Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AbbeyA Niedostępny
    AbbeyA Niedostępny
    Abbey Black Wonderland
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2477

    Wobec tego znów zboczyła ze ścieżki. Młoda nie mogła odejść zbyt daleko, prawda? Sylvia westchnęła i zacisnęła pięści. Powoli zaczynała wątpić w swoje umiejętności. No i nie była zbyt wprawiona w łażeniu po lesie. Odetchnęła i poczęła szukać dalej.

    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2478

      Tego nie wiedziałaś. Odkryłaś jednak nowe ślady, tym razem łap. Niby nic wielkiego, lis czy wilk, ale po czasie podążania nimi odkryłaś, że obok niekiedy są też ślady stóp. Dokładnie takie, jakie znalazłaś w okolicy jamy i ogniska.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AbbeyA Niedostępny
        AbbeyA Niedostępny
        Abbey Black Wonderland
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2479

        Nie bardzo wiedziała, jak uzasadnić znalezisko. Specjalistą nie była, więc po prostu szła dalej. Zobaczenie śladów nieco podniosło ją na duchu.

        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2480

          Idąc śladami, usłyszałaś nagle jakąś awanturę. Do dwóch podniesionych głosów doszedł w końcu i inny, okrzyk pełen bólu, a może i strachu, który niósł się po całym lesie, ale Ty oceniłaś, że jego źródło nie mogło być szczególnie daleko. Chyba nawet prowadziły tam ślady.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AbbeyA Niedostępny
            AbbeyA Niedostępny
            Abbey Black Wonderland
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2481

            Pobiegła więc, już szykując sztylet, ale starając się zachować ostrożność. Nie ma sensu jak szaleniec i wpaść komuś innemu pod miecz.

            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2482

              W porę zdołałaś skryć się pośród krzaków, aby obserwować, jak jakiś Gnoll okłada przywiązanego do drzewa nastoletniego chłopaka, podczas gdy Hobgoblin się temu przygląda. Sądząc po ich wyposażeniu (tarczy i korbaczu w wypadku Gnolla oraz przyzwoitej zbroi czy kuszy, kołczanu pełnego bełtów i kilku sztyletach za paskiem) to inni najemnicy, którzy zdecydowali się poszukiwać zaginionej niewolnicy, a ten tutaj musiał coś wiedzieć, skoro ciągle kazali mu mówić, a gdy wciąż milczał, znów go okładali.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • AbbeyA Niedostępny
                AbbeyA Niedostępny
                Abbey Black Wonderland
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2483

                Oceniła czy może jakoś dzieciakowi pomóc, ale wydawało się jej, że nie. Trochę żal go, ale przecież Sylvia nie jest aniołem stróżem.

                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2484

                  Nie, ale zabicie tych dwóch zwiększy Twoje szanse na znalezienie dziewczyny. No i chłopak chyba mógł pomóc, bo po którymś uderzeniu Gnoll wprost zapytał: “Gdzie ona jest?” i choć mógł być to przypadek, to teraz już trochę wątpiłaś, czy aby na pewno.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AbbeyA Niedostępny
                    AbbeyA Niedostępny
                    Abbey Black Wonderland
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2485

                    Postanowiła zacząć od zajścia Hobgoblina od tyłu i zastanowiła się, gdzie najlepiej będzie go dziabnąć.

                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2486

                      Między żebra, w kark, poderżnąć gardło. Zabijesz go bez trudu, bo ani Cię nie zauważył, ani nie usłyszał. Gorzej będzie z Gnollem, z nim już będziesz musiała się zmierzyć, ale tym pomartwisz się później.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AbbeyA Niedostępny
                        AbbeyA Niedostępny
                        Abbey Black Wonderland
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2487

                        Zawsze może magicznie spierdolić z miejsca zdarzenia. Tak więc dziabnęła go w kark. Szkoda, że nie mogłaby go tak sobie odciągnąć. Może wtedy Gnoll nie zauwayzlby od razu.

                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2488

                          Niestety, nie mogłaś, a gdy tylko zielony padł na ziemię, Gnoll cisnął w bok dręczonym chłopakiem i ruszył w Twoim kierunku, kręcąc korbaczem uniesionym do góry i osłaniając się tarczą.
                          - Więcej złota dla mnie. - mruknął pod nosem, choć nie miałaś pewności, czy chodzi mu o zabitego wcześniej Hobgoblina czy może o Ciebie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AbbeyA Niedostępny
                            AbbeyA Niedostępny
                            Abbey Black Wonderland
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2489

                            No to postarała się spierdolić za niego.

                            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2490

                              Nie udało Ci się, obracał się wraz z Tobą, aby nie dać się zajść od tyłu. W końcu zrobił solidny zamach korbaczem, celując w Twoją głowę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2491

                                Postarała się uchylić od ciosu i trafić go nożem w rękę z korbaczem.

                                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2492

                                  Unik się udał, trafienie także, ale rana była zbyt mała, aby się tym przyjął, więc kontynuował walkę, wykonując kolejny zamach.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • AbbeyA Niedostępny
                                    AbbeyA Niedostępny
                                    Abbey Black Wonderland
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2493

                                    Tym razem znów spróbowała się przenieść magią, jednak nieco dalej od niego. Wiedziała, że ciężko będzie znaleźć jego słaby punkt, ale próbowała. Nie miała przypraw przy sobie, nie?

                                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2494

                                      Nie miała, ale obecna strategia przynajmniej pozwalała Ci go zmęczyć, przez co będzie łatwiejszym celem, może popełni błąd, a nawet zdecyduje się na ucieczkę, wyżej cenią swoje życie niż nagrodę?

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • AbbeyA Niedostępny
                                        AbbeyA Niedostępny
                                        Abbey Black Wonderland
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2495

                                        Wzięła głębszy oddech i postanowiła do skutku ponawiać te śmieszne ataki. Do skutku albo do zmęczenia, które przecież ją mogło najść równie szybko.

                                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2496

                                          Ty nie nosiłaś jednak tak ciężkiego pancerza, tarczy i broni, więc to Gnoll zmęczył się szybciej i rzeczywiście popełnił błąd, gdy wykonał zbyt gwałtowny zamach korbaczem, którego udało Ci się uniknąć. Twój przeciwnik zaś gnał za swoją bronią jeszcze kilka kroków, co daje Ci szanse na skończenie tego pojedynku.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy