Wioska plemienia "Texcoco"
-
-
-
-
Kuba1001
Obserwowałeś wszystkie strony, ale zapomniałeś spojrzeć w górę…
Kilka chwil temu Twój kompan stał obok Ciebie, a teraz leży rozwleczony na ziemi i ledwo oddycha, próbując desperacko złapać oddech i ulatniające się z niego życie przez ranę w brzuchu, z której wylewają się powoli wnętrzności, oraz w gardle… Obie te rany zadał jeden silny oraz precyzyjny cios pazura, a jego autorem był nie kto inny, jak spory Raptor o zielonej skórze w cętki o nieco ciemniejszym kolorze. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-