Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • I Niedostępny
    I Niedostępny
    it
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2534

    // WOW! nie miałem pojęcia, że to może tak działać uwu, ale tatuaże, to chyba wersja dla pospólstwa, tak? W sensie Aiden/Magnus miałby raczej… pierścień rodowy? idk//

    Aiden po takiej nocy niezbyt potrafił się skupić, ale jeśli miał kiedyś spodziewać się niespodziewanego, to teraz… nie było za nimi nikogo, prawda?
    Z niezrozumiałych nawet dla siebie powodów trochę ufał Magnusowi, niech on się tym zajmie…

    mniej więcej w tej chwili zaczęło do niego docierać, że wyruszając w drogę miał z sobą jeszcze kufer i zastanawiał się czy nowej wypłaty wystarczy na odkupienie utraconych przedmiotów

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • AbbeyA Niedostępny
      AbbeyA Niedostępny
      Abbey Black Wonderland
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2535

      Wobec tego zmierzała dalej do domu. Wątpiła, żeby dzieciak był na tyle rozpoznawalny, by sprowadzić na nią więcej gówna niż dotychczas już na nią spadło.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2536

        It:
        //Niekoniecznie, zwłaszcza jeśli to magiczny tatuaż, ale pierścień też mógłby być. A jeśli chodzi o to, jak coś działa, ogranicza Cię tu tylko Twoja wyobraźnia. No i ja.//
        Z pewnością, bo obiecano Wam sporą sumkę nawet wtedy, gdy był Was komplet, a teraz, do podziału na trzech, było to jeszcze więcej złota na głowę.
        Abby:
        Jeśli tak, to niebezpieczeństwo dopiero przyjdzie, bo bez trudu trafiliście na miejsce.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • AbbeyA Niedostępny
          AbbeyA Niedostępny
          Abbey Black Wonderland
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2537

          Wobec tego znalazła gościowi miejsce do siedzenia i nie czekając na jego zdanie, dała mu coś do jedzenia. Następnie przygotowała to co miała by móc go opatrzyć.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AbbeyA Niedostępny
            AbbeyA Niedostępny
            Abbey Black Wonderland
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2538
            Ten post został usunięty!
            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • I Niedostępny
              I Niedostępny
              it
              napisał ostatnio edytowany przez it
              #2539

              Nie chciał być tą postacią, która w każdej książce pierwsza sięga po skarb, po czym natychmiast ginie, ale czekanie było dobijające, kiedy tylko Magnus zaakceptuje transakcję zabierze swój udział zysków i… i chyba podąży dalej za nowym mistrzem XD ?!
              przecież jako mag leczenia mogę leczyć własny ból głowy, nie? spróbował.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2540

                Abby:
                Dzieci były szczęśliwie czymś zajęte, a Dethan, który wrócił do domu nieco szybciej niż Ty, bądź w ogóle z niego nie wyszedł, dyskretnie wstrzymał się z pytaniami. Chłopak może na początku wzbraniał się przed takim poczęstunkiem, ale głód szybko w nim zwyciężył i nim zdołałaś znaleźć ziołowe leki, maści i bandaże, opróżnił już podarowaną przez Ciebie, jeszcze parującą, miskę.
                It:
                Oczywiście, że mogłeś, leczenie własnych przypadłości było jednym z głównych powodów, dla których część Magów Leczenie w ogóle decydowało się akurat na ten rodzaj sztuk tajemnych. A jeśli liczyłeś na nadprogramowy zysk, to srogo się zawiodłeś, bo w umowie było powiedziane, że każdy otrzyma trzysta sztuk złota na głowę, i tyle też Wam wręczono, nie zważając zupełnie na protesty Magnusa. Wasi zleceniodawcy odjechali, zostawiając Was z zapłatą. Mag i Nag pobrali swoją część wynagrodzenia, a później wspólnie skierowali się tam, gdzie wszyscy szanujący się najemnicy: Do najbliższej karczmy.
                Taczka:
                //Przepraszam, że tak długo, ale czekałem, aż Abby skończy tą część swojego wątku.//
                Po spokojnej, choć dość długiej, podróży wróciłaś do Kasuss. Znowu. Tym razem jednak bez więzów, opaski na oczach czy knebla w ustach, a do tego ze zbrojną obstawą Łaków, którą zapewnił Ci Mag. Tamci czekali kilka kroków za Tobą, spokojni, najwidoczniej nie obawiali się, że wyzwanie ich przerośnie. Czekali tylko na jakieś Twoje instrukcje, w końcu Ty znalazłaś miasto i okolicę.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AbbeyA Niedostępny
                  AbbeyA Niedostępny
                  Abbey Black Wonderland
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2541

                  Uśmiechnęła się zadowolona i przetarła ręce.
                  — No dobrze, skoro już trochę pojadłeś, to teraz musimy się połatać. Mów jak będzie bolało, miewam problemy z wyczuciem.
                  Wzięła się za opatrywanie.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                    Taczkajestcool Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2542

                    -Więc… Chyba powinniśmy najpierw pójść do tego obozu, gdzie widziałam Verofa po raz ostatni, tak mi się wydaje…

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2543

                      Abby:
                      Miał wiele ran, ale żadna nie zagrażała jego życiu, najpoważniejsza była skręcona kostka, przez którą utykał podczas Waszej wspólnej drogi, ale i to szybko się zagoi. Reszta ran nie była tak poważna, jakieś siniaki, zadrapania, otarcia, kilka płytkich ran ciętych… Słowem nic, z czym byś sobie nie poradziła, więc po niecałym kwadransie chłopak został opatrzony.
                      Taczka:
                      Pokiwali głowami, czekając, aż ich tam zaprowadzisz, nie znali w końcu dokładnego położenia tego miejsca.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • TaczkajestcoolT Niedostępny
                        TaczkajestcoolT Niedostępny
                        Taczkajestcool Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2544

                        Zaprowadziła ich więc do obozu.
                        -M-może coś tu jest, jakiś ślad, cokolwiek…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • I Niedostępny
                          I Niedostępny
                          it
                          napisał ostatnio edytowany przez it
                          #2545

                          A więc za mistrzem! Jednak zamiast o znajdującym się na dole barze, Aiden marzył o znajdujących się zazwyczaj na piętrze pokojach…

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AbbeyA Niedostępny
                            AbbeyA Niedostępny
                            Abbey Black Wonderland
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2546

                            — Zuch z ciebie. Odpocznij trochę i leć. Licz jednak siły na zamiary, bo drugi raz to cię chyba nie znajdę.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2547

                              Taczka:
                              Ślady jak najbardziej były, ale nawet tamci nie mogli wiele z nich wywnioskować, bo było ich zwyczajnie za dużo i mieszały się ze sobą, czyli był tu ktoś jeszcze poza Wami.
                              It:
                              I w tej karczmie nie mogło ich zabraknąć. Była to typowa karczma, widziałeś już takich sporo, ale od innych różniła ją klientela. Oczywiście, w prawie każdej mogłeś znaleźć typów spod ciemnej gwiazdy, ale tutaj stanowili oni wyłączność klientów: Handlarze niewolnikami, używkami i bronią, najemnicy wszelkiej maści, płatni mordercy, szpiedzy, prostytutki, przedstawiciele różnych lokalnych band przestępczych, w tym Kartelu, piraci i wielu, wielu innych. Pokoje też zapewne były, inna kwestia, czy będą jakieś wolne, bo na stać Cię obecnie na wynajem całego piętra.
                              Abby:
                              Pokiwał głową i wstał od stołu.
                              - Em… Tak się składa, że nie mam za bardzo się gdzie podziać… Mogę tu zostać? Chociaż na chwilę? Nie będę wielkim problemem, a już jutro się stąd wyniosę, obiecuję.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2548

                                Uśmiechnęła się słodko.
                                — No pewnie. Ten dom to dom dla wszystkich dzieci. A teraz muszę cię przeprosić, obowiązki wzywają.
                                Podreptała zająć się dziećmi i zapewne wyjaśnić o co kaman Dethanowi.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • I Niedostępny
                                  I Niedostępny
                                  it
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2549

                                  Spanie w takim miejscu, to chyba nie za dobry pomysł.
                                  Ciała chyba nie do tego były projektowane, ale skoro tak można, to za pomocą magi usunął wszystkie skutki zmęczenia i niewyspania. Nie chciałby zostać tu okradzionym, a miał wrażenie, że mógł troszeczkę odróżniać się od reszty…
                                  - Chciałbym jeszcze udać się na ten słynny targ Kassus, gdzie później mistrza znajdę?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    TaczkajestcoolT Niedostępny
                                    Taczkajestcool Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2550

                                    -Co teraz? - Zapytała wciąż rozglądając się po obozie.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2551

                                      Abby:
                                      - Dlaczego mam wrażenie, że ten tutaj to coś więcej, niż kolejna biedna duszyczka? - zapytał od razu, pytająco unosząc brwi, gdy tylko dzieci znalazły się poza zasięgiem jego głosu.
                                      It:
                                      Niestety, nie byłeś w stanie, miałeś za mało magicznej mocy, aby zrobić to w pełni, do jej uzupełnienia potrzebna będzie medytacja lub solidny odpoczynek, w tym sycący posiłek i duża dawka snu.
                                      - Jutro rozważę, co dalej, ale póki mamy złoto, nie musimy spieszyć się z opuszczeniem miasta, więc pewnie tutaj… I dopóki nie zaczniemy treningu nie nazywaj mnie tak.
                                      Taczka:
                                      - Jest tu za dużo śladów… - odparł jeden z Łaków. - I to nie jest przypadek. Sądzę, że ten Goblin wysłał najemników, aby Was znaleźli.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • AbbeyA Niedostępny
                                        AbbeyA Niedostępny
                                        Abbey Black Wonderland
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2552

                                        — Ponieważ przez przebywanie ze mną wykształciłeś iście kobiecą intuicję — rzuciła z uśmieszkiem. — A przechodząc do rzeczy. Pamiętasz tę dziewczynkę przyniesioną przez Norda? To ponoć jej kumpel. — Znów się uśmiechnęła. — Jeśli jednak kłamie, to się go pozbędę. Nie będzie mi gówniarz czasu marnował.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                          TaczkajestcoolT Niedostępny
                                          Taczkajestcool Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2553

                                          Rozjerzała się, czy jakieś ślady prowadzą dokądś, żeby sprawdzić, gdzie Verof mógł pójść.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy