Chat
-
Przepraszam. Ja jestem na etapie bycia przetrzymywanym w bagażniku jednego z aut przedstawicieli politbiura.
-
Baw się dobrze!
-
Laptop uznał, że przestanie się ładować, także przez x czasu nie będę w stanie w ogóle działać na Wieloświecie, jak i też Discord pozostaje poza moim zasięgiem.
Jeżeli będzie się to przeciągać, to zapewne z kilku rzeczy będę musiał zrezygnować, chociażby z Nazarisem i Onaliah, bo na telefonie nie jestem w stanie wiele zdziałać. Zwłaszcza, jak ten złom między przecinkiem a spacją uruchamia wybór emotek i blokuje klawiaturę.
Z mojej strony to tyle, do usłyszenia. -
A, odblokowałem tematy.
-
Jestem cudotwórcą, naprawiłem.
-
Dostałem wiewiórkę jako herosa… Nigdy nie przestaniesz mnie zadziwiać.
-
Raz dostałeś Pana Zagładę, a raz Wiewiórkę.
-
Następna będzie Pan Wiewiórka Zagłady?
-
Strzelam na jakieś mistyczne nasiono.
-
Już się boję co z niego wyrośnie.
-
Jabłoń.
-
A to już mi się podoba.
-
mnie ciekawi co mi da
-
Macie czas do 25, później zamykam tematy i pracuję z tym, co jest.
-
Vader, bo bez jednostek Karkoo to ja nic nie zrobię z tą turą
-
znaczy zrobię ale wyjdzie chujowo z taktyką
-
Mhm, jasne.
Do zrobienia to mam. -
Przedłużam do poniedziałku, by pójść niektórym na rękę i naprawić pewne błędy, o których powiadomiono mnie teraz.
-
Postaram się wrzucić turę do końca tygodnia.
PBF i tak pewnie umarł przez moje lenistwo i każdy powinien przynieść deskę, by mnie spalić na stosie, ale nie marnujcie dobrego drewna.
Robię to nie dla siebie, nie dla was, ale dlatego, że śmiesznie będzie mieć trzy “aktywne” * Strategi jednocześnie.*Dałem cudzysłów, bo w tych trzech liczę Nazarisa. A wiadomo, jak to ze mną jest.
-
Z racji na to, że do tej pory niezbyt was szanowałem, dawałem turę po terminie, bla, bla, bla, to zapowiadam, że rozpocznę prace nad Nazaris: Total Bullshit po tym sezonie.
Co zdradzę?
XXI/XX wiek, pierwsze 30 lat.
Oczywiście współczesność.
Nastawienie? Mocno taktyczne.
Kto jest zagrożeniem? GM.