Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Może nawet oni sami.
To mógł być odgórny rozkaz od samego powstania więzienia i nikt go jeszcze nie zmienił, ale powody braku zmiany nie są znane.
Tak właściwie, to jest całkiem prawdopodobna wersja wydarzeń.
Ta i to jest ciekawe z tego powodu.
Hm… To fakt.
A może zamiast tak dumać o świecie i więzieniu można by zagrać w ich grę, bo skoro twierdzą, że Magneto nie miał gościa w dzień odwiedzin mógłby to udać i się upomnieć
Chwila… To ma sens! Czemu by nie spróbować?
Mutant Klasy Alfa się podniósł i pyta -Nie ma dzisiaj nikogo do mnie?
-Jeszcze nie. - odpowiedział strażnik spokojnie.
-Jeszcze? Czyli jednak ktoś może przyjść?
-Tak, jeśli poprosi o wizytę, to tak.
-Dobrze, rozumiem
-A więc, jak na razie brak przewidywanych gości.
-To ja poczekam- usiadł na podłodze opierając się o drzwi celi, jak wcześniej to już robił
Hm, pozostaje czekać.
Znowu
Oszaleć można.
A właśnie szaleństwa trzeba uniknąć
A przynajmniej je ograniczyć.
Do jak najmożliwszego minimum