Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2737

    //Nie odpisywałaś na PW, ale specjalnie poszukałem karty tej postaci, żeby móc odpisać, bo wszędzie indziej już odpisałem.//
    Skończyłaś akurat w tej samej chwili, gdy on postawił na szafce obok łóżka tacę z kubkami i dzbankiem. Byłaś niemalże naga, w samej bieliźnie, ale usiadłaś tak, że zasłoniłaś ukryty nóż. Mężczyzna otaksował cię wzrokiem, widocznie zadowolony, po czym sam zaczął zrzucać z siebie ubrania, ciskając je na kufer.
    - Mam nadzieję, że obje wyjdziemy stąd zadowoleni. - powiedział, gdy pozbył się już butów oraz większości ubrań, stając przed tobą nago od pasa w górę, po czym usiadł na łóżku obok ciebie. - A jeśli będę bardziej niż zadowolony, to dorzucę ci coś ekstra… I może dam kilka okazji na zarobek więcej, hm?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • AbbeyA Niedostępny
      AbbeyA Niedostępny
      Abbey Black Wonderland
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2738

      Wydęła usta i podążyła za nim wzrokiem. Położyła lewą dłoń na jego policzku i spojrzała mu w oczy.
      — Oczywiście. Jasne jak słońce, kochanie.
      Postarała się, by nie oderwał wzroku i prawą ręką sięgnęła po nóż, by szybko wbić go w jego bok.

      //ogółem najlepiej to mi wychodzi, gdyby usiadł po mojej prawej, ale to nie jest w sumie tak ważne

      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2739

        //Mi to bez różnicy, więc żaden problem.//
        Przyszło ci to aż za łatwo, bo w ogóle nie zwracał uwagi na to, co robisz, obiema dłońmi obmacując twój biust i usiłując pozbyć się stanika, a ustami przywierając do twoich ust. Gdy wbiłaś w jego bok ostrze noża, ten pocałował cię jeszcze mocniej i odsunął się, patrząc na ciebie ze smutnym uśmiechem.
        - Goblin mówił, że to pułapka… Ale ja… nie mogłem sobie… odpuścić. - powiedział i jedną ręką sięgnął do noża, aby go z siebie wyjąć, a drugą chwycił cię za gardło i ścisnął, usiłując albo poprzez to zmusić do puszczenia noża, albo zwyczajnie udusić, nie byłaś pewna, ale nie miało to teraz większego znaczenia.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • AbbeyA Niedostępny
          AbbeyA Niedostępny
          Abbey Black Wonderland
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2740

          Normalnie by pewnie rzuciła, że praca to praca, a on się specjalnie nie upewnił, jaką profesję miała na myśli. Ale teraz miała dosyć jego spoconych łap i taniego wina, a poza tym podduszana i tak nie mogła mówić. Jego pierdolona strata. Wolną ręką ścisnęła go za jaja, a nożem postarała się jeszcze nieco zakręcić, zanim koleś zdoła go wyjąć.

          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2741

            Zadziałało i na pewno w ten sposób zadałaś mu jeszcze większe rany, a przez atak w czułe miejsce, puścił twoje gardło, aby zabrać twoją dłoń. Udało mu się w końcu wyrwać nóż, który odrzucił daleko od ciebie i siebie, zamiast spróbować go użyć przeciwko tobie. Zamiast tego jedną ręką zaczął tamować krwawienie z rany, a drugą usiłował otworzyć okno, szukając ratunku w wyskoczeniu na podwórze za karczmą, choć nie wiedziałaś czemu nie zdecydował się na zwyczajną ucieczkę drzwiami.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AbbeyA Niedostępny
              AbbeyA Niedostępny
              Abbey Black Wonderland
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2742

              Odkaszlnęła i zaklęła.
              — Może jakbym była wolna, bym ci odpuściła — wysyczała.
              Postarała się złapać oddech i łupnąć idiotę pięścią w okolice rany.

              Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2743

                Tamten zdążył już otworzyć okno i lekko się wychylić, jakby sprawdzając, czy nie upadnie na coś ostrego czy twardego, gdy skoczy. Właśnie wtedy go trafiłaś i chyba bardziej ból wywołany trafieniem prosto w ranę, niż impet ciosu sprawiły, że ten wypadł na zewnątrz.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AbbeyA Niedostępny
                  AbbeyA Niedostępny
                  Abbey Black Wonderland
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2744

                  Zaklęła i zarzuciła na siebie ciuchy. Wychyliła głowę przez okno. Miała nadzieję, że może pieprznął o ziemię trochę mocniej i choć trochę go to spowolniło.

                  Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2745

                    Ruszał się, ale nie pełzł czy czołgał się do jakiejś kryjówki albo nawet karczmy, bardziej wyglądało to jak ostatnie przedśmiertne drgawki. Może rana była groźniejsza, niż myślałaś, może upadł na coś podczas skoku. Ciężko powiedzieć, ale raczej już ci nie ucieknie.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AbbeyA Niedostępny
                      AbbeyA Niedostępny
                      Abbey Black Wonderland
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2746

                      Westchnęła, podniosła swój nóż i przygotowała się do skoku.

                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2747

                        Byłaś już ubrana, w dłoni miałaś nóż, nic nie stało na przeszkodzie, aby skoczyć, chyba że chcesz poświęcić jeszcze chwilę na przeszperanie jego rzeczy, zawsze mogła to być okazja na dodatkowy zarobek. Poza tym wypadałoby choć zamknąć pokój od środka, Goblin, który był tu chyba właścicielem, miał złodzieja za przyjaciela, pewnie może zacząć coś podejrzewać i lepiej odłożyć to w czasie, nim zdołasz zmyć się stąd z truchłem czy samą głową i odebrać nagrodę.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • AbbeyA Niedostępny
                          AbbeyA Niedostępny
                          Abbey Black Wonderland
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2748

                          Odetchnęła, uspokoiła myśli i poszła zamknąć drzwi. Przetrząsnęła pobieżnie jego rzeczy, co chwila sprawdzając, czy nie uciekł zbyt daleko.

                          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2749

                            Mówił, że ma sporo złota i nie kłamał, w kufrze, sakiewce noszonej przy pasku czy innych miejscach ukrył łącznie trzysta sztuk złota. Z wartościowych rzeczy znalazłaś jeszcze broń, solidny miecz jednoręczny i dwa sztylety, za które też możesz dostać nawet kolejne sto złotników. Częste wyglądanie przez okno przydało się, bo zauważyłaś niemalże od razu, gdy ciało zniknęło. No, może nie do końca, smuga krwi prowadziła do stosu skrzyń i beczek, gdzie pewnie biedak chciał się przed tobą ukryć.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • AbbeyA Niedostępny
                              AbbeyA Niedostępny
                              Abbey Black Wonderland
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2750

                              //to brzmi na gruby hajs, ile to mniej więcej waży?

                              Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2751

                                //Niespecjalnie się nad tym zastanawiałem i raczej nie powinno ci to aż tak przeszkadzać w walce czy utrudniać poruszanie się.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • AbbeyA Niedostępny
                                  AbbeyA Niedostępny
                                  Abbey Black Wonderland
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2752

                                  Poupychała więc hajs po kieszeniach, podobnie sztylety i z mieczem w ręku w końcu wyskoczyła przez okno.

                                  Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2753

                                    Wylądowałaś dość miękko i bez śladu jakiegokolwiek bólu, złamanie czy inny uraz to teraz ostatnie, czego byś potrzebowała. Na tyłach karczmy było pusto, poza tobą nie było tu nikogo. Całość była ogrodzona z dwóch stron przez płot, po bokach, gdzie słyszałaś gwar ulic, z lewej większy niż z prawej, więc to pewnie tam była ta główna. Poza tym podwórze zaśmiecało błoto, resztki wyrzucane tu z karczmy i tym podobne, gdzie kręciły się małe ptaki, szczury i bezdomne koty, jednak wszystkie zwierzęta uciekły, gdy nagle się tam pojawiłaś. Do tego wspomniane już beczki i skrzynie, gdzie skrył się mężczyzna, a przynajmniej gdzie prowadził ślad krwi z jego rany. Raczej już ci nie ucieknie, ale i tak powinnaś działać szybko, widziałaś za sobą drzwi, którymi można było wyjść na zewnątrz z karczmy, a lepiej, żeby nikt cię nie zastał, gdy obcinasz mu łeb, aby dzięki temu odebrać nagrodę.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AbbeyA Niedostępny
                                      AbbeyA Niedostępny
                                      Abbey Black Wonderland
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2754

                                      Ruszyła więc szybko w tamtą stronę, dzierżąc tamten głupi miecz.

                                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2755

                                        Musiałaś rozsunąć beczki i skrzynie, aby się do niego dobrać. Tak przynajmniej myślałaś, bo ciała czy żywego złodzieja nie znalazłaś, jedynie jego krew przemieszaną z błotem i ubrania, które miał na sobie, gdy go dźgnęłaś. Dopiero po chwili dostrzegłaś jakiś ruch nieco dalej, ale nim zdążyłaś zareagować, wybiegł stamtąd przerażony szczur, który czmychnął na podwórze i ukrył się gdzieś.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AbbeyA Niedostępny
                                          AbbeyA Niedostępny
                                          Abbey Black Wonderland
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2756

                                          Rozejrzała się, czy jest w ogóle w stanie znaleźć tego szczura. Tak na wszelki wypadek.

                                          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy