Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Battlehammer

Miasto Battlehammer

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
582 Posty 1 Uczestników 2.8k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #266

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    I stanąłeś na posadzce imponującego pałacu, zwisającego z sufitu. Jednak gdy tylko Twoje stopy dotknęły posadzki, wszystko wydawało się normalne.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #267

      avatar Bilolus1 Bilolus1

      ‐ No cóż… muszę mu przyznać że ładnie się urządził .‐ odparł rozglądając się po okolicy, a gdy to zrobił ruszył przed siebie żeby spotkać się z osobą do której tu przyszedł ‐.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #268

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Ciężko było nazwać go osobą, w końcu to Tytan, i to jeden z ostatnich.
        Niemniej, kroczyłeś marmurową posadzką, aż trafiłeś pod okazałe wrota, pilnowane przez rzeźby przedstawiające dwa wielkie i monstrualne potwory o skrzydłach nietoperzy, chropowatej skórze przypominającej zastygłą lawę, rogatymi głowami, szkaradnymi pyskami oraz biczami i mieczami w dłoniach. Cóż, dobrze, że to tylko rzeźby, nie?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #269

          avatar Bilolus1 Bilolus1

          Owe rzeźby zapewne były rzeczywistymi strażnikami, Tytan nie potrzebowałby tu ich raczej z innego powodu. Jednak postanowił dać się złapać i ruszył ku wrotom.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #270

            avatar Kuba1001 Kuba1001

            Rzeźby, jeśli były rzeźbami, stały niewzruszenie, a Tobie wypada zapukać.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #271

              avatar Bilolus1 Bilolus1

              Tak też zrobił, pochylił się lekko stając przed drzwiami i trzykrotnie do nich zapukał.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #272

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Pukaniu rozniosło się głuchym echem, ale jakiejkolwiek odpowiedzi brak.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #273

                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                  Spróbował ponownie, po czym jeśli się nie udało sprawdził czy może się teleportować na drugą stronę Magią Mroku.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #274

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Gdy kolejny raz zapukałeś posągi poruszyły się i po chwili stały przed Tobą straszne potwory o skórze niczym zaschnięta lawa. Każdy miał w prawej dłoni miecz, a w lewej bicz z ognia. Oczywiście nie atakują, stoją jedynie w pozycji obronnej.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #275

                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                      ‐ Czyż ci wielcy nie są przewidywalni ?‐ zaśmiał się w myślach po czym spojrzał po potworach ‐. Przyszedłem do waszego pana.‐ rozszedł się głos ‐.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #276

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        ‐ I dobrze trafiłeś! ‐ odparł kolejny, zza Twoich pleców.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #277

                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                          Rozejrzał się więc powoli po otoczeniu aby odnaleźć źródło owego głosu.

                          Cieszę się więc iż zastałem Gospodarza, bowiem okazja porozmawiania z osobistością w podobnym wieku niecodziennie się zdarza.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #278

                            avatar Kuba1001 Kuba1001

                            W Twoim kierunku szedł sam Raganros, Władca Ognia, zwany też Płonącym. Jako jeden z nielicznych Tytanów przetrwał wojnę między nimi i Pradawnymi, a także nadal żyje na wolności, ze swoimi mocami.
                            Cała sylwetka Tytana skąpana była w płomieniach. Nosił powiewający za nim płaszcz, ciężkie buty i ozdobny pas, z młotem kowalskim i bojowym. Nie trudno domyślić się czemu Szare Krasnoludy zaczęły uważać go za boga…
                            Najdziwniejsza była jego głowa, a właściwie jej brak. W miejscu, gdzie powinna być, lewitowała niemalże ludzka czaszka, otoczona płomieniami.
                            Władca Ognia stanął przed Tobą, a jego ożywione posągi wróciły do swej dawnej pozycji.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #279

                              avatar Bilolus1 Bilolus1

                              Przyjrzał mu się, nie widział go od wielu tysięcy lat więc i słabo pamiętał jego wygląd. A gdy to zrobił, stwierdził.

                              Przez prawie pięć tysięcy ostatnich lat żyłem na Plugawych Ziemiach i nie opuszczałem ich na zbyt wiele czasu…a jako że nie znam nikogo kto by żył tyle czasu postanowiłem porozmawiać z tobą aby dowiedzieć się czegoś o wszystkim.‐ po czym przerwał na chwilę i dodał ‐. Czy przeszkadza ci to Ragnarosie ?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #280

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                ‐ Nie. ‐ zaprzeczył wreszcie. ‐ Moje życie tu jest dość spokojne, ale też… Hmmm… Jak to mówią śmiertelnicy? A, tak: Nudne. Z rzadka odwiedza mnie tu Imperator Krasnoludów z miasta pod mym pałacem, ale wtedy prosi jedynie o radę lub błogosławieństwo. Miło będzie porozmawiać z kimś, kto żyje niemalże tak długo jak ja. ‐ odpowiedział i ruszył ręką, a wielkie wrota rozsunęły się. Minął Cię i przeszedł przez nie, gestem zapraszając Cię do środka.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #281

                                  avatar Bilolus1 Bilolus1

                                  Tak też zrobił, powoli sunął za nim w ciszy czekając na zaproszenie w jakieś miejsce.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #282

                                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                                    Mijaliście ciemne korytarze oświecone jedynie pochodniami. Gdzieniegdzie błyskały czerwone, żółte czy pomarańczowe ślepia. Kolejne drzwi stanęły otworem, gdy tylko Ragnaros do nich podszedł. Zamknęły się z hukiem za Tobą, a Władca Ognia usiadł w jednym z dwóch foteli przy kominku, Tobie wskazując drugie. Ciekawe, że nic, co wchodziło z nim w kontakt, nie stawało w płomieniach.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #283

                                      avatar Bilolus1 Bilolus1

                                      Zapewne przygotowane było wprost dla Tytana, inaczej dość często musiałby tu wszystko naprawiać. Zajął więc miejsce przed kominkiem, i zaraz gdy przysiadł spytał wpatrzony w ogień na kominku.

                                      ‐ Powiedz, Ragnarosie. Bo ciekawi mnie to niezmiernie, wiesz może czy jesteś jedynym z Tytanów który się tak dobrze urządził ? Bowiem na swojej drodze wpadłem tylko na kilku którzy w podziemiach wyglądali niemalże jak dzicy…

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #284

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Ragnaros podsycił ogień w kominku płomieniem wystrzelonym z własnej ręki, a później zrobił z dłoni piramidkę i wyraźnie się zamyślił.
                                        ‐ Cóż… ‐ rzekł wreszcie. ‐ Niewielu nas przeżyło walkę z Wielkimi Przedwiecznymi, a jeśli już to zesłano nas do Podziemi lub na wieczną tułaczkę bez mocy. Mi udało się głównie dlatego, że krótko po rebelii zmieniłem obóz i pomogłem pokonać innych Tytanów. W zamian miałem opiekować się tą podziemną krainą i jej mieszkańcami. ‐ wyjaśnił i dodał jeszcze cicho: ‐ A także strzec jej przed złem, ukrytym w głębokich czeluściach.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #285

                                          avatar Bilolus1 Bilolus1

                                          Po raz pierwszy od wielu tysiącleci Znaita rzeczywiście coś zaciekawiło…zło przed którym miał chronić sam Tytan ? Cóż to mogło być ?

                                          **‐ Zło z głębin ? Nie wiedziałem że poza tymi Krasnoludami jak i okolicznymi Goblinami ktokolwiek tu egzystuje… **

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy