Karczma
-
Każdy strudzony wędrowiec potrzebuje ciepłego i przytulnego kąta, w którym może odpocząć przed kolejną przygodą i porozmawiać z innymi awanturnikami przy kufelku piwa o swych przygodach.
Krótko mówiąc jest to temat do rozmów o wszystkim i niczym poza grą. -
Być może uda mi się jeszcze dziś dopisać frakcje i organizacje, a gdy to będzie gotowe, możecie śmiało brać się za postaci. Za tematy wezmę się za to dopiero jutro. Jeśli macie już teraz jakieś pytania to śmiało. I uprzedzając, to ten dopisek, że to jeszcze nie wszystko w niektórych miejscach, oznacza, że wraz z zakończeniem pierwszego etapu fabuły pojawi się nie tylko możliwość gry w innych rejonach świata, ale i będą też nowe rasy, rodzaje Magii czy frakcje, do których można dołączyć. Wszystko to w ramach wstępu postaram się zaprezentować pod koniec fabuły, a dam wam dostęp do tego później. Zakładając, że tak daleko dotrzemy.
-
no cóż
-
Jak tak czytam te nazwy państw, rasy i tak dalej to aż nie mogę się powstrzymać przed pytaniem - Mroczne Czasy to PBF osadzony w uniwersum Arsyntii
-
Nazwy państw są typowe dla wielu moich PBF’ów, choć przeważnie strategów, a opisy ras skopiowałem właściwie z innych PBF’ów, zmieniając trochę niektóre fragmenty.
-
Czy będzie rasa centaurów?
-
Możliwe, ale chwilowo nie.
-
Ile lat minęło od buntu goblińskich niewolników?
-
Około dwóch miesięcy, generalnie gramy w miarę na świeżo jeśli chodzi o wydarzenia ze startowego Eldham.
-
Jeśli o niczym nie zapomniałem, a mam nadzieję, że nie, to w Najważniejszych Informacjach znajduje się wszystko, co chciałem, aby się w nich znajdowało na start. Mówiąc krótko, gdy to przeczytacie, będziecie wiedzieć wszystko, co trzeba i możecie z czystym sumieniem brać się za karty. Wiem, że miałem skończyć to wczoraj, a dziś zrobić już lokacje, ale niestety, miałem inne sprawy na głowie. Teraz zajmę się właśnie lokacjami, wpisywaniem NPC do Galerii i stworów do Bestiariusza.
-
Takie pytanko. Jak wygląda sprawa ze smokami w tym świecie? To magiczne prastare stworzenia o niezwykłym intelekcie, po prostu groźne zwierzęta, coś pomiędzy czy może w ogóle ich nie ma?
-
O Smokach słyszał właściwie każdy, krążą o nich setki legend, podań i mitów, ale tak naprawdę nikt ich od dawna nie widział i uważane są obecnie za wymarłe. Gdy jeszcze było ich na świecie więcej, dzieliły się z grubsza na dwa typy, z czego pierwszy to taki typowy Smok, a więc wielki gad z zamiłowaniem do błyskotek, wielkim intelektem, który potrafił zionąć ogniem i porozumiewać się w swoim języku z innymi Smokami, a z innymi rasami poprzez telepatię. O wiele liczniejsze były mniejsze Smoki, które od tych większych odróżniał przede wszystkim brak tego intelektu, bliżej im było do dzikich zwierząt. Te dzieliły się na małe, wielkości jaszczurek, wielkie jak krokodyle lub jeszcze większe, niczym te normalne Smoki. Jedne miały skrzydła, inne nie. Jedne były ogniste, ziały ogniem, a inne nie, te nazywano zimnymi.
Także jeśli chcesz mieć Smoka na start to odpada, jeśli jakiś artefakt zawierający smocze łuski, pazury, zęby czy cokolwiek to już może przejść, ale miej świadomość, że coś tak potężnego będzie na pewno jakoś skontrowane, czy to przez ciebie w karcie, czy przeze mnie w rozgrywce. -
Dobra, mam w sumie kolejne pytanie na temat świata gry. Czy Mroczne Elfy są w jakiś sposób zjednoczone, czy są podzielone na mniejsze grupy (Mam tu na myśli klany czy coś w ten deseń)?
-
W dawnych czasach, gdy Elfy miały swoje potężne imperium, doszło do rozłamu między nimi i wojny domowej. Skończyła się ona klęską jednego ze stronnictw, któremu nie przebaczono, a dano wybór między śmiercią, a wygnaniem do podziemi. Większość wybrała tę drugą opcję i tak powstały Mroczne Elfy, które wyewoluowały ze zwykłych pod ziemią. Z racji swojej psychiki, nastawionej na osiąganie indywidulanych korzyści kosztem innych jednostek czy społeczności oraz zdobywania coraz większej potęgi i zrywania wszelkich norm i konwenansów, które mogłyby temu przeszkodzić, Drowy nigdy nie wykształciły jednego organizmu państwowego, utarczki między nimi były też jedną z przyczyn ich klęski w dawnej wojnie domowej. Stąd w podziemiach powstało wiele miast-państw, które walczyły ze sobą, zawierały kruche sojusze i zdradzały się wzajemnie, a i w obrębie murów jednego miasta nie było zwykle spokojnie, bo poszczególne szlacheckie rody walczyły między sobą w mniej lub bardziej zakulisowy sposób o dominację i przejęcie kontroli nad danym państewkiem. Po powrocie na powierzchnię niewiele się właściwie zmieniło, Drowy żyją w rozproszeniu po całym świecie, najczęściej samotnie lub w małych grupkach, aby nie skakać sobie do gardeł. Tutaj jest ich więcej, ale respekt i strach odczuwany swego czasu przed Valescu scalał ich w jedno, po jego śmierci się to zmieniło. I choć obecnie wciąż zdają się grać do jednej bramki, to raczej kwestia czasu. Tak więc twoja postać może przynależeć do jakiegoś rodu szlacheckiego z podziemi, klanu czy czegokolwiek innego albo nie mieć powiązań z kimkolwiek.
-
Wyśmienicie. Czyli mam już dobre zajęcie dla postaci, którą zamierzam w niedalekiej przyszłości stworzyć.
-
A twórz, na tłumy graczy i postaci nie narzekam i trochę mnie to niepokoi, bo czuję, że ten PBF skończy jak Ostatnie Dni.
-
Ten post został usunięty! -
Wreszcie mogę tutaj pisać
-
Jak wygląda kwestia ekwipunku u Wilkołaków ? One po przemianie zachowują co mają przy sobie czy nie ?
-
Ekwipunek ci magicznie nie wyparowuje, ale w związku z tym, że przemiana oznacza choćby zwiększenie gabarytów to na przykład ubrania mogą się uszkodzić lub zniszczyć, dlatego najlepiej przed przemianą gdzieś to ukryć lub zostawić.
-
albo nosić ubrania o dwa rozmiary za duże
-
Na to nie wpadłem.
-
Ten post został usunięty!