Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Autobus [Z BEACH CITY]

Autobus [Z BEACH CITY]

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
153 Posty 2 Uczestników 2.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Woj20000W Niedostępny
    Woj20000W Niedostępny
    Woj20000
    napisał ostatnio edytowany przez
    #108

    Widząc fakt bycia obserwowanym przez zgorszoną jego zachowaniem współpasażerkę, Kevin lekko się zmieszał i chrząkając znacząco, zwrócił wzrok w inną stronę niż naszyjnik Mandy, po czym wyprostował się na krześle i zaczął spoglądać się ponownie za okno, jakby udają, że nic specjalnego się nie wydarzyło.

    "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
    Jorhan Stahl, Killzone 3

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #109

      Kiedy Kevin w celu zaprzestania zwracania na siebie niepotrzebnej uwagi zaczął spoglądać przez okno, zobaczył dość pospolity, ale jednak ładny widok. Księżyc w pełni na nocnym niebie pełnym gwiazd. Ten kosmiczny widok przypomniał mu o tym, że gdzieś tam w kosmosie jest… To wszystko. Matka jego podopiecznej, TA Biała Diament, najprawdopodobniej jej siostra… Pomyśleć, że przeciętni ludzie nie szczególnie wiedzą cokolwiek o jakiejkolwiek formie życia pozaziemskiego, a czasem nawet w nią nie wierzą mimo tej inwazji na Nowy Jork z 2012 roku… Cóż, życie jest dziwne.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Woj20000W Niedostępny
        Woj20000W Niedostępny
        Woj20000
        napisał ostatnio edytowany przez
        #110

        Tym bardziej dziwne, że nie dość, że on sam opiekuje się kosmitką, to jeszcze na dodatek sam zna całą grupę przybyszów z innej planety oraz pół-kosmitę, pół-człowieka, który jednocześnie jest zwykłym nastolatkiem…
        No nic, jak sam Kevin mógł się w ostatnim czasie wielokrotnie przekonać, nie tylko jest dziwne, ale potrafi się też zmieniać jak w jakimś kalejdoskopie. Choćby przez fakt pojawienia się Diamenciku w jego dotychczas zwyczajnym życiu nadzianego imprezowicza. Jednak, jak to też bywa w życiu, trzeba się do zmian przywyczaić.

        "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
        Jorhan Stahl, Killzone 3

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #111

          I w tym przypadku nie są to zdecydowanie zmiany, na które można w znacznym stopniu narzekać. W końcu… Mała podopieczna Kevina zdecydowanie zmieniła jego życie diametralnie i na lepsze jednocześnie. A skoro o wilku (a w tym przypadku szczeniaku…) mowa… To Diamencik się właśnie obudziła. Ziewnęła, po czym delikatnie i sennie przetarła swoje oczka.
          -… Śpi pan, proszę pana? - spytała się cicho, lekko szarpiąc za rękaw odwróconego do okna Kevina.

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Woj20000W Niedostępny
            Woj20000W Niedostępny
            Woj20000
            napisał ostatnio edytowany przez
            #112

            Zaprzestając rozmyślań na tak zajmujące tematy jak życiowe zmiany i ich przyczyny, skupił się na swojej podopiecznej, reagując na jej wezwanie i odwracając się w jej stronę.
            -Nie, skarbie. Od jakiegoś czasu nie śpię. - odpowiedział cichym, acz wesołym, tonem, jednocześnie się do niej uśmiechając - Dobrze ci się spało?

            "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
            Jorhan Stahl, Killzone 3

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #113

              Diamencik sennie zamrugała, na chwilę ścisnęła usta, po czym je otworzyła i powiedziała leniwie:
              -Tak, dobrze mi się spało, proszę pana… Coś mi się śniło, ale nie pamiętam… A panu cóż się śniło? - po czym oparła się głową o ramię Kevina.

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Woj20000W Niedostępny
                Woj20000W Niedostępny
                Woj20000
                napisał ostatnio edytowany przez
                #114

                Nie chcąc wyjawiać wszystkiego, Kevin szybkim ruchem pomiział ją po włosach, po czym najwiarygodniej, jak potrafił, odpowiedział:
                -Nie… też nic takiego mi się nie śniło…

                "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                Jorhan Stahl, Killzone 3

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #115

                  Diamencik cicho mruknęła, po czym niepewnie odpowiedziała, nie opierając się pieszczotom:
                  -Szczerze, to ja panu z jakiegoś powodu w to nie wierzę… Ale uznam, że mówi pan prawdę… Um… Daleko jeszcze?

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Woj20000W Niedostępny
                    Woj20000W Niedostępny
                    Woj20000
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #116

                    -Sam nie wiem. - odpowiedział, na chwilę spoglądając w okno, by potem ponownie przenieść wzrok na Diamencik - Ale na pewno jesteśmy bliżej niż dalej. W końcu długo już jedziemy.

                    "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                    Jorhan Stahl, Killzone 3

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #117

                      -W porządku, proszę pana… I… Czemu ta pani czarodziejka się do nas dosiadła? - spytała się Diamencik, ziewając, po czym pokazała na sąsiadkę z siedzenia obok.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Woj20000W Niedostępny
                        Woj20000W Niedostępny
                        Woj20000
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #118

                        -Najpewniej tu było wolne miej… - zaczął bezrefleksyjnie, by potem, mocno zdziwiony słowami Diamenciku, przestać, spojrzeć się na nią i powiedzieć zdziwiony, spoglądając się na jeszcze śpiącą Mandę:
                        -Zaraz… czarodziejkę? Tą, o której wcześniej mówiłaś?
                        No to się porobiło, jeśli to wszystko jest prawdą. Jak nie kosmitki, to teraz magia wchodzi w grę.

                        "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                        Jorhan Stahl, Killzone 3

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #119

                          Jak widać, znów potwierdza się reguła, że jak już się rozkręciła karuzela dziwactw w życiu Kevina, to tak łatwo jej już się nie da powstrzymać.
                          -… Tak, proszę pana, czarodziejkę o której wcześniej mówiłam. - odpowiedziała cicho i obojętnie, zadowalając się wygodną sytuacją w jakiej jest.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Woj20000W Niedostępny
                            Woj20000W Niedostępny
                            Woj20000
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #120

                            I właśnie w tej chwili on sam na kolejne potwierdzenie jej niezatrzymywalności.
                            No nic. Skoro faktycznie to jakaś czarodziejka, to nawet lepiej, że polubiła Diamencik, a sam Kevin jej nie wkurzył, a nawet się z nią porozumiał. W końcu nie wiadomo, jakie uroki i klątwy może rzucać na takich, co ją zirytowali…
                            -To ten… dobrze wiedzieć. - odparł krótko, z pewnym wyrazem zdziwienia - Dzięki.

                            "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                            Jorhan Stahl, Killzone 3

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #121

                              Choć biorąc pod uwagę jej interakcje z Kevinem, to można by wręcz odnieść wrażenie, że jedyne co ta czarodziejka mogłaby rzucić na Kevina oraz jego podopieczną to jakieś błogosławieństwo. Bo co jak co, ale stereotypowej wiedźmy nie przypomina ona ani pod względem wizualnym, ani w kwestii charakteru.
                              -Proszę pana… Mam jeszcze jedno, ważne pytanie… - powiedziała nieśmiało i dość cicho, jakby wręcz liczyła, że może jednak Kevin tego nie usłyszy.

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Woj20000W Niedostępny
                                Woj20000W Niedostępny
                                Woj20000
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #122

                                I to wrażenie jest nadzwyczaj silne, patrząc na to, że Manda jest po prostu miłą kobietą. Chociaż pozory w wielu przypadkach mogą mylić…
                                Mimo wszystko, Kevinowi ani śni się w jakikolwiek ją denerwować lub irytować. I to nawet nie tylko dlatego, że to najpewniej prawdziwa czarodziejka.
                                Cokolwiek jednak teraz planuje Diamencik, to jednak jedno jest pewne - on sam usłyszał jej nadzwyczaj nieśmiałą prośbę.
                                -Tak, kochanie? O co chodzi? - zapytał się spokojnie i z uwagą.

                                "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                                Jorhan Stahl, Killzone 3

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #123

                                  Wręcz nie tylko najpewniej, ale zdecydowanie na pewno to jest prawdziwa czarodziejka… Choć w tym przypadku można to stwierdzić na podstawie zaufania do podopiecznej Kevina oraz jej przeczuć. W końcu co jak co, ale Kevin nie jest jakimś profesjonalnym łowcą czarownic.
                                  Diamencik natomiast odpowiedziała cicho i trochę skulona w sobie, mocno się wtulając w Kevina:
                                  -P… Proszę pana… Czy ja mogę do pana mówić “tato”? - po czym z całej siły schowała swoją małą główkę w kurtce Kevina.

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Woj20000W Niedostępny
                                    Woj20000W Niedostępny
                                    Woj20000
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #124

                                    No… ten…
                                    To na pewno nie była rzecz, której spodziewał się teraz w ogóle od Diamenciku usłyszeć. Ani w ogóle kiedykolwiek od niej. Lub od kogokolwiek.
                                    Łał, w porównaniu, jak on sam wcześniej i przez większość czasu się zachowywał, brzmi to naprawdę niewiarygodnie.
                                    Przez dłuższą chwilę nowo mianowany tata dziecięcej wersji kosmicznej imperatorki nic nie odpowiedział, by samemu ją objąć i odpowiedzieć:
                                    -Tak… córeczko.

                                    "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                                    Jorhan Stahl, Killzone 3

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #125

                                      Nie spodziewał się tego usłyszeć od kogokolwiek lub czegokolwiek… Ale jednak to usłyszał. Jak widać, Kevin przez ostatnimi czasy zmienił się całkowicie poznania. Kevin jeszcze sprzed miesiąca, a Kevin teraz to są dwie całkowicie różne osoby. Kto by pomyślał, że jedna mała dziewczynka może zmienić w jego życiu tak wiele?
                                      Natomiast nowo mianowana córeczka byłego imprezowicza mocno odwzajemniła przytulenie, po czym całkowicie rozklejona odpowiedziała:
                                      -Kocham Cię najbardziej w całym wszechświecie, tato…

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Woj20000W Niedostępny
                                        Woj20000W Niedostępny
                                        Woj20000
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #126

                                        Zmienić tak wiele, i to w dodatku na lepsze…
                                        -Też cię kocham, skarbeńku. - odpowiedział z troskliwym wzruszeniem, dalej ją mocno przytulając.

                                        "Vektanie rozprawiają o jednostce. Głoszą mowy o prawach każdego człowieka. Jednego człowieka. Kim jest ten człowiek i dlaczegóż jest on ważniejszy od reszty? Dlaczego potrzeby kilku stają przed potrzebami ogółu?"
                                        Jorhan Stahl, Killzone 3

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #127

                                          Kevin nigdy chyba nie będzie mógł się odwdzięczyć swojej podopiecznej za to jak na dobre zmieniła jego życie.
                                          Diamencik mocno wtuliła się w klatkę piersiową Kevina i nie ma zamiaru puścić.
                                          -Nikt poza moją siostrą się nigdy tak o mnie nie troszczył. - powiedziała, teraz już prawie płacząc.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy