Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AnthropophagusA Niedostępny
    AnthropophagusA Niedostępny
    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
    napisał ostatnio edytowany przez
    #866

    – Ja bym na ich miejscu się napił, bo nie wiadomo, kiedy będzie następna okazja.

    Breathing slowly, mechanical heartbeat
    Losing contact with the living

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • ReichtangleR Niedostępny
      ReichtangleR Niedostępny
      Reichtangle
      napisał ostatnio edytowany przez
      #867

      - Kto wam to powiedział? Pójdę do niego i pogadam z nim. Na pewno się zgodzi, bo każdy pojazd i benzyna jest dzisiaj śmiertelnie ważny. Powiem że damy radę iść piechotą i nie chcemy narażać pojazdu na uszkodzenia.
      Oraz nas na śmierć w tej żelaznej trumnie - pomyślał

      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #868

        Zohan:
        - Też jestem zdania, że lepiej umrzeć po kilku głębszych niż na sucho. - odparł barman. - Dlatego wziąłem tę fuchę.
        Reich:
        Cóż, Ty tu dowodziłeś, oni nie zamierzali się spierać ani z Tobą, ani tym bardziej z wyższą instancją, woleli pozostawić to komuś innemu.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • ReichtangleR Niedostępny
          ReichtangleR Niedostępny
          Reichtangle
          napisał ostatnio edytowany przez
          #869

          - No więc? Kto kazał nam tym jechać? “Ten koleś z gołą klatą”//Tu wstaw jego imię, bo Nathan powinien znać go od dawna// czy - tu jego głos nabrał większego szacunku - Mistrz?

          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #870

            - Ktoś z góry, skąd mamy wiedzieć kto dokładnie? Jesteśmy tylko szeregowymi trepami.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AnthropophagusA Niedostępny
              AnthropophagusA Niedostępny
              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
              napisał ostatnio edytowany przez
              #871

              – Więc musisz być cały czas podpity, bo nawet nie wiesz kiedy umrzesz.

              Breathing slowly, mechanical heartbeat
              Losing contact with the living

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • ReichtangleR Niedostępny
                ReichtangleR Niedostępny
                Reichtangle
                napisał ostatnio edytowany przez
                #872
                • Taa… szeregowymi trepami. Nic nie umiecie zrobić sami. Gdyby ktoś wam nie przypomniał, nie wiedzielibyście, że trzeba oddychać. Zejdźcie wy mi wszyscy z oczu. - Poszedł sam do głównodowodzącego bazą, u którego był już wiele razy.

                "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #873

                  Zohan:
                  - Tak właśnie można umierać.
                  Reich:
                  Nieco obrażeni, ale i tak pewni ulgi, odeszli w swoim kierunku, Ty zaś bez problemu trafiłeś na miejsce.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • ReichtangleR Niedostępny
                    ReichtangleR Niedostępny
                    Reichtangle
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #874

                    Zapukał i odczekał na pozwolenia, aby wejść

                    "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                    Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • AnthropophagusA Niedostępny
                      AnthropophagusA Niedostępny
                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #875

                      Dopił piwo i odstawił kufel.
                      – Zbieramy się?

                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                      Losing contact with the living

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #876

                        Reich:
                        Po krótkim oczekiwaniu otrzymałeś takowe.
                        Zohan:
                        - Na to wychodzi. Jeśli nie mamy zamiaru urżnąć się jak szpadle to powinniśmy się zmywać żeby nie tracić czasu i cierpliwości reszty.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • ReichtangleR Niedostępny
                          ReichtangleR Niedostępny
                          Reichtangle
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #877

                          Wszedł i jak zwykle ukłonił się dowódcy.
                          - Mistrzu, przychodzę z pytaniem, czy to ty wydałeś rozkaz abyśmy użyli do poszukiwań komandosa, pojazdu opancerzonego?

                          "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                          Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #878

                            - Wydałem rozkaz, aby przydzielono Wam wszelkie wolne i niezbędne środki, nie ingerowałem w to, czym dokładnie będą. Równie dobrze mogłeś dostać drużynę biczowników.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • ReichtangleR Niedostępny
                              ReichtangleR Niedostępny
                              Reichtangle
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #879
                              • Drużynę biczowników, świetny żart - nerwowo się zaśmiał, po czym odchrząknął - Cóż…ehkm…dziękuję, że Mistrz tak o nas myśli i chcę zapewnić nam najlepsze wsparcie, ale myślę, że jest to zbytek łaski. Chodzi o to, że nie powinno się ryzykować utraty naszych pojazdów, które na pewno przydadzą się w skoncentrowanych i ważnych bitwach. Nadal nie wiemy gdzie jest komandos i tak sobie myślałem, oczywiście mogę się mylić i zrobię to co Mistrz, zadecyduje…eee…nie mniej chcę zasugerować, że poszukiwania powinniśmy kontynuować tak jak do tej pory, czyli w małych, łatwych do ukrycia grup szturmowych, bez użycia ciężkiego sprzętu. Co Mistrz o tym myśli?

                              "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                              Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #880

                                - Miałbyś rację gdyby nie to, że wiemy już o wiele więcej, niż przed godziną… Twoja przyjaciółka z Milicji okazała się nie tylko bardzo rozmowna, ale i nieświadomie posiadała wiedzę, która nie zaprowadzi nas bezpośredniego do tego przeklętego komandosa, ale na pewno ułatwi jego znalezienie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • ReichtangleR Niedostępny
                                  ReichtangleR Niedostępny
                                  Reichtangle
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #881

                                  Gwałtownie się ożywił, po usłyszeniu tej informacji:

                                  • Nie wierzę! Naprawdę?! Dlaczego nikt do mnie z tym nie przyszedł? - szybko jednak zdał sobie sprawę do kogo mówi i zreflektował się - Przepraszam. Oczywiście Mistrz nie ma żadnego obowiązku mówić mi o czymkolwiek. - po chwili milczenia dodał - Tak, tak to powinno nam bardzo pomóc, całe szczęścia ta kobieta szybko się przyznała. - Nie naciskał na dowódcę, ale widać było po nim, że bardzo chcę się dowiedzieć szczegółów.

                                  "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                  Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • AnthropophagusA Niedostępny
                                    AnthropophagusA Niedostępny
                                    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #882

                                    Wstał, podziękował barmanowi, stanął przy wyjściu i czekał aż reszta towarzyszy się ruszy.

                                    Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                    Losing contact with the living

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #883

                                      Reich:
                                      - Załoga jest zaprawiona w boju, zabierze Was na miejsce i wesprze w każdy możliwy sposób. Informacje o komandosie, jego pełna kartoteka, znajdują się w jednym z posterunków Z-Com w śródmieściu. Do jego sforsowania potrzebna będzie cięższa artyleria, stąd zapewne ten wybór. Jeśli będzie trzeba, w odwodzie jest jeszcze jedna drużyna, ciężej wyposażona, przyjdą Wam z pomocą, jeśli będzie trzeba.
                                      Zohan:
                                      Opuścili oni teren baru, mniej lub bardziej chętnie, teraz tylko ciekawe, gdzie wyruszycie? Po raz pierwszy od dawna znajdujecie się w bezpiecznej strefie, gdzie nie ma Zombie czy Bandytów, a jeśli przyjdą, to inni zajmą się jej obroną. Nic dziwnego, że wielu kusiło, aby zostać tu na dłużej.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • ReichtangleR Niedostępny
                                        ReichtangleR Niedostępny
                                        Reichtangle
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #884
                                        • Dobrze, zrobię tak jak Mistrz zechce. Powoli kierował się do wyjścia. Jeśli dowódca nic więcej od niego nie chciał, wyszedł i wrócił do pojazdu, aby jeszcze raz mu się przyjrzeć. Może spotka, też załogę o której mówił dowódca.
                                          //Naprawdę uparłeś się, żebym jednak wszedł do tego auta//

                                        "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                        Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AnthropophagusA Niedostępny
                                          AnthropophagusA Niedostępny
                                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #885

                                          Jeżeli nie dostanie się na Grenlandię, to możliwe, że zostanie tutaj i się zaciągnie do lokalnej bojówki, aby w końcu się jakoś przydać światu i społeczności żyjącej tutaj. Szedł więc i co dziesięć kroków pstrykał palcami, aby zabić czas.

                                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                          Losing contact with the living

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy