Karta postaci
-
-
Kuba1001
Imię: Anthony.
Nazwisko: Daniels.
Płeć: Mężczyzna.
Wiek: Trzydzieści dwa lata.
Czas startu: Kilka miesięcy po.
Zawód: Dawny i obecny szeryf.
Zalety:
‐ Silny (F).
‐ Szybki (F).
‐ Dobrze się wspina (F).
‐ Brak lęku wysokości (P).
Wady:
‐ Niezbyt zwinny (F).
‐ Wytrzymałość raczej przeciętna (F).
‐ Arachnofobia (P).
‐ Nie potrafi pływać (F).
‐ Panicznie boi się wody, w której mógłby się utopić, a więc jezior, rzek i innych większych akwenów (P).
Umiejętności:
‐ Strzelanie z broni krótkiej (Z).
‐ Dowodzenie i trenowanie rekrutów (Z).
‐ Tropienie (L).
Wygląd:
Ubranie: Całość widoczna wyżej, ale ta skórzana kurtka ma rękawy sięgające do nadgarstków, żeby trudniej go było zagryźć.
Ekwipunek:
‐ Para kajdanek.
‐ Naładowany pistolet Beretta M9.
‐ Dwa dodatkowe magazynki do pistoletu (15 naboi w jednym).
‐ Duży nóż myśliwski o ząbkowanej klindze.
‐ Kompas.
‐ Lornetka.
‐ Dwie konserwy mięsne.
‐ Puszka fasoli.
‐ Dwie półlitrowe butelki wody.
‐ Manierka samogonu.
‐ Rolka szarej taśmy klejącej.
‐ Widelec i łyżka.
‐ Opakowanie sucharów.
‐ Szmatka do czyszczenia broni palnej i noża.
‐ Długi na osiem metrów zwój liny.
‐ Mapa okolicznych terenów (własnoręcznie narysowana).
‐ Ołówek.
‐ Scyzoryk.
‐ Plecak na powyższe bibeloty, z których większości nie nosi przecież na wierzchu.
Przed startem postaci, o ile zostanie zaakceptowana, zapraszam na PW, bo chcę tam ugadać sporo szczegółów, na które nie ma miejsca w karcie. -
-
-
-
-
Radiotelegrafista
Imię: Frank
Nazwisko: Douglass
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 47 lat
Czas startu: Kilka dni po
Zawód: Kierowca ciężarówki.
Zalety:
‐ Bardzo dobry refleks oraz wzrok (1)
‐ Duża siła fizyczna (1)
‐ Nie ma problemów z opanowaniem się i zachowaniem zimnej krwi, niezależnie od sytuacji (1/2)
Wady:
‐ Jest uzależniony od nikotyny (‐1)
‐ Długoletnie palenie wypruszyło mu płuca, nie ma dobrej kondycji. Miewa także kaszel palacza (‐1)
‐ Frank posiada anablefobię, czyli lęk przed patrzeniem w górę. Najczęściej objawia się on, gdy musi spojrzeć na szczyt wysokiego budynku i w tej podobnych sytuacjach (‐1/2)
Umiejętności:
‐ Wspaniały kierowca, nie ma problemów z długotrwałą jazdą ani z trudnymi manewrami (Z)
‐ Podstawowo zna się na mechanice samochodu. Potrafi w krótkim czasie wymienić koła, olej, czy tym podobne bzdety, rozłoży pojazd i złoży, a także sam wykona większość napraw, które nie wiążą się z zaawansowaną elektryką i majstrowaniem przy komputerze (Z)
‐ Całkiem nieźle mu idzie cerowanie i szycie. Ot, przejął tą umiejętność po matce (L)
Wygląd:
Ubranie:
‐ Kurtka
‐ T‐Shirt
‐ Wytarte jeansy
‐ Solidne, ciężkie buty
‐ Bielizna
Ekwipunek:
‐ Klucz francuski
‐ Portfel z dokumentami, pieniędzmi.
‐ Klucze do ciężarówki ( Kenworth K100, rocznik 1987)
‐ Sześciopak napoju energetycznego.
‐ Zegarek naramienny
‐ Paczka papierosów
‐ Zapalniczka -
-
maxmaxi123
Imię: Alexander
Nazwisko: Fickle
Płeć: Łuk
Wiek: 25
Czas startu: Parę miesięcy po
Zawód: Skrytobójczy łucznik bandyta
Zalety:- Celne oko
Wady:
‐ Nie potrafi posługiwać się niczym innym, jak tylko łukiem
Umiejętności: - Sprawnie posługuje się łukiem, co oznacza sprawne nałożenie strzały, wystrzał i tak w kółko, a do tego walkę w zwarciu (Z)
- Nieźle się wspina i skrada, a najlepiej oba naraz (Z)
- Umie też otwierać zamki (L)
Wygląd:
Ubranie: Jak wyżej
Ekwipunek:
- Łuk
- Maska przeciwgazowa. Specjalnie poszukał takiej, która nie będzie mu utrudniać celowania
- 10 strzał
- Zapas pożywienia na trzy dni (puszki, konserwy i inne tego typu rzeczy[wliczam w to też wodę])
- Dwa wytrychy
- Celne oko
-
-
maxmaxi123
Wyliczyłem ekwipunek i jest łącznie piętnaście. A przez to, że wady i zalety muszą być dokładnie wyliczane, nie mam ochoty się z tym srać, bo nie lubię dawać zalet/wad zapychaczy tylko po to, aby liczebne warunki były spełnione. Ale później poprawię i może wymyślę więcej wad lub zalet, bo z tego co widzę, kopiujesz to w pierwszym poście.
-
Imię: Samuel.
Nazwisko: Abasto.
Płeć: Mężczyzna.
Wiek: Trzydzieści lat.
Czas startu: Kilka dni po.
Zawód: Obecnie jest bezrobotny, wcześniej podejmował się wielu różnych zawodów, głównie legalnych, był choćby magazynierem, wykidajłą czy gitarzystą w klubie nocnym, ostatecznie został kryminalistą, siedział ponad dziesięć lat z przerwami (w sensie, że to łączna ilość lat w pierdlu, a nie jedna kara, bo było ich kilka), głównie za kradzieże i włamania, a ostatnio również za handel narkotykami. Ma też na koncie jedno morderstwo, ale to akurat popełnione było w samoobronie, więc sąd był mu ten jeden raz przychylny.
Zalety:
- Doskonale posługuje się nożem, zarówno jeśli chodzi o walkę z bliska (tutaj potrafi też wywijać dwoma nożami równocześnie lub naprzemiennie jedną klingą i własną pięścią) jak i rzucanie nimi do celu (F).
- Zahartowany trudami biednego żywota, kryminalnej przeszłości i więziennej odsiadki (P).
- Bardzo silny, przez większość życia zarabiał na chleb siłą własnych mięśni, tak legalnie, jak i nielegalnie, a podczas licznych odsiadek większość czasu spędzał na ćwiczeniach w celi lub przeznaczonym do tego placu (F).
- Wytrzymały, również z powyższych powodów (F).
Wady:
- Bardzo łatwo robi sobie wrogów, stojących tak po jednej, jak i drugiej stronie prawa (P).
- Wciąż jest znany policji i poszukiwany, co może sprawić mu nieco kłopotów, mimo że świat się pieprzy to jakiś nadgorliwy funkcjonariusz może wypatrzyć w nim latynoskiego handlarza narkotykami, który niedawno wyszedł z więzienia, a przed kilkoma dniami uciekł z radiowozu policji (to dzięki zamieszaniu i drobnej pomocy kilku Zombie) (P).
- Żaden z niego sprinter czy długodystansowiec, zawsze wolał walkę od ucieczki (F).
- Jak na nożownika, nie jest zbyt zwinny, preferuje w swoim stylu walki bardziej siłę niż zwinność i szybkość. (F).
- Ma grupę kilku najlepszych przyjaciół, za których wskoczyłby w ogień, co daje mu na pewno dobrą pozycję wśród nich, ale też sprawia, że będzie pierwszym do nadstawiania karku (P).
- A nawet bez nich byłby taki, to urodzony ryzykant, wycofuje się w niewielu sytuacjach i można by uznać, że jest nawet pozbawiony instynktu samozachowawczego (P).
- To wciąż kryminalista, prędzej można po nim oczekiwać, że zacznie rabować sklep niż pomoże jego właścicielowi, którego goni kilka żywych trupów.
Umiejętności:
- Twardy i doświadczony handlarz oraz negocjator (Z).
- Świetnie gra na gitarze klasycznej (N).
- Znawca tak różnych rodzajów narkotyków, jak i miejsc, w których można je kupić bądź sprzedać, zna też ludzi zajmujących się produkcją i dystrybucją (Z).
- Nowy Jork to jego miasto, zna je jak własną kieszeń, ale tyczy się to tylko tych zwyczajnych dzielnic, w wielu co bogatszych nie bywał nigdy (N).
Wygląd:
Poza tymi tatuażami ma też jeden, na obojczyku, z napisem “Soy como soy” - Jestem, jaki jestem.
Ubranie:
Sam ubiera się zwykle tak, jakby musiał na każdym kroku stoczyć jakąś walkę, co często się zresztą zgadza, więc zwykle ma na sobie porządne buty z twardą podeszwą i czubkiem, luźne dżinsy z kilkoma kieszeniami, zwykłą, matową koszulkę w kolorze niebieskim lub czarnym i skórzaną kurtkę, którą nosi niezależnie od pory dnia i roku.
Ekwipunek:
- Długi, ząbkowany nóż.
- Zapalniczka.
- Pudełko zapałek.
- Paczka papierosów.
- Osełka do noża.
- Hiszpańska gitara klasyczna.
- Futerał na gitarę.
- Portfel, a w nim dwieście dolarów, dokumenty i inne pierdoły.
- Paczka miętowych gum do żucia.
- Okulary przeciwsłoneczne.
- Telefon komórkowy.
- Słuchawki.
- Ładowarka.
- Pięćdziesiąt gramów kokainy, w swoim mieszkaniu, w kilku skrytkach, ma jeszcze około pół kilograma tego narkotyku, dwieście gram heroiny i kolejne pół metaamfetaminy. -
Imię: Ephraim.
Nazwisko: Forester.
Płeć: Mężczyzna.
Wiek: Trzydzieści sześć lat.
Czas startu: Kilka dni po.
Zawód: Właściciel niewielkiego baru, co sprawia, że zajmuje się tak papierkową robotą, jak staniem za ladą jako barman, drobnymi naprawami sprzętu, gotowaniem, sprzątaniem, a od czasu do czasu wyrzuci też jakiegoś podpitego klienta za drzwi.
Zalety:
- Choć ukończył tylko szkołę średnią, to jadł chleb z niejednego pieca, potrafi poradzić sobie z wieloma przeciwnościami, jakie rzuci mu los, ze względu na swoje bogate doświadczenie (P).
- Gdy trzeba, bez problemu większość dnia ustoi za grillem czy ladą, nocne zmiany to również w większości jego działka (F).
- Silny i wytrzymały (F).
Wady:
- Alkoholik, któremu już chyba nic nie pomoże, próbował rzucić kilka razy, chodził na różne spotkania i terapie, ale nic nie pomogło. Nałóg nie jest może dla niego najważniejszy, ale to dlatego, że ma wciąż spore zapasy alkoholu, cholera wie, co stanie się, gdy go zabraknie (P).
- Uzależnienie już powoli daje o sobie znać, później będzie tylko gorzej (F).
- Zatracił sporo z dawnej kondycji i figury (F).
- Praktycznie co wieczór żali się jakiemuś kumplowi lub butelce, jest zgorzkniały po rozwodzie i utracie praw do opieki nad synem, a choć może go widywać, to dla niego już nie jest to samo (P).
Umiejętności:
- Wszystko, co związane z zawodem, jak gotowanie, naprawa psującego się wciąż telewizora w barze i tym podobne (Z).
- Przez blisko dziesięć lat grywał w baseballa i odnosił na tym polu lokalne i stanowe sukcesy, a mimo upływu lat wciąż jest całkiem niezły, wzięcie zamachu na tyle mocnego, aby rozbić nim nadgniłą czaszkę to żaden problem (N).
- Majsterkowicz i złota-rączka-samouk (N).
Wygląd:
Ubranie:
Zwykle nosi się prosto, ale schludnie, co oznacza jeansy, trampki, bluzy z kapturem i koszulki. Preferuje różne nadruki i odcienie szarości, bieli i czerni. Do pracy zakłada też często biały fartuch.
Ekwipunek:
- Stary kij baseballowy, kiedyś trzymany w gablocie w biurze, na zapleczu baru, razem z innymi pamiątkami i duperelami, ale teraz wyciągnięty, gdyby miał się przydać.
- Pistolet hukowy (bar położony jest w szemranej dzielnicy miasta, kupił go dla własnego bezpieczeństwa, ale użył tylko raz. Mimo wszystko, wciąż trzyma go pod ladą. A ja mam nadzieję, że przejdzie, bo nie jest to broń palna, a w obecnej sytuacji może nawet bardziej zaszkodzić mojej postaci, niż pomóc, przez hałas).
- Pięć naboi do powyższego.
- Piersiówka whiskey.
- Zapalniczka zippo, stara pamiątka, którą nosi z sentymentu, bo nigdy nie palił.
- Paczka miętowych gum do żucia.
- Portfel z dokumentami, kartą kredytową i gotówką - ma przy sobie trzysta dolarów, ale zawsze może wyciągnąć więcej z sejfu w biurze.
- Telefon komórkowy.
- Słuchawki.
- Ładowarka.
- Ma też skrzynkę z podręcznymi narzędziami, ale nie nosi jej ze sobą, tylko trzyma na zapleczu, a zabiera, gdy nadejdzie taka konieczność. -
Kuba
Ja wiem, że ty chciałeś mieć tu najwięcej postaci
Ale chyba bierzesz to za bardzo do siebie -
Postanowiłem wypróbować wariant “Kilka dni po”.
-
Obie akceptuje i wystartować powinny jutro lub w weekend (ale nie obiecuje).
-
Ten post został usunięty!
-
Żaden problem, zaczekam.
-
Imię: Steven
Nazwisko: Kowalsky
Płeć: Mężczyzna
Wiek: 47
Czas startu: Dzień przed
Zawód: Emerytowany Żołnierz
Zalety: (Przy wypisywaniu zalet i wad dopisz w nawiasie czy są one fizyczne(F) lub psychiczne§.)
*Wysoka siła (F)
*Wysoka inteligencja(§)
*Hart Ducha (§)
Wady:- mała szybkość i zwinność, wysoki czas reakcji (F)
- bycie słabym w walce wręcz (F)
- słaby wzrok, słuch i węch (F)
- bezpłodność (F)
- Choroba wątroby (F)
Umiejętności: - Umiejętność przetrwania i znalezienia pożywienia w dziczy lub trudnych warunkach (Z)
- Umiejętność posługiwania się bronią palną (Z)
- Umiejętność dowodzenia grupą (Z)
Wygląd:
Ubranie: Zwykła szara koszulka, czapka z daszkiem, szorty, trampki.
-
Jakiś większych zastrzeżeń nie mam, ALE ta “choroba wątroby”. Jest dużo chorób wątroby, więc uznam to po prostu za to, że ma zniszczoną wątrobę i już najlepiej nie trawi, jeżeli tak ci pasuje.