Czat
- 
Czego byśmy nie zrobili i tak nie przebijemy Bilousa, jego armii i włóczni wpierdolu, a to dlatego, że jak Bilous zaczynał grać to Kuba dawał nawet kilka odpisów dziennie, dlatego w 2 miesiące Bilo został Królem krasnoludów 
- 
Ale niech będzie 
 @Kubeł1001 ile taki lord szlachcic człowiek albo ork herszt o dużych wpływach może mieć na start piechoty, strzelców, kawalerii i artylerii przedogniowej?
- 
I tak oto w przeciągu pierwszych tygodni oblężenia losowego miasta połowa armii oblegających zmarła na sraczkę. 
- 
A pozostała reszta na szkorbut 
- 
@Protektor 
 Nie jestem fanem postaci, które zaczynają jako ktoś wielki, znaczący i wpływowy, bardziej jeśli dojdą do tego sami w ciągu gry. Skromne wielkiego początki i takie tam. Generalnie nie ma jednej zasady, większość ilość podwładnych można zrównoważyć jakimiś wadami, historią czy czymś innym, sporo też zależy od rodzaju i jakości jednostek, jakimi chcecie dowodzić. Z tytułami też bym nie przesadzał, herszt jakiegoś pomniejszego plemienia lub niższy rangą szlachcic to maksimum, na jakie pozwolę, żadnych wielkich wodzów, jarlów, hrabiów i innych takich. Ogólnie to jeśli będziecie mieli ochotę na coś takiego to wam nie zabronię, inną kwestią jest, na ile wam pozwolę w kwestii armii, majątku czy wpływów. Gdybyście zdecydowali się na 100%, że chcecie iść w tym kierunku, dajcie znać, mam kilka pomysłów i niewykorzystanych wątków fabularnych, które mogą się wam spodobać.
- 
Zbudź się. 
 Kuba Biden.
 Zbudź się.
 9/11.
- 
to jest wiadomość od Radia Radiotelegrafisty z kraju Śląsk 
- 
śniąąąąąący 
 zbuuuuuudź się
- 
Kuba wróć 
- 
Gdzie jest Kuba, gdzie jest krzyż? 
- 
JEST Z NAMI STOPA 
 JEST Z NAMI PIECHUR
 JEST Z NAMI RADIO
 NIE MA Z NAMI KUBY
 GDZIE JEST KURWA KUBA?
- 
Neon Nygus 
- 
Kuba - żył i umar spasiony 
- 
Trzeba znaleźć Kubę a potem obalić jego monopol pbfowy. Kto jest ze mną? 
- 
Ten cały krwawy rytuał, który przeprowadziłem wczoraj, widocznie zadziałał, skoro widzę Kubę pośród żywych. 
- 
Co tu dużo mówić? Dwie ciężkie sesje nie pomogły w powrocie na Wieloświat, potem zapierdol w pracy, szukanie drugiej, zapierdalanie na dwa etaty, po drodze wyjazd jakby służbowy na drugi koniec Polski. Trochę się u mnie działo, ale wróciłem. Jeśli ktokolwiek chce dalej grać, gdziekolwiek, to zapraszam. 
 Tak, krwawy rytuał zadziałał. Tylko kozy szkoda.
- 
To nie była moja ofiara. Ja składałem ofiarę z jakiejś tam kobiety przebranej za elfa. 
- 
Tak czy siak, wróciłem i planuję zostać na dłużej, nie przewiduję żadnej dłuższej przerwy w odpisach, więc możecie dać znać ludziom, że znowu się tu coś będzie działo. Żeby nie było też tak monotematycznie to planuję założyć serwer na Discordzie i tam prowadzić dwa nowe PBF’y, ale muszę je jeszcze skończyć i potrzebowałbym kogoś, kto podpowie mi jak taki serwer prowadzić (bo z Discorda korzystam mało, jeśli już to jako zwykły uczestnik, nie moderator, więc się kompletni nie znam). 
- 
No to spróbuje się rozruszać swojego lenia. 
- 
@Kubeł1001 W razie wu, mogę pomóc z tamtym wspomnianym serwerem w roli moderatora. Nie jestem jakoś super obeznany z Discordem, ale prowadzę własny serwer i na razie nikt się tam nie zabił, więc powinno być git. A odpiszę za niedługo. 
 






