właśnie, mamy na Elarid zimę, czy jak?//

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #279

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  Wszedłem, i zapytałem czy są wolne pokoje.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #280

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    Ukłonił się i skierował do domu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #281

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Michał:
                      Znalazłeś się tam dość szybko.
                      Dark Lord:
                      Najbliższa była “Pod Czarnoskrzydłym.”
                      Vader:
                      ‐ Jasne. Nie śpiesz się.
                      Liszaj:
                      Nie widziałeś go. Musiałby być gdzieś dalej.
                      //W Verden jest lato. Tak jak w Nirgaldzie, choć tam jest zawsze. Zima jest tylko w pobliżu Karak"Akes, Gór Mglistych i Głazogarbów.//

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #282

                        avatar Liszaj Liszaj

                        ‐ Gdzież ten ćwok może być… ‐ cmoknął na brata i gniewnie pokręcił głową. Szukał go dalej. Sprawdził w miejscach, w których przypuszczał, że może się znajdować. Najpierw sprawdził tam, gdzie rozmawiał z kwatermistrzem, dalej pokierował się na plac, gdzie Vikar wcześniej wygłaszał mowę, a jeśli nadal go nie znalazł, postanowił wejść do pałacu, jeśli to było wciąż możliwe…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #283

                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                          Skierował się do ogrodu, aby poćwiczyć czekając na mistrza.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #284

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            Liszaj:
                            Już miałeś iść do Ratusza kiedy zauważyłeś swojego brata, który rozmawiał z jakąś kobietą o długich białych włosach. Przekazała mu mały pakunek, on objął ją i pocałował. Po chwili wyszła z zaułka, a on po chwili. Nie widzi Cię.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #285

                              avatar Liszaj Liszaj

                              Liszaj zmrużył oczy. Odczekał chwilę i podszedł do brata.
                              ‐ Masz już jakąś białogłowę, hm? I to doprawdy biało‐głowę… Myślałem, że wy, paladyni, macie celibat. Kto to był? ‐

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #286

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Liszaj:
                                Lekko się wystraszył, ale w końcu powiedział:
                                ‐ Paladynów Srebrnej Dłoni nie obowiązuje celibat. Głównie dla tego, że w wielu przypadkach Paladyni są też wielkimi Magami Światła. A Wielki Mistrz uważa, że ich talent powinien być przekazany dalej. A nazywa się Mira. Spędziliśmy razem kilka nocy i jeśli przeżyje krucjatę to może się pobierzemy. ‐ powiedział po czym szybko zmienił temat pytając:
                                ‐ A więc jak chcesz nadrobić te kilka lat?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #287

                                  avatar Liszaj Liszaj

                                  ‐ Też mi pytanie, Odom. Jasne, że tak! Poszlibyśmy do karczmy, ale nie wydaje mi się, żeby schlanie się piwskiem było aby dobrym planem. W końcu jutro wolałbym nie mieć kaca… Hm… Może ty masz jakiś pomysł? ‐

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #288

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    //Nie zapominaj o mnie.//

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #289

                                      avatar Vader0PL Vader0PL

                                      Poszedł do swojego pokoju, a następnie rozgościł się.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #290

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        Wszedłem do karczmy “Pod czarnoskrzydłym”, i zapytałem czy są wolne pokoje.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #291

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Vader:
                                          Był wygodny. Łóżko, szafka, świecznik z trzema świecami i kilka innych rzeczy.
                                          Michał:
                                          A więc trenowałeś.
                                          Dark Lord:
                                          ‐ Nie. ‐ powiedział karczmarz tylko przelotnie na Ciebie patrząc i realizując inne zamówienia.
                                          Liszaj:
                                          ‐ Szczerze to nie.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy