Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Black Wonderland 2.0
  3. Begin

Begin

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Black Wonderland 2.0
1.1k Posty 10 Uczestników 14.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AbbeyA Niedostępny
    AbbeyA Niedostępny
    Abbey Black Wonderland
    napisał ostatnio edytowany przez
    #525

    BULBA
    Nikt nie wyszedł mu na spotkanie. Drzwi były niedomknięte i przy którymś uderzeniu po prostu się otworzyły.

    Wiewiur
    — Okej, może przesadziłam. Zbieranie Talii nie jest takie złe. Po prostu trochę potrwa, a wielu takim jak ty się niesamowicie śpieszy.

    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • WiewiurW Niedostępny
      WiewiurW Niedostępny
      Wiewiur
      napisał ostatnio edytowany przez
      #526

      - Jak się tych kart szuka?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AbbeyA Niedostępny
        AbbeyA Niedostępny
        Abbey Black Wonderland
        napisał ostatnio edytowany przez
        #527

        — Ogółem to są po prostu wyznaczone przez kogoś osoby, które mają karty. Oczywiście nie wszystkie. Taka osoba wydaje jedną konkretną kartę, ze swoją podobizną. Ty po prostu musisz te osoby znaleźć.

        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • bulorwasB Niedostępny
          bulorwasB Niedostępny
          bulorwas
          napisał ostatnio edytowany przez
          #528

          Wszedł do środka rozglądając się ostrożnie. Jeśli nic nie znalazł podejrzanego, ruszył do dziecka by sprawdzić jego stan.

          Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AbbeyA Niedostępny
            AbbeyA Niedostępny
            Abbey Black Wonderland
            napisał ostatnio edytowany przez
            #529

            Widział bałagan i otwarte, podrapane okno, ze śladem krwi. Dziecko wciąż się nie ruszało, ale oddychało.

            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • WiewiurW Niedostępny
              WiewiurW Niedostępny
              Wiewiur
              napisał ostatnio edytowany przez
              #530

              Brzmi… ciekawie. Zapowiada się, że nawet jak za cel postawi sobie opuszczenie krainy to i tak chwilę tu sobie pobędzie. Kiwnęła jej głową.
              - A opowiesz coś jeszcze o tym miejscu? Czym się różni od naszego? Jakaś kultura? - No tak, zasady kultury są dla niej najważniejsze, w końcu wpajano jej to od małego, to nie dziwota że o nich myśli.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • bulorwasB Niedostępny
                bulorwasB Niedostępny
                bulorwas
                napisał ostatnio edytowany przez
                #531

                Ustawił dziecko w pozycji bezpiecznej i obejrzał dokładnie. Co może być powodem jego objawów?

                Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AbbeyA Niedostępny
                  AbbeyA Niedostępny
                  Abbey Black Wonderland
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #532

                  Wiewur
                  — Dosyć mocno się różni. To taki… bardzo idylliczny świat. Znaczy nie zawsze i nie wszedzie, ale są miejsca w których bywa nawet zbyt beztrosko. Na przykład nie ma waluty.

                  Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AbbeyA Niedostępny
                    AbbeyA Niedostępny
                    Abbey Black Wonderland
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #533

                    buba
                    Zwrócić uwagę Dokji mogła rana na szyi. Coś jakby… ugryzienie? Bardzo dziwne.

                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • WiewiurW Niedostępny
                      WiewiurW Niedostępny
                      Wiewiur
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #534

                      - Niezbyt to sobie wyobrażam… Jak działa ten brak waluty? - Nic dziwnego, że ciężko jest jej wyobrazić sobie świat bez pieniędzy, w końcu miała bogatych rodziców i mieszkała w willi…

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AbbeyA Niedostępny
                        AbbeyA Niedostępny
                        Abbey Black Wonderland
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #535

                        — To chyba taka umowność. Pewnie by nie działało, gdyby Kraina była większa. Możesz wszystko dostać, o ile nie jesteś złą osobą i nie masz złych zamiarów.

                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • WiewiurW Niedostępny
                          WiewiurW Niedostępny
                          Wiewiur
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #536

                          A, czyli trochę tak jak miała w tamtym świecie…
                          - Wiesz gdzie mogłabym znaleźć jakieś miejsce do spania? Wychodzi jednak na to, że pobędę tu dłużej niż myślałam…

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AbbeyA Niedostępny
                            AbbeyA Niedostępny
                            Abbey Black Wonderland
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #537

                            — Są dwa hotele w miasteczku. Ale jeśli nie czujesz się pewnie, to mam pokój gościnny. Tak w ogóle jestem Hannah.

                            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • WiewiurW Niedostępny
                              WiewiurW Niedostępny
                              Wiewiur
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #538

                              - Angelika Windfield - odpowiedziała nieco odruchowo. - O, bardzo chętnie skorzystam z propozycji! - odparła nieco już radośniej i wstała z krzesła - pokazałabyś mi jeszcze miasto? - dodała po chwili. Chętnie by sobie zwiedziła to miejsce, jednak obawiała się, że bez przewodniczki mogłaby się zgubić, zabłądzić albo natrafić na jakąś nieprzyjemną rzecz…

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #539

                                — No dobrze.
                                Kobieta wstała i ruszyła do drzwi.
                                — Akurat jest ładna pogoda na spacer.

                                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • bulorwasB Niedostępny
                                  bulorwasB Niedostępny
                                  bulorwas
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #540

                                  Zerwał kawałek swojej peleryny by zatamować ranę i wyniósł dzieciaka z mieszkania na rękach, uważając na to, by jej nie otworzyć. Zaniósł go szybkim, ale stablinym krokiem do Motelu.

                                  Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • WiewiurW Niedostępny
                                    WiewiurW Niedostępny
                                    Wiewiur
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #541

                                    Ruszyła za nią.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AbbeyA Niedostępny
                                      AbbeyA Niedostępny
                                      Abbey Black Wonderland
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #542

                                      bulba od kiedy ty do choinki masz pelerynę
                                      Eveline wyszła mu na spotkanie i aż podskoczyła w przestrachu.
                                      — Boże, co mu się stało? Połóż go tu, na kanapie.
                                      Gwizdnęła szybko i poinstruowała jakiegoś gościa, by pobiegł po lekarza.

                                      Wiewiur
                                      Wciąż było całkiem ładnie. Hannah powoli szła, spoglądając na Angelikę.
                                      — W Beginie jest dosyć spokojnie. Mamy tu często marynarzy i woźniców za gości. Pójdziemy do portu na moment.

                                      Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • bulorwasB Niedostępny
                                        bulorwasB Niedostępny
                                        bulorwas
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #543

                                        //Od czasów zakupów z lumpie. Przecież ja teraz chodzę w tym stroju.//
                                        - Przechodziłem obok i usłyszałem krzyk z jednego z domów. Coś spierdoliło przez okno zostawiając ślady krwi i zostawiło go na ziemi z tą dziurą w szyi. Cud że żyje. Wampiry tu macie czy ki czort?

                                        Wiesz jaki jest najważniejszy krok w życiu człowieka? Następny.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • WiewiurW Niedostępny
                                          WiewiurW Niedostępny
                                          Wiewiur
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #544

                                          Kiwnęła jej głową i rozglądała się dookoła.
                                          - Jak duża jest kraina?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy