Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Wioska goblinów

Wioska goblinów

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
850 Posty 1 Uczestników 4.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #350

    avatar Konto usunięte Konto usunięte

    ‐Tera na północ od wioski.
    Jak powiedział tak zrobił udając się na północ.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #351

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      No i szliście na północ, przez las. Wreszcie zauważyliście kontury namiotów i usłyszeliście rżenie koni.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #352

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        //Jest noc, no nie?//

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #353

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          //Jeśli chciałeś być w wiosce ludzi w nocy, to logiczne, że tyle kilometrów później też jest noc.//

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #354

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            //No w sumie. Głupie pytanie.//
            ‐Dobra, znowu się dzielimy i podchodzieta od dwóch stron.
            Czekał, aż się podzielą na dwie grupy.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #355

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Podzielili, ten z łukiem znów został w rezerwie. Ty dowodziłeś jedna grupą, a Blurg drugą.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #356

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                Podszedł od lewej, a przynajmniej według niego to była lewa. Skradał się mając w rękach swój ząbkowany nóż.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #357

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Widziałeś ognisko, przy którym ktoś siedział. Był odwrócony do Ciebie tyłem. Pozostali ludzie musieli siedzieć w namiotach, których tu było łącznie dwanaście.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #358

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    Wskazał włócznią na siedzącego tyłem i spojrzał na łucznika, miał nadzieję, że zrozumie i strzeli mu w plecy. Coś mu tu śmierdziało i nie miał zamiaru podchodzić.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #359

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Goblin skinął głową i wypuścił strzałę. Ta wbiła się w klatkę piersiową rycerza, a ten jak siedział, tak siedział. Nie wydał nawet żadnego odgłosu. A, no tak: Strzała przeszła na wylot.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #360

                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                        ‐Pułapka?
                        Powiedział cicho i podszedł do jednego z namiotów od tyłu by podnieść płachtę i zajrzeć tam.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #361

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Był on w całości pusty. A tymczasem jeden z Goblinów podszedł do rycerza przy ognisku i powiedział:
                          ‐ E, patrzcie! Ten rycerz jest ze słomy!

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #362

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            ‐Pułapka! Odsuńta sie od niego!
                            Przygotował włócznię rozglądając się.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #363

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              ‐ Ku chwale! Na wroga! ‐ usłyszałeś nagle, a z okolicznych zarośli wysypały się sylwetki rycerzy w pełnych zbrojach. Na szczęście nie mieli koni, bo te zostały uwiązane by Was zmylić. Na szczęście było ich tylko sześciu. Za to po nich wybiegli zwykli piechociarze, może i gorzej uzbrojeni i opancerzeni, ale szybsi i liczniejsi, bo było ich dwudziestu. Po chwili usłyszałeś też odgłos wystrzału z kuszy. Na szczęście było ciemno i tylko dwa bełty trafiły, oba śmiertelnie zagłębiając się w klatce piersiowej łucznika na czatach.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #364

                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                I tak oto Piro po wyrzuceniu z Czarnej Góry postanowiła znaleźć sobie nowego szefo. Pijąc z jakimś goblinem dowiedziała się o wiosce, do której postanowiła wyruszyć. Tutaj zaczyna się przygoda młodej goblinki, która idąc, a raczej siedząc na dupie w środku idącego golema, podążała do wioski, wydłubując brud spod paznokci.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #365

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Nawigacja była nieco problematyczna z racji późnej pory, ale widziała już zarys budynków, a właściwie to bramy, wioski.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #366

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    ‐Spi***alać do lasu, na prostej ziemi ni momy szans!
                                    Machnął ręką w stronę lasu z którego przyszli no chyba, że stamtąd nadlatywały bełty. Wtedy machnął w inną stronę.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #367

                                      avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                      ‐ Idzio do bromy! ‐ wydała rozkaz golemowi, po czym skończyła wydłubywać brud spod paznokci i zjadła go ze smakiem.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #368

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Michał:
                                        Uciekaliście, a od bełtów padł kolejny Goblin.
                                        ‐ Na koń! ‐ usłyszałeś komendę jednego z rycerzy.
                                        Sanskryt:
                                        Smakował nieźle, a po chwili trafiliście pod bramę.
                                        ‐ Ki ch*j? ‐ zapytał zza murów jakiś Goblin.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #369

                                          avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                          ‐Na drzewa!
                                          Jeśli był już w lesie to wspiął się na drzewo po czym wyciągnął nóż, a włócznię schował.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy