Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Wioska Uwitki

Wioska Uwitki

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
320 Posty 5 Uczestników 7.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #5

    Pracujący tam Nagowie niewiele sobie z tego robili. Zastanawiałeś się, czy przez bycie zimnokrwistymi gadami są też jednocześnie pozbawieni wszelkich emocji? A może nie chcieli okazywać ich przy Was? Niemniej, Drogomir mówił prawdę, widziałeś już zabudowę na odległym brzegu, a nieco dalej również wzniesienie ze starą, kamienną wieżą, która upewniała Cię, że płyniecie do Waszej wioski.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #6

      Serce zabiło mu szybciej.
      Dom.
      Nie było go ile? Tydzień? Dwa? Wydawało mu się to wiecznością. Miał nadzieję, że jego rodzina poradziła sobie z ilością złota, jaka została w domu. Nie było tego wcale mało. Teraz to już i tak nieważne, bo Morzywał wróci, a wraz z nim zawita stary, dobry porządek.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #7

        Wasza szybka i zwinna łódź zmniejszała dystans coraz bardziej, więc nie minęła nawet godzina, a jej dziób zarył o nadbrzeżny piasek. Pojawiliście się akurat w okolicach popołudnia, gdy rybacy wrócili do domów lub wybierali się na kolejne łowy, więc niemalże cała wioska była świadkiem przybycia dwóch ludzi, których uznano za zaginionych podczas sztormu, a także dziwnego okrętu i jego jeszcze dziwniejszej załogi.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #8

          Morzywała nie interesował teraz nikt w wiosce poza jego rodziną. Miał gdzieś domy, znajomych, Nagów, nawet Drogomira. Zeskoczył na piach i rzucił się biegiem do swojego domu.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #9

            Nie zdążyłeś nawet sięgnąć do drzwi, gdy otoczyła Cię cała dzieciarnia, równie zaskoczona, co wesoła, niekiedy nawet płacząca ze szczęścia, że ich ojciec, którego uznali za martwego, jednak przeżył i do nich wrócił, a wszystko szczęśliwie się skończyło.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #10

              Uściskał każde z swoich dzieci. Kiedyś ktoś mu powiedział, że najbardziej docenia się wartość rzeczy po ich stracie. Teraz całym sobą czuł prawdziwość tego zdania i mógłby chyba całkiem śmiało przyznać, że właśnie w tym momencie czuł się najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi.
              — Jak ja się za wami stęskniłem! Jak sobie radziliście przez ten czas? — Zapytał, przejęty tym, że przez czas jego nieobecności rodzina mogła mieć jakieś problemy.

              // Tutaj masz link do karty Morzywała na dżoja.pl //

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #11

                //Takich ludzi mi potrzeba.//
                - Sąsiedzi nam pomagali. - odparła Twoja najstarsza córka.
                - Tato, a kim są te dziwne węże na łodzi? - zapytał Młoszko, wskazując na okręt Nagów i ich samych, z których kilka nieufnie zeszło na brzeg, wzbudzając przerażenie, ale głównie ciekawość, okolicznych mieszkańców, którzy rzadko kiedy widywali kogoś z innej rasy, niż ludzka, a co dopiero tak egzotycznego.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #12

                  — Synu, dluga historia, długa. Ale opowiem wam ją! — Uśmiechnął się do syna, po czym wyprostował sylwetkę: — Muszą sprawdzić tutaj kilka rzeczy, a po tym wrócą do siebie. Lepiej się do nich nie zbliżajcie. — Poradził dzieciom, po czym rozejrzał się: — Gdzie jest wasza matka? — Zapytał, martwiąc się o żonę.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #13

                    - Dziś rano poszła z kilkoma innymi kobietami i mężczyznami, żeby sprzedać ryby i tym podobne w najbliższym miasteczku. - znów wyjaśniła Ci najstarsza córka.
                    - Tato, tato, a dlaczego oni mają takie długie ogony? - ponownie zapytał syn, wykazując typową dla młodzieńca ciekawość.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #14

                      Ulżyło mu, słysząc, że niepotrzebnie się martwił. Wskazał wzrokiem na łuski Nagów.
                      — A widzisz, że oni cali są tacy, no… Przypatrz się dobrze ich skórze. Co widzisz? —

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #15

                        - Łuski? - zapytał niepewnie, marszcząc brwi. - Tato, to w końcu są takie duże węże, tak?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                          #16

                          — Sam nie wiem, ale chyba tak. Skoro łeb jak wąż, ciało jak wąż i ogon jak wąż, to pewnie jest to duży wąż. Nazywają się “Nagami”. —

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #17

                            - Ale noszą ubrania. - odparł zdziwiony. - Więc czemu Nagi?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • AnthropophagusA Niedostępny
                              AnthropophagusA Niedostępny
                              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #18

                              //XDDD Niezwykle mnie to rozbawiło//

                              Breathing slowly, mechanical heartbeat
                              Losing contact with the living

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #19

                                //Czyli chyba dobrze wczułem się w jakiegoś szczyla ciekawego świata.//

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #20

                                  — To chyba tylko taka nazwa, nie związana z tym, o czym myślisz. — Odpowiedział, rozbawiony sugestią syna.

                                  //Wiedziałem, że o czymś zapomniałem. //

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #21

                                    Wzruszył ramionami.
                                    - A czemu to akurat z nimi tu przypłynąłeś?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez Radiotelegrafista
                                      #22

                                      Spojrzał to na syna, to na Nagów. Wolał jeszcze nie obnosić się z wszystkim, co mu się przydarzyło, by wężowi wojownicy nie zmienili swojego zdania, uznając go za osobę wiedzącą zbyt wiele.
                                      — Opowiem Ci później. Poczekamy aż odpłyną. — Odpowiedział cicho.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #23

                                        - A kiedy odpłyną? - zapytał, zadając dość słuszne pytanie, bo Nagowie wcale nie wyglądali, jakby było im spieszno do powrotu na rodzimą wyspę.

                                        RadiotelegrafistaR 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #24
                                          Ten post został usunięty!
                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy