Karty postaci
-
//Dobra, teraz rozumiem co Gulasz miał na myśli. Mogłeś o tym nie wspominać, Rafałku.
-
// I dlatego nie rozumiem o co chodzi, skoro i tak domyślić się idzie tylko wiedząc czego się szuka.
-
//skoro się już wkopaleś, przerób to albo zmień zdjęcie
-
// obrobię w Paincie za 9,99 złociszy, promocja Panie Rafael //
-
Edytowałem wygląd… Uszy oraz ogonek są w domyśle…
Mam nadzieję, że teraz już nikt się nie dopatrzy niczego niestosownego co niewątpliwie rzuca się w oczy, jawnie premiuje treści nsfw i wymaga zmiany, heh. -
uwu
-
A kto zgadzanie kim inspirowałem tą postać ten dostanie złotego dukata.(A tak naprawdę to nie)
Imię: Dimitry
Nazwisko: Rostow
Pseudonim: Mitia
Wiek: 22
Powód pojawienia się w Krainie: Zginął podczas Bitwy
Statystyki:
Morfologia - 1
Reakcja - 1
Kognicja - 1
Charakter Wyrywny i chaotyczny ale o dobrym sercu silnym poczuciu sprawiedliwości
Historia: Dimitry był synem bogatego, petersburskiego kupca i drobnej szlachcianki. Jego matka pochodziła z biednej rodziny więc ożeniła się ze względów materialnych, ojciec zaś chciał się wkupić w rodzinę szlachecka. Przełożyło się to na bardzo ograniczone relacje z ich jedynym synem Dimitrim, matka nie cierpiała syna jako aktu wymuszonego małżeństwa a ojciec zajęty był biznesem. Chłopak wychowywany był przez niańki i swojego Niemeickiego tutora. To ten wszczepił mu uwielbienie dla poezji niemieckie literatury, filozofii i ku jego zgubie dla idei komunizmu. Gdy studiował został złapany na przetrzymywaniu ulotek i gazet propagandowych, za co został skazany na Sybir. Jednak konekcje ojca uchroniły go od pewnej zguby i zmusiły do służenia w armii rosyjskiej jako Huzar. Gdzie odznaczył się na tyle by uzyskać stopień oficera, jednak jego koń został postrzelony podczas odwrotu a on sam upadł uderzając głową o coś twardego.
Zainteresowania: Poezja Niemiecka, Filozofia starożytna.
Ubiór: Jak na obrazku, ma przy sobie szablę ale bandolet gdzieś zgubił i nie ma czapki.
Wygląd:
-
Akceptuję postać, widziałam arta, jednak przestał już działać, Hejciu
-
@abbey
worry, not znalazłem nawet lepsze -
@abbey
worry, not znalazłem nawet lepsze