Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Nawiedzony Zamek rodu Von Berlgior

Nawiedzony Zamek rodu Von Berlgior

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
96 Posty 12 Uczestników 2.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • ? Niedostępny
    ? Niedostępny
    Dawny użytkownik
    napisał ostatnio edytowany przez
    #19

    //Ale tu się coś dzieje a w innych nic się nie dzieje//

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • ? Niedostępny
      ? Niedostępny
      Dawny użytkownik
      napisał ostatnio edytowany przez
      #20

      //Ale tu się coś dzieje a w innych nic się nie dzieje//

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #21

        //Wystarczy, że zaczniesz pisać i coś zacznie się dziać, a pretensje o to, że “nic się nie dzieje” możesz wyrazić na Czacie i skierować je do wszystkich, którzy mają tu postaci, ale nimi nie grają, bo ja nad nikim nie będę stać z batem i zmuszać do odpisów.
        Skoro postanowiłeś tu pisać, to odpis będzie dopiero wtedy, kiedy cała trójka wykona swój ruch.//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • ? Niedostępny
          ? Niedostępny
          Dawny użytkownik
          napisał ostatnio edytowany przez
          #22

          //a nie możesz teraz napisać że mi sie udało i ja zaatakuje ponownie?//

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • ? Niedostępny
            ? Niedostępny
            Dawny użytkownik
            napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
            #23

            //Twoje pojawienie się Belka jest całkowicie pozbawione fabularnego sensu.//

            - Gobiny! Rozposzyć się i atakować szczałami z lasu tom na garbatym koniu! - krzyknął Krod wydając plan ataku, tak jak robili to orczy wodzowie, gdy jeszcze służył w wojsku.
            Olbrzym był wściekły, zaś apogeum gniewu osiągnął w momencie pojawienia się kolejnego człowieka. Tym razem na koniu, ale zupełnie zwyczajnym, nie jakimś tam garbatym. Wściekły Krodol postanowił spełnić chęć człowieka do śmierci, bo przecież trzeba być niezwykle głupim, aby szarżować na istotę mającą osiem metrów.
            Schylił się i gdy ten miał wykonać natarcie na stopę, Krodol postarał się chwycić człeka w dłoń, a następnie ścisnął pięść z zamiarem zmiażdżenia mu wnętrzności i skończenia jego żywota.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • ? Niedostępny
              ? Niedostępny
              Dawny użytkownik
              napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
              #24

              Wynik walki był na ten moment zadowalający, lecz nie wiedziała co przyniesie dalsze starcie. Na szczęście pojawił się człowiek, który w pełni wziął na siebie uwagę olbrzyma. Nana nie zaprzepaści takiej okazji, skierowała wielbłąda w las otaczający zamek, gdzie zniknęła wśród koron drzew.
              - Gargulce! Za mną - krzyknęła na odchodne i uciekła na wielbłądzie, bo przecież nie należała do bohaterów, a przecież rzeczywiście wtargnęła na ziemię olbrzyma. Następnym razem będzie trzymała się bliżej szlaku niż bezdroży.

              //zmieniam temat

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • ? Niedostępny
                ? Niedostępny
                Dawny użytkownik
                napisał ostatnio edytowany przez
                #25

                //zgłaszam sprzeciw do opuszczenia przez taco wątku. Przyszedłem mu pomóc a on ucieka//

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • ? Niedostępny
                  ? Niedostępny
                  Dawny użytkownik
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #26

                  //@Kubeł1001 napisz, że taco się nie udało

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • ? Niedostępny
                    ? Niedostępny
                    Dawny użytkownik
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #27

                    // @Kubeł1001

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • ? Niedostępny
                      ? Niedostępny
                      Dawny użytkownik
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #28

                      // @Kubeł1001 tak musisz napisać

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • ? Niedostępny
                        ? Niedostępny
                        Dawny użytkownik
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #29

                        @Kubeł1001 że taco się nie udało i niech walczy ze mną ja nie dałem postaci magii

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • ? Niedostępny
                          ? Niedostępny
                          Dawny użytkownik
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #30

                          // a nie wiem czy mogę teraz edytować kartę a zrobimy tak. Dodam magię i ty anuulujesz te posty i jeszcze raz będziemy walczyć?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AnthropophagusA Niedostępny
                            AnthropophagusA Niedostępny
                            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #31

                            //co tu się odpierdala XD//

                            Breathing slowly, mechanical heartbeat
                            Losing contact with the living

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • ? Niedostępny
                              ? Niedostępny
                              Dawny użytkownik
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #32

                              // niech taco walczy ze mną przeciwko olbrzymowi //

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #33

                                //Pojawienie się tu wszystkich nadprogramowych postaci jest pozbawione sensu.//
                                Taco:
                                I tak też uciekłaś, nie niepokojona ani przez Olbrzyma, ani przez jego Gobliny, którym twoje Golemy napędziły zbyt wielkiego stracha. Bez chwili wahania kamienne konstrukty udały się za tobą, pozostawiając pole niedawnej walki nowoprzybyłemu wojownikowi.
                                //Gdy zmieniasz temat, od razu pisz, gdzie twoja postać ma się udać. Jako że twoja postać fabularnie nic nie zrobiła, możesz ot tak zacząć znowu w dowolnym temacie, ale przeważnie przy zmianie lokacji to ja zaczynam, tak na przyszłość.//
                                Belka:
                                //Nie, to tu tak nie działa, walka gracza na gracza ma swoją kolejność, czyli Gracz 1, Gracz 2 i ja, który podsumowuje działania. Sprzeciw można zgłaszać, ja ten sprzeciw oddalam. Akurat pisałem w tym temacie, więc przestań do jasnej cholery spamować, bo z czystej złośliwości pozwolę zginąć twojej postaci. Karty nie wolno edytować po zaakceptowaniu, więc nie.//
                                Trafiłeś, choć ciężko powiedzieć, żeby cios wywołał jakiś większy efekt. Właściwie tylko dzięki zaskoczeniu, jakie wywołało to, że udało ci się trafić, Olbrzym spudłował i jego wielka łapa minęła cię o włos, co daje ci jeszcze pole do manewru, choć niewielkie. No i koń, nie zapominajmy o nim. Siwek nie miał ochoty umierać razem z tobą i zerwał się gwałtownie, co również sprawiło, że nie zostałeś zmiażdżony w jednej chwili.
                                Hekarz:
                                Kobieta uciekła, a z nią jej gargulce. Gobliny były zbyt przerażone, aby zrobić cokolwiek, nawet nie wylazły na nowo z zamku. Co do drugiego człowieczka, jego cios o dziwo trafił, a zdziwienie tym faktem i lekki ból, jaki to wywołało, sprawiło, że spudłowałeś, pomogła mu też reakcja jego konia, który nie był pozbawiony instynktu samozachowawczego, tak jak jego pan, i samowolnie skręcił w bok.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • ? Niedostępny
                                  ? Niedostępny
                                  Dawny użytkownik
                                  napisał ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
                                  #34

                                  - Dosyć! - krzyknął rozgrzany do granic szału i cisnął młotem o ziemię. Kobieta uciekła, ale na domiar złego wciąż był tutaj idiota z maczugą, którego nie udało się złapać w łapska. Wszystko przez tego konia. Czy na tym kontynencie nie można być w spokoju olbrzymem? Żyjesz sobie, nikomu jeszcze nie wadzisz, a znikąd pojawiają się magiczne stwory na twoim bagnie, znaczy zamku. Krodol zdjął z pleców załadowaną arkbalistę i wycelował w mężczyznę dokładnie, nawet wstrzymał oddech, a ręka ani mu drgnęła przez chwilę, jakby w innym stanie świadomości znalazł się. Zwolnił spust i poleciał pocisk gruby jak skurwysyn.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #35

                                    //Belka, twoja kolej.//

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • ? Niedostępny
                                      ? Niedostępny
                                      Dawny użytkownik
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #36

                                      Strzelał z łuku do olbrzyma celując w krocze i krążąc wokół niego tak aby nie dać się trafić.
                                      - Poddaj się olbrzymie! Nafaszeruję cię strzałami i zdechniesz!
                                      Krzyknął strzelając dalej

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #37

                                        Hekarz:
                                        Ciężko było nie drgnąć, gdy człowiek ostrzeliwał cię z łuku. Z racji gabarytów każda trafiła, ale te wbijające się w ramiona czy klatkę piersiową nie były bardziej szkodliwe, niż ukąszenia owadów dla mniejszych ras. Ale miarka się przebrała, gdy jedna ze strzał trafiła cię w krocze, a dokładniej w jedno z jąder, co spowodowało ból tak wielki, jakiego nie poczułeś od czasu bijatyki z tamtym najętym przez Krasnoludy Olbrzymem. Pechowo, to właśnie wtedy nacisnąłeś spust, a że cel był przy tym dość ruchliwy, spudłowałeś.
                                        Belka:
                                        //Normalne czynności zapisuj bez kursywy, ta w domyśle służy tu do zapisywania myśli.//
                                        Pocisk Olbrzyma szczęśliwie spudłował, bo gdyby trafił, nawet nie pomyślałbyś, że umierasz, a już byłbyś martwy. Niestety, większość twoich strzał nie robiła mu kompletnie nic, dopiero ostatnia, wystrzelona tuż przed tym, gdy bestia nacisnęła spust, trafiła do celu. Dyskusyjne, czy to dobrze, może i dzięki temu spudłował, ale tak wielki ból tylko jeszcze bardziej wkurzy Olbrzyma i utwierdzi go w przekonaniu, że powinien cię zmiażdżyć, względnie rozerwać na kawałki.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • ? Niedostępny
                                          ? Niedostępny
                                          Dawny użytkownik
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #38

                                          Rozpędził konia i wyciągnął miecz z czarnej stali.
                                          - To twój koniec!
                                          Zaszarżował z magicznym mieczem na olbrzyma aby wbić mu ostrze w nogę.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy