Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Uniwersum Metro 2035∶ Posmak Przeszłości [PBF]
  3. [Dark Dante] Stalowa Wola
  4. Federacja Starej Huty

Federacja Starej Huty

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony [Dark Dante] Stalowa Wola
386 Posty 4 Uczestników 7.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Dark_DanteD Niedostępny
    Dark_DanteD Niedostępny
    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
    napisał ostatnio edytowany przez
    #120

    Widzieliście tylko jasne plecy bandaży w korytarzu, które po chwili rozpłynęły się w mroku.
    - Poszedł prosto na front, to my chyba musimy iść w prawo. Tam wykopali trzy duże pomieszczenia, o ile się nie mylę, z jednego przechodzi się do drugiego, bez bocznych przejść - Hip potarł brodę, przyglądając się otoczeniu.

    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

    ModeraThor

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #121

      — Ciemno jak w dupie jeża. — Mruknął Mar, wyciągając latarkę na dynamo, którą następnie podał Hipowi. — Robisz za nasze światło, młody, ale ja i Wiking idziemy przodem, ty trzymaj się zaraz za nami. Niby nasi tędy przeszli, ale mam wrażenie że jakieś cholerstwo równie dobrze wciąż może tutaj siedzieć.

      Gdy mrok choć trochę ustąpił, Marley ruszył do pierwszego pomieszczenia, wchodząc do środka jednocześnie zważając na to, co ma pod nogami.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
        napisał ostatnio edytowany przez
        #122

        Panował tu ciężki zaduch i jakiś dziwny zapach, jak ze złomowiska. Kiedyś musiał to być magazyn ale teraz zostały praktycznie gołe ściany, kibole musieli wszystko rozkraść. Na jednej ze ścian był rząd haków, a na nim coś, co z początku wyglądało na wypatroszoną tuszę świni, z wiadrem obok zawierającym wnętrzności. Dopiero gdy się zbliżyliście, dotarło do was, że świnie wymarły tuż po ataku, a tutaj wisi ciało młodej kobiety, głową w dół. Najwidoczniej dresiarze torturowali jednego z federacyjnych jeńców. Wiking tylko zacisnął dłonie na broni, zatrzymując się wpół kroku, jednak nic nie powiedział. Za sobą usłyszałeś, jak Hip wymiotuje.

        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

        ModeraThor

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #123

          ,Eliza…"

          Marley poczuł jak obrazy tamtego wieczoru bombardują jego umysł z całą swoją mocą. Coś dusiło go, ściskało gardło i nie pozwalało złapać najmniejszego oddechu - to on ją zabił, prawda? Nie… Nie! Tutaj, teraz… To nie on, to już nie on… I nie chodziło o niego.

          Otarł oczy rękawem, starając się by jego towarzysze nie zauważyli tego gestu. Po tym powoli podszedł do ciała, ujął je delikatnie w dłonie i zdjął z haku. Wtedy też pomyślał o czymś. Na krótki moment, ta myśl sparaliżowała go.

          ,Owca?" Zapytał samego siebie, patrząc na twarz kobiety. Szukał jej blizny, błagając o to, by jej nie było na tej twarzy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
            napisał ostatnio edytowany przez
            #124

            To z całą pewnością nie była ona, ofiara była wyższa i starsza kilka lat. Zapewne także była cięższa o kilka kilogramów przed “zabiegiem”.
            - Chodźmy dalej - Wiking stanął przed drzwiami do kolejnego z kolei pomieszczenia, a jego głos przypominał bardziej sapnięcie niedźwiedzia, niż ludzką mowę. W tym czasie Hip na miękkich nogach podszedł do niego, z całych sił starając się nie patrzeć w twoją stronę, na zmasakrowane ciało.

            "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

            ModeraThor

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #125

              — Idę. — Marley odpowiedział głosem cichym, ale nie słabym, po prostu cichym.

              Delikatnie ułożył ciało na posadzce i zamknął jej oczy, jeżeli wciąż były otwarte. Później tutaj wróci i podaruje zmarłej więcej szacunku. Przynajmniej tak zapewnił siebie samego.

              Po tym dołączył do Wikinga i Hipa.
              — Nie przestawaj kręcić. — Powiedział chłopakowi, wskazując na dynamo kiedy go mijał.
              Miał nadzieję, że ciągłe nakręcanie latarki odciąganie myśli młodego od tego, co przed chwilą zobaczył.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Dark_DanteD Niedostępny
                Dark_DanteD Niedostępny
                Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                napisał ostatnio edytowany przez
                #126

                Młody machinalnie skinął głową, jednak nie wykonał najmniejszego ruchu. Wiking wyrzucił kopnięciem drzwi z framugi, i z rozpędu wszedł do kolejnego pomieszczenia, zapewne także magazynu. I także ogołoconego ze wszystkiego. Zostawiono tylko na samym środku stół. A wraz z nim młodą, nagą kobietę. Kostki miała przywiązane do nóg stołu, a ręce do blatu tak, że musiała stać, jednocześnie brzuchem leżąc na stole. Duża ilość zakrzepłej krwi na nogach i brak najmniejszego ruchu jasno świadczyły, jak długo i w jaki sposób umierała. W kącie pomieszczenia leżał stos nagich trupów, młodych kobiet.
                - Mar…? Ja już nie chcę iść dalej… - Słabym głosem wyjąkał Hip.

                "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                ModeraThor

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #127

                  Marley poczuł jak w jego gardle rośnie kula lodu. Te zwierzęta, te potwory, te… Znowu w jego oczy uderzyła potrzeba płaczu, nie tylko nad losem tych biednych ludzi, ale też z żalu do samego siebie, że kiedyś trzymał z tymi ludźmi. Ale i tym razem musiał wytrzymać. Nie przy Hipie, ktoś musiał ich jeszcze wyprowadzić z tej przeklętej piwnicy i tym ktoś był chyba on… Musiał wytrzymać, nie miał wyboru.

                  — Wiking. Zostań z chłopakiem. Zostańcie tutaj. — Polecił grobowym, ale nieznoszącym sprzeciwu głosem, jednocześnie wyciągając dłoń po latarkę. — Ja pójdę do końca i wrócę do was.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #128

                    Twoi towarzysze zostali, a ty wszedłeś do ostatniego z pomieszczeń. W drzwiach uderzył cię jeszcze mocniej zapach rdzy. W środku znajdowała się cała masa trupów, ułożone warstwowo, część jeszcze ciepła. Byli tam wszyscy, kobiety, dzieci, starcy, kaleki, mężczyźni w wieku poborowym. Ciała nosiły różne ślady, od poderżnięc gardła, przez pobicie na śmierć, na rozstrzelaniu kończąc. W jednym miejscu leżało kilka niemowlaków, ich głowy roztrzaskali o ściany.

                    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                    ModeraThor

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #129

                      Teraz już nie potrafił. Są rzeczy, których człowiek po prostu nie mógł zdzierżyć. Widok, który tutaj zastał, był jedną z takich rzeczy. Łzy nabiegły do jego oczu i zaczęły ściekać po policzkach. Chciałby nie rozumieć tego wszystkiego, ale bał się tego, że rozumie. Ci ludzie zostali zabici, bo byli z innego obozu. Bo dresiarzom się nudziło. Bo tak.

                      Chciał zawrócić, dołączyć do Wikinga i Hipa, odesłać młodego za front, postawić mu ciepłą herbatę i przy kubku naparu zapomnieć o wszystkim, co tutaj zobaczył. Nie mógł, bo nie skończył jeszcze tutaj.

                      Nie łkał, z jego ust nie wydobywał się żaden odgłos, poza cichym, płytkim oddechem. Tylko łzy, spływające coraz gęściej w dół jego twarzy, zmywając brud na swojej drodze, zdradzały jego płacz.

                      Zaczął chodzić po pomieszczeniu i kłaść swoją dłoń na każdym ciele po kolei, poza tymi, które nie miały nawet najmniejszej szansy na przeżycie ran, które nosiły. Musiał sprawdzić. Nie darowałby sobie, gdyby ktoś przeżył tą kaźń, choćby przez zwykłe przeoczenie dresiarzy, a on pozostawił by ich na śmierć. Prosił w duszy o to, by odnaleźć choćby jednego żywego w stosie martwych. Jednocześnie nie chciał patrzeć na pełen obraz zbrodni - chciał zamknąć oczy, tylko ręką wyczuwać puls, ale nie mógł sobie na to pozwolić. Musiał widzieć czy wśród ciał nie było tego młodej kobiety z charakterystyczną blizną na twarzy.

                      //Przyjemnie mi się ostatnio gra. Chyba będę myślał o drugiej postaci. //

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Dark_DanteD Niedostępny
                        Dark_DanteD Niedostępny
                        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #130

                        W tej wielkiej mogile nie było nikogo żywego, ciała Owcy także nie znalazłeś. Z trudem przedzierałeś się przez trupy, mimo iż miękkie i bezwładne, to jednak nie było to chodzenie po piasku. Przypominało raczej żwir, co chwilę traciłeś równowagę i brodziłeś we krwi po kostki. A że po śmierci puszczają także i zwieracze, to na podłodze zrobiło się wyjątkowo nieprzyjemne bajoro. Wizja gangreny i tężca na chwilę maskowały prawdopodobne obrazy minionych zdarzeń w tym miejscu. Z pewnego rodzaju otępienia wyrwał cię dopiero huk. W dalszej części magazynu kilka osób zostało powieszonych pod samym sufitem, a jedna z lin pękła. Chociaż po dłuższym zastanowieniu nie był to huk, a obrzydliwe mlaśnięcie czegoś miękkiego i mokrego o drugą podobną powierzchnię - innego trupa.

                        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                        ModeraThor

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #131

                          Starając się nie myśleć o tym, w czym brodzi, wmawiając sobie, że swąd to tylko uczucie, które można zignorować, powstrzymując pojawiający się co chwilę odruch wymiotny, przewlókł się w dalszą część magazynu. Tam też musiał sprawdzić - musiał być pewien.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Dark_DanteD Niedostępny
                            Dark_DanteD Niedostępny
                            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #132

                            Odnalazłeś jedynie trupy, kibole skrupulatnie wykonali swoją robotę. Na tym końcu pomieszczenia dotarłeś do kolejnych drzwi, już ostatnich przed korytarzem, który miał być wykopany do ostatniego bloku przed ziemiami zajmowanymi przez dresiarzy.

                            "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                            ModeraThor

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #133

                              Nie był pewien tego czy chciał wchodzić do tego pomieszczenia. Najzwyczajniej w świecie bał się tego, co tam zobaczy. Czuł jak drży. ale musiał przezwyciężyć swój strach, jeżeli miał szansę na wyciągnięcie z tej kaźni choć jednego, żywego człowieka. Zaciśniętą pięścią naparł na ostatnie drzwi, by je otworzyć.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Dark_DanteD Niedostępny
                                Dark_DanteD Niedostępny
                                Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #134

                                Drzwi ustąpiły razem z futryną, a ty znalazłeś się w korytarzu, który był dość szeroki, jak na obecne standardy kopania. Jednak cały ten Goya i jego “Okropieństwa wojny” na nic ci się zdały, bo ledwo po kilku metrach trafiłeś na zawał. Najwyraźniej karki wysadziły za sobą tunel podczas ucieczki, i to pokaźnym ładunkiem.

                                "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                ModeraThor

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #135

                                  W głębi duszy odetchnął. Tutaj był koniec tych okropieństw. Od niechcenia podszedł tylko i odgarnął dłonią kilka kupek gruzu z zawału, chcąc tylko przekonać się jak głęboko sięga.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Dark_DanteD Niedostępny
                                    Dark_DanteD Niedostępny
                                    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #136

                                    Odcięty musiał zostać dość duży kawałek sztolni, bo zauważyłeś kilka kawałków asfaltu z ulicy ponad przejściem. Bez specjalistycznego sprzętu, doświadczonych ludzi i wielu dni ciężkiej pracy, odzyskanie ciągłości komunikacji może być już niemożliwe.

                                    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                    ModeraThor

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #137

                                      Uderzył pięścią w piach. Cholerni dresiarze… Mordercy i tchórze, jak często te słowa idą w parze… Marley czuł się bez sił. Nie tylko nie mógł cofnąć czasu i powstrzymać kaźni, która się tutaj wydarzyła, ale nawet nie mógł stanąć twarzą w twarz z tymi, którzy jej dokonali.

                                      Obrócił się, spoglądając w stronę, z której przybył.

                                      To miejsce już zawsze będzie śmierdzieć krwią i śmiercią.

                                      Nic go już tutaj nie trzymało. Poszedł z powrotem do Wikinga i Hipa, po drodze ocierając łzy i starając się powstrzymać kolejne. Jedynym, co go w tym wszystkim pocieszało, był fakt tego, że wśród ciał nie było ani Owcy, ani żadnej innej znajomej twarzy.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Dark_DanteD Niedostępny
                                        Dark_DanteD Niedostępny
                                        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #138

                                        Wiking tylko spojrzał na ciebie, i nie mówiąc żadnego słowa, złapał pod ramię Hipa, ciągnąć go za sobą na górę. Nie zrobił tego jak wkurzona ojciec, raczej jak kompan udzielający pomocy rannemu, co mogło być zaskakujące z uwagi na waszą powierzchowną znajomość. Chłopak za to wydawał się być otępiały, dał się zaprowadzić bez słów sprzeciwu, nawet bez jakiejkolwiek reakcji, machinalnie stawiał nogę za nogą, jedynie zmysł równowagi instynktownie utrzymywał go w ryzach.

                                        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                                        ModeraThor

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #139
                                          Ten post został usunięty!
                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy