Diabelski Kanion
-
Radiotelegrafista
O żesz ty… No to trafiłem. Z jednej strony można było cieszyć się tym, że na takiego człowieka natrafiło się w takim miejscu, ale równie dobrze mógł być to najgorszy z trafów losu. Czas pokaże.
— Dobra, dobra, czaję! — Odkrzyknął: — Proponuję przestać się wydzierać, zważywszy na miejsce, w którym się znajdujemy! — -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-