Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Leśna Chata Jota Aikhjartssona.

Leśna Chata Jota Aikhjartssona.

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
260 Posty 1 Uczestników 887 Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #248

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    //Ale takiego “zajebiście” już nie cenzurują, kiedyś cenzurowali.//
    Obie strony jakoś nie miały zamiaru ustąpić, ale też najwidoczniej każdy czekał na ruch przeciwnika, aby coś zrobić, także masz wolną rękę, a przynajmniej do pierwszego, gwałtownego ruchu, który doprowadzi do wybuchu walki.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #249

      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

      Niezbyt bezpiecznie jest ruszać się z włócznią w plecach. Można mu jakoś poparzyć magią ręce skoro jest zajęty oglądaniem najemników?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #250

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Możesz, jak najbardziej, ale dobrze byłoby działać szybko, bo obecnie zmienił on swoją pozycję, ustawiając się za Tobą, a więc tak, że żaden z najemników nie miał czystego strzału z kuszy. Fakt, że grot był o krok od przebicia Cię, też nie ułatwiał sprawy.
        ‐ Z kim Wy się zadajcie?! ‐ warknął myśliwy tuż nad Twoim uchem. ‐ Może i znacie go jako zielarza i znachora, ja też go tak posądzałem, wyleczył nawet moje rany, ale co z tego, skoro później zabił dwoje niewinnych, młodych wieśniaków, z zimną krwią, a później jeszcze się nimi pożywił i okradł trupy? A jedynym świadkiem tej zbrodni był księżyc: To Wilkołak!
        Choć najemnicy nie wyglądali, jakby chcieli obrócić się przeciwko Tobie, to i tak poczuli się mniej pewnie, w końcu Wilkołaków chyba nikt nie darzy sympatią, prawda?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #251

          avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

          Korzystając z ględzenia myśliwego natychmiastowo podpalił mu ręce magią ognia. Grotu nie powiniem wbić głębiej ze względu na wrodzoną reakcję ciała na ogień.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #252

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Jedyne, co mógł zrobić w takiej sytuacji z włócznia, to rzucić ją na ziemię, aby zacząć pospiesznie gasić dłonie uderzeniami i grunt lub roślinność, co na szczęście nie poskutkowało rozprzestrzenieniem się ognia.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #253

              avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

              Podnósł włócznię i odsunął się od myśliwego na bezpieczną odległość. ‐ Daję ci ostatnią szansę. Wycofaj się, a zapomnimy o całej sprawie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #254

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                ‐ Nie myśl, że to koniec. ‐ syknął przez zęby, aby nie wydać przypadkiem okrzyku bólu i odszedł w leśną gęstwinę, zaś za nim ruszył wilk, warcząc jeszcze na każdego z osobna.
                ‐ Szkoda. ‐ westchnął Ślicznotka, patrząc za oddalającym się zwierzęciem. ‐ Miałbym piękne futro.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #255

                  avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                  ‐ To może już pośpieszmy się do miasta… ‐ Rzekł do najemników, opatrując swoją ranę.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #256

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    ‐ Kto to w ogóle był? ‐ zagadnął jeden z najemników, zdaje się, że ten imieniem Vult, w drodze powrotnej do obozu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #257

                      avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                      ‐ A taki jeden łowca z wioski. Cierpi na jakieś urojenia prześladowościowe czy jak to się tam nazywało.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #258

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ To nie wyjaśnia, czemu twierdził, że jesteś Wilkołakiem, zabiłeś kogoś tam i że on sam chciał Cię zabić, co pewnie by zrobił, gdybyśmy się nie pojawili.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #259

                          avatar KebabowyLaptop KebabowyLaptop

                          ‐ Gadał coś o bestii, a dowodem były jej ataki oraz jego rozległa blizna na klacie odniesiona z ataku z zaskoczenia.O zabójstwie to trochę inaczej było. Zabiłem jednego chłopa, bo byłem świadkiem jak brutalnie ubił jakąś dziewkę, a mnie chciał uciszyć, więc uczyniłem mu podobną śmierć. Myśliwy widząc mnie obryzganego krwią oraz znajdując zmasakrowane ciała wywnioskował, że zabiłem obu i łącząc ataki bestii wraz ze stanem zwłok, uznał mnie za potwora.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #260

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            ‐ Trzyma się kupy. ‐ podsumował, gdy wróciliście do obozu, który to zaraz pozbieraliście, wracając na trakt, w dalszą drogę do Linest.
                            //Nic nie planuję, także zmiana tematu, zacznę, bo i tak niewiele Ci zostało.//

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                            • Zaloguj się

                            • Nie masz konta? Zarejestruj się

                            • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                            • Pierwszy post
                              Ostatni post
                            0
                            • Kategorie
                            • Ostatnie
                            • Użytkownicy
                            • Grupy