Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Hammer

Miasto Hammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.7k Posty 7 Uczestników 18.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #267

    avatar Liszaj Liszaj

    ‐ Mówię ci, nie biadol. Sztylet pod gardło zazwyczaj ucisza wszystkich, co mają jakiekolwiek problemy natury osobistej z twoim wyglądem. Nie próbuj tego tylko na pierwszym lepszym człowieku, można się przez to wpakować w kłopoty ‐ szli powoli alejką ‐ Więc… Walczyłeś z nieumarłymi. Masz jakieś rady, a może i obawy odnośnie naszej jutrzejszej wyprawy? ‐

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #268

      avatar Konto usunięte Konto usunięte

      ‐Dla łucznika ‐ Łatwo.
      ‐Tylko trafić, i łeb odciąć.
      ‐Wojownik ‐ Ma ciężej. Trzeba walczyć z nieumarłym, a kiedy wygrasz ‐ odciąć mu łeb.
      ‐Mam obawę że zginiemy. A jaka może być inna obawa?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #269

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        MichalrosPony pisze:‐Martwiłem się.Jestem Twoim ochroniarzem.

        //Odpowiesz? ;‐;//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #270

          avatar Liszaj Liszaj

          ‐ Racja, niewiele jest jeszcze rzeczy, o które można by się obawiać… Hmm, poza nieprzyjemnym pożarciem żywcem, staniem się jednym z tych nieumarłych i… Że przyjdzie nam się zmierzyć z czymś gorszym, niż kilka stęchłych korpusów ‐ mruczał pod nosem
          ‐ Posłuchaj, Masin. Zaczyna robić się późno. Ja będę chciał jeszcze spotkać się z moim bratem, a poza tym mam lekturę na dzisiejszy wieczór ‐ wskazał na książkę w ręce ‐ Myślę więc, że zobaczymy się dopiero jutro o południu. Pójdź do jakiejś karczmy, wynajmij pokój na tę noc i zdrzemnij się przed wyprawą, hm? ‐

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #271

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            ‐Jasne.
            Po tych słowach poszedł do karczmy, i chciał wynająć pokój.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #272

              avatar Liszaj Liszaj

              Liszaj odprowadził go wzrokiem. Pokręcił głową i spojrzał na słońce. Do spotkania z bratem miał jeszcze nieco czasu. Postanowił spędzić go na studiowaniu książki. Udał się z powrotem do “Czarnoskrzydłego”, bo wedle praw logiki, pokój miał jeszcze do użytku po zmierzch. W pokoju otworzył podręcznik na pierwszych stronach, zapalił niewielką świecę i postawił ją na stoliku. Przyjął dokładnie opisaną tam pozycję, biorąc pod uwagę dopiski od nieznanego autora i zaczął z pierwszym ćwiczeniem ‐
              ‐Daun fy lais… ‐ skandował półprzytomnie. Przechylając lewą dłoń to w prawo, to w lewo obserwował skutki zaklęcia. Płomyk miał przechylać się zgodnie z gestem. Trenował aż do skutku, albo do momentu, gdy musiał się już zbierać ‐

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #273

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Dark Lord:
                Karczm jest wiele. Jakieś konkrety?
                Michał:
                ‐ A miałem taki świetny pomysł na niespodziankę. Jest zbyt wierny, ale mówi się trudno. Nic się nie stało.
                Liszaj:
                Zostało Ci 10 minut do umówionej godziny. Lepiej się zbierać.
                Vader:
                ‐ Choćby od zaraz. Mam tu sporo roboty.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #274

                  avatar Konto usunięte Konto usunięte

                  Do najbliższej.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #275

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    ‐Niespodziankę?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #276

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Michał:
                      ‐ Idź do domu. Nie wyjdzie tak świetnie jak byłoby gdybyś nie wiedział, ale też nieźle.
                      Dark Lord:
                      Najbliższa była “Pod Czarnoskrzydłym.”

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #277

                        avatar Vader0PL Vader0PL

                        ‐Odniosę tylko rzeczy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #278

                          avatar Liszaj Liszaj

                          Słońce rzeczywiście zachodziło
                          ‐ Cholera ‐ syknął i zatrzasnął książkę Wsunął ją do torby, wolał nie zostawiać w gospodzie, tak jak reszty jego pakunków, które stały oparte o brzeg łóżka. Zgasił świecę i zszedł na dół
                          ‐ Panie oberżysto. Za ten sam pokój na dzisiejszą noc ‐ nonszalancko podał mu sześć srebrników i poszedł w stronę wyjścia. Skierował się, naturalnie, w stronę ratusza. Poprawił kubrak. Robiło się nieco chłodno. Na głównym placu szukał wzrokiem swojego brata.
                          //właśnie, mamy na Elarid zimę, czy jak?//

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #279

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            Wszedłem, i zapytałem czy są wolne pokoje.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #280

                              avatar Konto usunięte Konto usunięte

                              Ukłonił się i skierował do domu.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #281

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Michał:
                                Znalazłeś się tam dość szybko.
                                Dark Lord:
                                Najbliższa była “Pod Czarnoskrzydłym.”
                                Vader:
                                ‐ Jasne. Nie śpiesz się.
                                Liszaj:
                                Nie widziałeś go. Musiałby być gdzieś dalej.
                                //W Verden jest lato. Tak jak w Nirgaldzie, choć tam jest zawsze. Zima jest tylko w pobliżu Karak"Akes, Gór Mglistych i Głazogarbów.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #282

                                  avatar Liszaj Liszaj

                                  ‐ Gdzież ten ćwok może być… ‐ cmoknął na brata i gniewnie pokręcił głową. Szukał go dalej. Sprawdził w miejscach, w których przypuszczał, że może się znajdować. Najpierw sprawdził tam, gdzie rozmawiał z kwatermistrzem, dalej pokierował się na plac, gdzie Vikar wcześniej wygłaszał mowę, a jeśli nadal go nie znalazł, postanowił wejść do pałacu, jeśli to było wciąż możliwe…

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #283

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    Skierował się do ogrodu, aby poćwiczyć czekając na mistrza.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #284

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Liszaj:
                                      Już miałeś iść do Ratusza kiedy zauważyłeś swojego brata, który rozmawiał z jakąś kobietą o długich białych włosach. Przekazała mu mały pakunek, on objął ją i pocałował. Po chwili wyszła z zaułka, a on po chwili. Nie widzi Cię.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #285

                                        avatar Liszaj Liszaj

                                        Liszaj zmrużył oczy. Odczekał chwilę i podszedł do brata.
                                        ‐ Masz już jakąś białogłowę, hm? I to doprawdy biało‐głowę… Myślałem, że wy, paladyni, macie celibat. Kto to był? ‐

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #286

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Liszaj:
                                          Lekko się wystraszył, ale w końcu powiedział:
                                          ‐ Paladynów Srebrnej Dłoni nie obowiązuje celibat. Głównie dla tego, że w wielu przypadkach Paladyni są też wielkimi Magami Światła. A Wielki Mistrz uważa, że ich talent powinien być przekazany dalej. A nazywa się Mira. Spędziliśmy razem kilka nocy i jeśli przeżyje krucjatę to może się pobierzemy. ‐ powiedział po czym szybko zmienił temat pytając:
                                          ‐ A więc jak chcesz nadrobić te kilka lat?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy