Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Nowy Jork

Nowy Jork

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
522 Posty 2 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #241

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Kuba1001 pisze:Antek:
    A i owszem, liczne Zombie, często w dawnych uniformach lekarzy, pielęgniarek i ratowników medycznych, ale też zwykłych ubraniach. Co ciekawe, każdy z nich był Świeży, co oznaczało też, że musieliście działać szybko i instynktownie, marnując amunicję, ale zabijając wszystkich.

    //No to źle założyłeś.//
    Ray:
    Nie było to rozsądne ani produktywne, ale podreperowało Twoje ego. Byłeś na przedmieściach, więc szybko znalazłeś pomniejszy sklep spożywczy, a nieopodal również mały kiosk.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #242

      avatar antekk5 antekk5

      // I to po raz kolejny potwierdza moją teorię, że jestem ślepy. //
      ‐ Jak już mówiłem, szukamy medykamentów i sp***dalamy. ‐ powiedział do swoich kompanów i zaczął przeszukiwać pierwsze piętro szpitala.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #243

        avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

        Najpierw odwiedzam kiosk. Może znajdę jakieś ciekawe czasopismo?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #244

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Antek:
          Znajdowaliście się na parterze, ale wedle rozkazu, porzuciliście je, udając się na górę, gdzie było więcej Zombie, choć głównie przykutych (dosłownie) do szpitalnych łóżek, co pozwoliło się Wam ich pozbyć bez zużycia amunicji. Jak na razie macie trochę płynu do kroplówek, bandaży i morfiny, ale to wciąż mało.
          Ray:
          Akurat gazety nie były tak ważne, jak jedzenie, woda czy broń, więc towar ten podczas apokalipsy schodził dość słabo, więc tak, jest ich tu całkiem sporo.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #245

            avatar antekk5 antekk5

            Można jeszcze przeszukać parter, ale zrobi to po przeszukaniu drugiego piętra. Jeszcze zastanowi się, czy opłaca się wejść na trzecie piętro, jeśli wciąż coś z niego pozostało.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #246

              avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

              Poszukał gazet o tematyce erotycznej.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #247

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Antek:
                Na drugim piętrze było o wiele bardziej rozrywkowo, gdyż już na dzień dobry rzuciło się na Was kilkanaście Zombie, które jakby czekały, aż ktoś tu wejdzie, aby mieć się czym posilić. Dwaj żołnierze Z‐Com wycelowali w nich broń, ale czekali na Twój wyraźny rozkaz, bo pewnie kończyła im się już amunicja.
                Ray:
                Pomiędzy zwyczajową prasą, w której nagłówki mówiły o dziwnym zachowaniu niektórych ludzi, rozprzestrzenianiu się groźnego wirusa i początku końca świata, odnalazłeś nieco kolorowych pisemek dla dorosłych, których amatorzy cenili bardziej od nich swoje życie, zostawiając je tu.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #248

                  avatar antekk5 antekk5

                  ‐ * Jeszcze tylko przyjdą jacyś pieprzeni bandyci i będzie chj, a nie zwiad. * ‐ pomyślał zdenerwowany przez małą ilość amunicji, ale zdecydował, że lepiej będzie stracić resztki amunicji niż zostać pożartym przez truposze.
                  ‐ Nap
                  **dalać! ‐ krzyknął, po czym zaczął strzelać do truposzy.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #249

                    avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                    Zabrał wszystkie gazetki i zajrzał do spożywczaka.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #250

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Antek:
                      Twoim dwóm gierojom nie trzeba było powtarzać i po kilku chwilach mieliście pustki w magazynkach, zużyte pestki pod nogami i zaściełaną truposzami podłogę. Pozostali żołnierze wpięli do peemów ostatnie magazynki, z bolesną świadomością, że po ich wystrzelaniu zostaną im tylko noże, pistolety z jednym magazynkiem, własne pięści i opcjonalna szybka ucieczka.
                      Ray:
                      Tutaj już nie zastałeś takiego rogu obfitości jak w kiosku, na pierwszy rzut oka wszystko było dokładnie zrabowane, ale możesz liczyć, że ktoś był mało nadgorliwy, i po jakichś szafkach jednak ostały się zdatne do jedzenia resztki. Były też drzwi prowadzące na zaplecze i przegniły Zombie w uniformie kasjera, który leniwie podniósł się zza lady.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #251

                        avatar antekk5 antekk5

                        ‐ * Czyli nici z trzeciego piętra. * ‐ pomyślał, choć tak naprawdę odczuł ulgę, że on i jego kompani nie będą musieli znowu marnować amunicji. Trzeba więc tylko przeszukać drugie piętro i parter.
                        ‐ Dobra wiadomość, kompania. Zostały nam do przeszukania tylko drugie piętro i parter. Więcej amunicji już nie zmarnujemy. ‐ poinformował swoich towarzyszy, oczekując zwiększenia morale.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #252

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          ‐ Uhu, naprzód Z‐Com! ‐ powiedział jeden, wznosząc w górę pięść, co z kilometra czuć było sarkazmem i ironią. Jego kompan dźgnął go lufą karabinu między żebra i zaśmiał się, odchodząc, aby przeszukać zwłoki.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #253

                            avatar antekk5 antekk5

                            Zaczął przeszukiwać pokoje na drugim piętrze, mając nadzieję na znalezienie tam jakichś medykamentów. Pistolet i nóż miał wyciągnięte w pogotowiu, ale grupa truposzy, którą zastał, raczej powinna składać się ze wszystkich nieumarłych na drugim piętrze.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #254

                              avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                              Podszedł do kasjera, stojąc na wyciągnięcie ręki.
                              ‐ macie jeszcze jakieś słodycze na zapleczu? Mógłbym zabić dla starego dobrego Toblerone’a ‐ westchnął.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #255

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Antek:
                                Wspólnymi siłami znaleźliście dwie kompletne apteczki pierwszej pomocy oraz maści, żele, wodę utlenioną, morfinę i tabletki, których funkcji mogłeś się jedynie domyślać, patrząc na fikuśne nazwy.
                                Ray:
                                Zombie przekrzywił głowę, jakby Cię rozumiał lub chociaż się starał, ale po chwili instynkt i głód wzięły nad nim górę i rzucił się na Ciebie, próbując pochwycić Cię swoimi brudnymi łapskami.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #256

                                  avatar antekk5 antekk5

                                  ‐ Ostatni przystanek: parter. ‐ zażartował i poszedł przeszukiwać parter. I tak już był zadowolony z łupów, które zdobył z kompanami, ale parter mógł mieć coś przydatnego.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #257

                                    avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                                    Cofnął się i spróbował powalić, uderzając w kolana.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #258

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Antek:
                                      Nic, a brak wszelkich medykamentów i fakt, że wszystkie spotkane tam Zombie były świeże, zaczynają układać się w jakąś niepokojącą całość…
                                      Ray:
                                      Cóż, dalej stał za ladą, więc albo go stamtąd wywabisz, aby to zrobić, albo będziesz celować w coś innego, choćby ręce, głowę czy korpus.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #259

                                        avatar RayGuy_Player RayGuy_Player

                                        Odłożył broń i zaczął szukać czegoś przydatnego na półkach.
                                        ‐ to ja pana tu zostawię ‐ uznał, że truposz ma więcej rozumu niż ludzie z którymi miał do czynienia.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #260

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Półki świeciły pustkami, a Zombie po chwili obszedł ladę i ponownie rzucił się na Ciebie, tym razem z lepszym skutkiem, bo przygważdżając Cię do ziemi.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy