Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AbbeyA Niedostępny
    AbbeyA Niedostępny
    Abbey Black Wonderland
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2523

    — Nie mogłabym na ciebie patrzeć jak odchodzisz, młody. Zabijesz się. Zresztą, sam brzmisz na takiego zrezygnowanego, a mnie się dziwisz. Nie jestem cudotwórcą. — Odetchnęła szybko i zrugała się w myślach za gadanie głupot. — Nie mamy zapasów ani sił żeby tak daleko zapierdalać.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • I Niedostępny
      I Niedostępny
      it
      napisał ostatnio edytowany przez
      #2524

      Ugh… jaki miał wybór? zaczekał aż kolejny wielki plan Magnusa wypali.
      z powodu nocnej przygody nie spał zdecydowanie zbyt długo, a w tym stanie cierpliwość jest tak trudna…

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2525

        Abby:
        - Możemy wrócić do miasta, zaopatrzyć się i wyruszyć w drogę, wynająć kogoś… - mówił, a choć poza tymi pomysłami miał też pewnie wiele innych, to czułaś, że rzeczywiście i jego powoli opuszcza nadzieja.
        It:
        Nie było planu, kolejne prośby i groźby nic nie dały, ale w końcu się udało, bowiem pojawił się jakiś zakapturzony człowiek, który wręczył każdemu ze strażników sutą łapówkę, dzięki czemu ci zgodzili się wpuścić Was do środka.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • I Niedostępny
          I Niedostępny
          it
          napisał ostatnio edytowany przez
          #2526

          - A tak pomijając kupno twojego zaufania, zgodziłbyś się na lekcje magii?
          nie miał pojęcia co się stało, al dobrze że się stało, ten dzień jest zdecydowanie zbyt długi!

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AbbeyA Niedostępny
            AbbeyA Niedostępny
            Abbey Black Wonderland
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2527

            — Wrcasz ze mną czy idziesz w swoją stronę? — ponowiła pytanie, starając się nie pokazywać po sobie, że ma ochotę się załamać.
            Ile by dała żeby móc po prostu się upić.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2528

              It:
              - W ograniczonym zakresie. - odparł, choć skinął Ci nieznacznie głową, idąc za Nagiem, taszczącym kufer, i Waszym klientem, bo chyba tylko nim mógł być ten ktoś. - Mądry mistrz nigdy nie zdradza wszystkich swoich sekretów.
              Abby:
              - Nie dam rady znaleźć jej w tej stanie… - przyznał w końcu zrezygnowany, spuszczając głowę. - Muszę się najeść, odpocząć i ktoś powinien opatrzyć moje rany. Ale wtedy wrócę tu i będę szukać dalej, do skutku, nieważne jaki on będzie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • AbbeyA Niedostępny
                AbbeyA Niedostępny
                Abbey Black Wonderland
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2529

                — To chodźże. Im szybciej cię opatrzymy, tym szybciej będziesz mógł znów jej szukać!

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2530

                  Pokiwał niemrawo głową, rzucając jeszcze za siebie tęskne spojrzenie i ruszył za Tobą bez dalszego ociągania.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • I Niedostępny
                    I Niedostępny
                    it
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2531

                    - Mądry uczeń nie musi czekać aż mistrz wszystkie wyjawi. - uśmiechnął się - w takim razie gdzie zamierzacie się teraz udać mistrzu?

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AbbeyA Niedostępny
                      AbbeyA Niedostępny
                      Abbey Black Wonderland
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2532

                      Ogólnie to miała ochotę go pocieszyć, ale w sumie nie miała jak. Wobec tego starała się jak najszybciej dotrzeć do miasta. W ciszy.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2533

                        It:
                        Magnus jedynie prychnął pod nosem.
                        - Nie spiesz się tak z tym określeniem. - odparł, choć wziął przecież złoto, więc chyba przyjmie Cię na swojego ucznia… Chyba.
                        - Dobrze się sprawiliście. - powiedział mężczyzna, który pomógł Wam wejść do środka, z twarzą ukrytą pod kapturem. Chwilę wcześniej dwóch jego pomagierów podjechało niewielkim wozem zaprzężonym w jednego konia i załadowało nań kufer, a w zamian zrzucili oni inny, po brzegi wypełniony złotymi monetami, co okazało się, gdy Wasz rozmówca go otworzył. - A to Wasza zapłata.
                        - Skąd mamy wiedzieć, że to na pewno Wy? - zapytał Magnus, powstrzymując tym pytaniem Ciebie i Naga przed sięgnięciem po złoto.
                        Wasz rozmówca bez słowa podciągnął rękaw szaty, ukazując tatuaż, który znałeś, przynajmniej w teorii, podczas swojej nauki kazano Ci rozpoznawać herby wielu rodów szlacheckich ze wszystkich państw Verden i Nirgaldu, flagi i godła poszczególnych państw, a także symbole najważniejszych organizacji. Ten był wśród nich i reprezentował Inkwizycję Światła…
                        Abby:
                        Wasze przybycie nie wzbudziło żadnych emocji, a po krótkiej kontroli przy bramie zostaliście bez żadnych przeszkód wpuszczeni do środka.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • I Niedostępny
                          I Niedostępny
                          it
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2534

                          // WOW! nie miałem pojęcia, że to może tak działać uwu, ale tatuaże, to chyba wersja dla pospólstwa, tak? W sensie Aiden/Magnus miałby raczej… pierścień rodowy? idk//

                          Aiden po takiej nocy niezbyt potrafił się skupić, ale jeśli miał kiedyś spodziewać się niespodziewanego, to teraz… nie było za nimi nikogo, prawda?
                          Z niezrozumiałych nawet dla siebie powodów trochę ufał Magnusowi, niech on się tym zajmie…

                          mniej więcej w tej chwili zaczęło do niego docierać, że wyruszając w drogę miał z sobą jeszcze kufer i zastanawiał się czy nowej wypłaty wystarczy na odkupienie utraconych przedmiotów

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AbbeyA Niedostępny
                            AbbeyA Niedostępny
                            Abbey Black Wonderland
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2535

                            Wobec tego zmierzała dalej do domu. Wątpiła, żeby dzieciak był na tyle rozpoznawalny, by sprowadzić na nią więcej gówna niż dotychczas już na nią spadło.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2536

                              It:
                              //Niekoniecznie, zwłaszcza jeśli to magiczny tatuaż, ale pierścień też mógłby być. A jeśli chodzi o to, jak coś działa, ogranicza Cię tu tylko Twoja wyobraźnia. No i ja.//
                              Z pewnością, bo obiecano Wam sporą sumkę nawet wtedy, gdy był Was komplet, a teraz, do podziału na trzech, było to jeszcze więcej złota na głowę.
                              Abby:
                              Jeśli tak, to niebezpieczeństwo dopiero przyjdzie, bo bez trudu trafiliście na miejsce.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2537

                                Wobec tego znalazła gościowi miejsce do siedzenia i nie czekając na jego zdanie, dała mu coś do jedzenia. Następnie przygotowała to co miała by móc go opatrzyć.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • AbbeyA Niedostępny
                                  AbbeyA Niedostępny
                                  Abbey Black Wonderland
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2538
                                  Ten post został usunięty!
                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • I Niedostępny
                                    I Niedostępny
                                    it
                                    napisał ostatnio edytowany przez it
                                    #2539

                                    Nie chciał być tą postacią, która w każdej książce pierwsza sięga po skarb, po czym natychmiast ginie, ale czekanie było dobijające, kiedy tylko Magnus zaakceptuje transakcję zabierze swój udział zysków i… i chyba podąży dalej za nowym mistrzem XD ?!
                                    przecież jako mag leczenia mogę leczyć własny ból głowy, nie? spróbował.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2540

                                      Abby:
                                      Dzieci były szczęśliwie czymś zajęte, a Dethan, który wrócił do domu nieco szybciej niż Ty, bądź w ogóle z niego nie wyszedł, dyskretnie wstrzymał się z pytaniami. Chłopak może na początku wzbraniał się przed takim poczęstunkiem, ale głód szybko w nim zwyciężył i nim zdołałaś znaleźć ziołowe leki, maści i bandaże, opróżnił już podarowaną przez Ciebie, jeszcze parującą, miskę.
                                      It:
                                      Oczywiście, że mogłeś, leczenie własnych przypadłości było jednym z głównych powodów, dla których część Magów Leczenie w ogóle decydowało się akurat na ten rodzaj sztuk tajemnych. A jeśli liczyłeś na nadprogramowy zysk, to srogo się zawiodłeś, bo w umowie było powiedziane, że każdy otrzyma trzysta sztuk złota na głowę, i tyle też Wam wręczono, nie zważając zupełnie na protesty Magnusa. Wasi zleceniodawcy odjechali, zostawiając Was z zapłatą. Mag i Nag pobrali swoją część wynagrodzenia, a później wspólnie skierowali się tam, gdzie wszyscy szanujący się najemnicy: Do najbliższej karczmy.
                                      Taczka:
                                      //Przepraszam, że tak długo, ale czekałem, aż Abby skończy tą część swojego wątku.//
                                      Po spokojnej, choć dość długiej, podróży wróciłaś do Kasuss. Znowu. Tym razem jednak bez więzów, opaski na oczach czy knebla w ustach, a do tego ze zbrojną obstawą Łaków, którą zapewnił Ci Mag. Tamci czekali kilka kroków za Tobą, spokojni, najwidoczniej nie obawiali się, że wyzwanie ich przerośnie. Czekali tylko na jakieś Twoje instrukcje, w końcu Ty znalazłaś miasto i okolicę.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • AbbeyA Niedostępny
                                        AbbeyA Niedostępny
                                        Abbey Black Wonderland
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2541

                                        Uśmiechnęła się zadowolona i przetarła ręce.
                                        — No dobrze, skoro już trochę pojadłeś, to teraz musimy się połatać. Mów jak będzie bolało, miewam problemy z wyczuciem.
                                        Wzięła się za opatrywanie.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • TaczkajestcoolT Niedostępny
                                          TaczkajestcoolT Niedostępny
                                          Taczkajestcool Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2542

                                          -Więc… Chyba powinniśmy najpierw pójść do tego obozu, gdzie widziałam Verofa po raz ostatni, tak mi się wydaje…

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy