Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Wielkie Równiny

Wielkie Równiny

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
566 Posty 7 Uczestników 8.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
    RadiotelegrafistaR Niedostępny
    Radiotelegrafista Metro 2035
    napisał ostatnio edytowany przez
    #334

    //"Odłożyła dubeltówkę, Pokerzystę, Marksmana, Smithsona, nóż bojowy, toporek, udowy bandolier, dynamit, de facto większość tego, co miała, "//

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #335

      //Niewiele zmieniło to moją odpowiedź, praktycznie nic, ale proszę, poprawione.//

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
        RadiotelegrafistaR Niedostępny
        Radiotelegrafista Metro 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #336

        Za to klepnięcie wyrżnęła nogą do tyłu, z nadzieją na zadanie Starowi “koleżeńskiego” kuksańca. Chce jej zaufania, mógłby przynajmniej darować sobie upokarzanie jej.
        Wyszła z chaty.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #337

          Syknął z bólu, więc pewnie trafiłaś, sądząc po tym, jak utykał, wychodząc z domu, to najwidoczniej w prawe kolano. Jednak dość szybko zamaskował grymas bólu swoim zwyczajowym uśmieszkiem i wyrazem pewności siebie. Już na zewnątrz zawiązał Ci szmatą oczy, a właściwie oko, a także związał nogi w kostkach, udach i łydkach. W tym czasie słyszałaś, jak David zanosi Twoją broń do kufra, którą wrzucił, zakrył jedną podłogą, a później pomógł Starowi wrzucić Cię do środka.
          - Będziesz miała tu wystarczająco powietrza, żeby się nie udusić, a najbliższy postój odbędzie się za kilka godzin. Miłej podróży. - powiedział jeszcze Jimmy i parsknął śmiechem, zamykając wieko kufra.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
            RadiotelegrafistaR Niedostępny
            Radiotelegrafista Metro 2035
            napisał ostatnio edytowany przez
            #338

            //Od dzisiaj nie wątpię w ich siłę. //

            “Trochę tu posiedzę, co?” pomyślała, czekając aż ruszą. Po tym przylgnęła do ścian kufra, chcąc ocenić, jak wytrzymałe są i czy mogłaby je rozsadzić w razie takiej potrzeby. W końcu nie ufała Starowi całkowicie, choć fakt, że rzeczywiście zostawił broń tak blisko niej przydawał mu wiarygodności.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #339

              //Nie napisałem, że zrobili to szybko, sprawnie i bez trudu.//
              Na to się zapowiada, bo nie miałaś pojęcia, gdzie znajdował się dokładnie dom Jimmy’ego Stara, ale pewnie dość daleko, skoro planowali choć jeden postój. Kufer zaś był solidny, nie było szans na to, że zdołasz go jakoś uszkodzić czy zniszczyć. Jednak podczas tych prób odkryłaś wspomnianą wcześniej skrytkę, którą mogłaś otworzyć nawet skrępowanymi z tyłu rękoma, tak jak i zamknąć. Skrytki były po obu stronach kufra, bo wiercenie się w środku jest raczej niewygodne i niezbyt możliwe, więc nieważne, jak zostaniesz ułożona, to i tak zdołasz do niej dosięgnąć. Póki co obie były puste, ale pewnie gdy wyruszycie do wiezienia, to będzie tam ukryty jakiś nóż czy inny ostry przedmiot, abyś mogła z jego pomocą rozciąć krępujące Cię więzy. Były to niezbędne, żeby wydostać się z kufra i wyciągnąć ukrytą pod spodem broń.
              Ciężko było Ci ocenić, jak długo podróżowaliście. To głównie przez nudę, nie mogłaś przecież nic nic robić, będąc związaną i zakneblowaną, a i nawet mimo specjalnej opaski, widziałaś jedynie ściany kufra. Było też niewygodnie i duszno, knebel był uciążliwy, a więzy jeszcze bardziej. Jednak w końcu wóz zatrzymał się, a ktoś otworzył górne wieko kufra, słyszałaś też krzątaninę typową dla przygotowywania postoju, rozpalania ogniska czy przygotowywania posiłku.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                Radiotelegrafista Metro 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #340

                // Bruh. //

                Hmm, to chyba ten postój o którym mówił Jimmy. Czas wychodzić w takim razie. Stuknęła dwukrotnie o wieko, mając nadzieję na przypomnienie Starowi o sobie. Nie, żeby mógł o niej zapomnieć.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #341

                  Wieko było już otwarte, ale fakt, nie dałabyś rady sama opuścić kufra, więc pomógł Ci z tym Jimmy, odwiązując pęta na rękach, choć wszystko inne pozostawił na miejscu. Najwidoczniej nie miał zamiaru spędzać czasu na rozwiązywaniu Cię, co mogłaś zrobić sama. No i najwidoczniej powinnaś się rozwiązać, a nie rozciąć więzy, które pewnie zostaną później użyte, aby ponownie skrępować Cię na czas dalszej podróży.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                    Radiotelegrafista Metro 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #342

                    // I znikam. //

                    Oczywiście, Jannet o wiele bardziej wolałaby porozcinać więzy. Szybciej i mniej żmudnego pierdzielenia się, ale rozumiała, że teraz warunki są inne. Zaczęła rozwiązywać się, poczynając od stóp. Po tym podniosła się i wylazła z kufra, zabierając liny i swoją broń. Rozejrzała się po tym, co już rozstawili Jimmy i David.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #343

                      Pozostawiłaś wciąż opaskę na oczach, choć i tak przez nią widziałaś, oraz knebel w ustach, których również wypada się pozbyć. Tamci dwaj zdołali za to już puścić konie na popas, przygotować drwa, zapewne zabranego ze sobą, na opał, a rozpalaniem ogniska zajmował się Jimmy. Tymczasem David przygotowywał Wam jakiś posiłek ze skromnych zapasów, które tamci zabrali na drogę.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                        Radiotelegrafista Metro 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #344

                        A więc pozbyła się knebla (tfu!) i szmaty zasłaniającej oczodoły, po czym zeskoczyła z wozu i rozciągnęła się. Kilka godzin spędzonych w ciasnej przestrzeni nigdy nie jest przyjemne, a w szczególności, gdy jest się związanym.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #345

                          Gdy skończyłaś, ogień już wesoło trzaskał, a na dwóch rondlach gotował się Wasz posiłek, który wkrótce był gotowy. David podzielił zawartość jednego rondelka na dwie miski, jedną zostawiając sobie, drugą dając Jimmy’emu, a Tobie przelał całą zawartość drugiego garnka do większej miski. Każdemu dał też sztućce. Sama potrawa wyglądała niczym gęsty sos z kawałkami smażonego mięsa, sporą ilością fasoli i kawałkami innych warzyw.
                          - I jak było? - zagadnął Cię Star, między jedną a drugą łyżką gulaszu.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            Radiotelegrafista Metro 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #346

                            — Jak w pierwszej klasie pociągu do Imperium, wiesz? — Odparsknęła, przyjmując miskę. Spróbowała gulaszu.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #347

                              Ni to smaczne, ni to nie smaczne, miało pewnie tylko sycić, co powinno zrobić, zwłaszcza w takiej ilości, w jaką Ci go podano.
                              - Dobra, nowy plan. - mruknął Jimmy, swoje słowa kierując zapewne do Davida, bo to na niego patrzył. - Od teraz cały czas trzymamy ją zakneblowaną.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                Radiotelegrafista Metro 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #348
                                Ten post został usunięty!
                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #349
                                  Ten post został usunięty!
                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                    Radiotelegrafista Metro 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #350
                                    Ten post został usunięty!
                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #351
                                      Ten post został usunięty!
                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                        Radiotelegrafista Metro 2035
                                        napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                                        #352

                                        — Też Cię lubię. — Odpowiedziała pół-żartem, zabierając się wartko za jedzenie. Kilka godzin podróży nieźle ją wygłodziło, a Jannet nie była też szczególnie wybredna w kwestiach wykwintności posiłku.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #353

                                          Skończyliście posiłek w podobnym momencie, Jimmy i David uprzątnęli obozowisko, a choć wszystko było gotowe do drogi, to odpoczywali jeszcze jakiś czas, chyba ze względu na Ciebie, jazda na wozie czy końskim grzbiecie nie była tak męcząca jak podróż w ciasnej skrzyni, do tego w takich warunkach.
                                          - Jak już jesteśmy w tym temacie, to zobacz, co dla Ciebie mam. - powiedział Jimmy, najpewniej odwołując się do słów, które padły około dwa kwadranse temu i wyjął coś z wewnętrznej kieszeni kamizelki, co później Ci rzucił. Ze zdziwieniem zdałaś sobie sprawę, że to wędzidło z końskiej uzdy, wykonane ze skóry, ze skórzanymi paskami z tyłu. Czy nie wystarczyło mu upokarzania Cię na te wszystkie sposoby i chciał do tego dodać jeszcze knebel w takiej formie?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy