Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1623

    Nie odjechałeś zbyt daleko, może kilka metrów, bo tylko na tyle pozwoliło ci kilkunastu uzbrojonych ludzi, skrytych do tej pory w zaroślach. Nie byli to żołnierze, jak ci, których widziałeś wcześniej, ubrani byli bardziej po cywilnemu, ale nie zmienia to faktu, że większość z nich miała broń palną, głównie pistolety, obrzyny i pistolety maszynowe, niektórzy mieli też broń myśliwską czy kusze, a wszyscy bez wyjątku mieli jakąś białą broń boczną. Gdyby było ich mniej, może dałbyś radę stąd wyjechać, a tak najpewniej podziurawią cię razem z samochodem, nim przejedziesz dziesięć metrów.
    - Te, mistrz kierownicy! - krzyknął do ciebie jeden z oprychów. - Wysiadka!

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • AnthropophagusA Niedostępny
      AnthropophagusA Niedostępny
      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1624

      Czyżby to był już koniec jego podróży? Eh, kurwa. Za dużo sobie nie pojeździł tym samochodem i pewnie też za długo nie nacieszy się tymi zapasami. Kij tam z zapasami! Oby go nie zajebali po środku tej drogi.
      — A po co mam wysiadać? Co chcecie ode mnie?

      Breathing slowly, mechanical heartbeat
      Losing contact with the living

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #1625

        - Jakbyśmy chcieli cię zabić to dawno byś już gnił gdzieś w krzaku. Gadaj, co tu robisz!

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • AnthropophagusA Niedostępny
          AnthropophagusA Niedostępny
          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1626

          — Jechałem sobie! Wracam z Siedlec, ale ktoś mi teraz dupę zawraca. — troszkę skłamał, bo w Siedlcach nawet nigdy nie był.

          Breathing slowly, mechanical heartbeat
          Losing contact with the living

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1627

            - Z Podpiździewa Górnego mogłeś jechać, a nie z Siedlec. Tutaj zajeżdżają tylko ci, którzy wiedzą, po co, gdzie i do kogo jadą, więc mów, jaki jest twój biznes do szefa albo uznamy, że żaden i cię sprzątniemy, bo nudzi mnie ta gadka.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AnthropophagusA Niedostępny
              AnthropophagusA Niedostępny
              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1628

              — No dobra, masz mnie. Do Białasa jadę. — przyznał się. — Roboty szukam.

              Breathing slowly, mechanical heartbeat
              Losing contact with the living

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1629

                Pokiwał głową.
                - No. Można? Można. Wysiadaj, a dwóch moich ludzi zejdzie na dół przeszukać ciebie i samochód. Jak wszystko będzie w porządku to puścimy cię dalej.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • AnthropophagusA Niedostępny
                  AnthropophagusA Niedostępny
                  Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1630

                  Niepewnie wysiadł z samochodu, ale i tak mu jest już wszystko jedno. Próba ucieczki skończyłaby się pewnie śmiercią, a tak przynajmniej może go puszczą wolno.

                  Breathing slowly, mechanical heartbeat
                  Losing contact with the living

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1631

                    Tak jak powiedzieli, tak i zrobili: obszukali ciebie i samochód, ale nic poza tym, nie zabrali ci żadnej broni, ekwipunku, ani pojazdu, nie dostałeś też kulki w łeb na odchodne. Bandziory zaczęły wracać na swoje pozycje, część z nich zaczęła też odrzucać pościnane wcześniej krzewy, gałęzie i tym podobne, którymi zamaskowali ubitą ścieżkę, dość prymitywną i krótką, ale mającą tylko jeden cel: pozwolić ci objechać powalone drzewo i wrócić na ciągnącą się dalej drogę.
                    - Jedź prosto jeszcze z kilometr, wtedy dojedziesz do obozu. I żadnych głupich pomysłów po drodze, przez całą trasę ktoś z naszych będzie cię mieć na oku.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AnthropophagusA Niedostępny
                      AnthropophagusA Niedostępny
                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1632

                      — Prosto jechać i do obozu. — powiedział cicho, tak dla pewności. — I żadnych głupich pomysłów po drodze. Coś jeszcze?

                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                      Losing contact with the living

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1633

                        - Powodzenia. - odparł bandzior, czego się raczej nie spodziewałeś. - Nie znam cię, ale o ile nie chcesz nas wszystkich rozjebać od środka to będziesz mile widziany. Każda para rąk się teraz przyda. A z drugiej strony ciężko już wyżyć tu samemu.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                        • Zaloguj się

                        • Nie masz konta? Zarejestruj się

                        • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                        • Pierwszy post
                          Ostatni post
                        0
                        • Kategorie
                        • Ostatnie
                        • Użytkownicy
                        • Grupy