Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #929

    Reich:
    //Jeśli akcja się rypnie, to nie z mojej winy.//
    Wykonali rozkaz, jadąc ulicą wprost na posterunek, Wy zaś mijaliście okoliczną zabudowę, głównie zrujnowane domy i inne budynki, tutaj często toczyły się regularne boje przy użyciu rozmaitych pojazdów, dział i materiałów wybuchowych, w których brało udział większość frakcji z Los Angeles.
    Zohan:
    Jak na razie nic ciekawego, jakby na głos rozważał wszystkie za i przeciw zostaniem tutaj. Dopiero po chwili powiedział coś bardziej interesującego:
    - Nie musimy z nimi zostać, mieliśmy ich tu doprowadzić i to zrobiliśmy. Musimy za to pamiętać o tym, co jest naszym główny zadaniem, bo nawet Tobie urwą łeb, jak to schrzanimy.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • ReichtangleR Niedostępny
      ReichtangleR Niedostępny
      Reichtangle
      napisał ostatnio edytowany przez
      #930

      //Cóż technicznie rzecz biorąc, to ty panujesz nad całym otoczeniem i to ty decydujesz jak ono reaguje na moją postać, więc jeśli coś się stanie, to z twojej winy, a raczej z twojego postanowienia//
      - Zatrzymajcie się. Ja z chłopakami przejdziemy tą drogę pieszo, dajcie nam 15 minut czasu, a potem zaczynajcie. No chyba, że usłyszycie strzały, wtedy wjedźcie tam od razu. - Wyszedł i powiedział do członków oddziału na pojeździe. - Złaźcie i chodźcie za mną, starajcie się nie rzucać w oczy. - Zaczął iść w stronę uszkodzonych budynków i to je wykorzystywał jako kryjówki, w czasie podchodzenia pod posterunek. Jeśli baza była już w zasięgu wzroku, spróbował za pomocą lornetki dostrzec jakiś strażników.

      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #931

        //Rozgryzł mnie, skubany.//
        Przedzierając się przez morze ruin natrafiliście na pierwszą przeszkodę: w promieniu jakichś dwudziestu lub więcej metrów od bazy, na dachach i ścianach niektórych domów, najmniej uszkodzonych, ustawiono kamery obserwujące okolicę. Niby to nie tak groźne jak działka automatyczne, ale skoro to jednak swojego rodzaju tajna misja, to i tak lepiej byłoby ich uniknąć lub chociaż je zniszczyć.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • AnthropophagusA Niedostępny
          AnthropophagusA Niedostępny
          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
          napisał ostatnio edytowany przez
          #932

          – Czyli rozmawiają o czymś, o czym nie powinienem wiedzieć. – postał jeszcze chwilę, bo może się dowie czegoś ciekawszego.

          Breathing slowly, mechanical heartbeat
          Losing contact with the living

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • ReichtangleR Niedostępny
            ReichtangleR Niedostępny
            Reichtangle
            napisał ostatnio edytowany przez
            #933

            Zniszczenie kamery od razu by zauważono, jeśli mają tam kogoś kto ciągle przez nie patrzy, dlatego porzucił ten pomysł. Patrzył czy kamery mają widok na jeden tylko kierunek, czy też jakiś mechanizm nimi porusza.

            "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
            Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #934

              Zohan:
              - Ten nowy może być przydatny, swoje przeżył, nie trzeba będzie go niańczyć. Takich potrzebujemy… Ech, gdy zostaniemy sami, raczej nie będę tęsknić za resztą. Życie samotnych wędrowców i zabijaków jest jednak o wiele ciekawsze, niż bujanie się z taką ekipą. Nawet, jeśli są tam takie fajne dziewczyny.
              Reich:
              Są nieruchome, ale jest ich aż tak wiele, że pora widzenia ściśle pokrywa prawie cały obszar.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • AnthropophagusA Niedostępny
                AnthropophagusA Niedostępny
                Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                napisał ostatnio edytowany przez Anthropophagus
                #935

                – Czyli dalej chcą wędrować po świecie i robić to co zwykle… – pomyślał i dalej nasłuchiwał.

                Breathing slowly, mechanical heartbeat
                Losing contact with the living

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #936

                  - Ufasz mu? - odezwał się czarnoskóry, chyba od początku monologu Ricka.
                  - Nie. Przecież wiem, że po tym wszystkim ufam tylko sobie… I Tobie, rzecz jasna. Ale, kto wie? Może nadarzy się jeszcze okazja? Nie z takimi mieliśmy do czynienia.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AnthropophagusA Niedostępny
                    AnthropophagusA Niedostępny
                    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #937

                    //zaintrygowałeś mnie//

                    – Lepiej, żebym teraz nie wysilał mojego czarnego łba, bo jeszcze mnie rozboli. – zawrócił na pięcie i wrócił do swojego pokoju najciszej jak tylko mógł.

                    Breathing slowly, mechanical heartbeat
                    Losing contact with the living

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #938

                      //Przez chwilę myślałem, że pogrubiłeś tekst, żeby powiedzieć coś cholernie głośno, ale potem doczytałem resztę zdania.//
                      Udało Ci się zrobić to bez zwracania uwagi tamtych.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AnthropophagusA Niedostępny
                        AnthropophagusA Niedostępny
                        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #939

                        //już raz popełniłem ten błąd, ale za nic mi nie idzie zapamiętać jak się robi pogrubiony i pochylony. //

                        To dobrze. To teraz czas na spanie.

                        Breathing slowly, mechanical heartbeat
                        Losing contact with the living

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #940

                          //Pochylony to pojedyncza gwiazdka przed i po tekście, a pogrubiony to dwie gwiazdki przed i po.//
                          Pomogło też w tym to, że strzelanina ostatecznie ucichła i na zewnątrz zapanowała cisza. Obudziłeś się późno, było już chyba południe, ale nie ma co się dziwić, że tak długo spałeś, dawno nie miałeś okazji, żeby wyspać się porządnie, bez obawy o jakichś bandytów czy Zombie w okolicy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AnthropophagusA Niedostępny
                            AnthropophagusA Niedostępny
                            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #941

                            Przed apokalipsą zdarzało mu się spać po całą dobę, więc spanie do południa nie jest dla niego obce, ale dobrze jest się wyspać. Wstał z wyrka, ubrał się czy coś i wyszedł z pokoju.

                            Breathing slowly, mechanical heartbeat
                            Losing contact with the living

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #942

                              W domu było cicho, a po bardziej szczegółowych oględzinach okazało się, że zostałeś tu sam. Ani śladu Twoich dotychczasowych kompanów.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • ReichtangleR Niedostępny
                                ReichtangleR Niedostępny
                                Reichtangle
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #943

                                Westchnął.
                                - Cholera, nigdy nie może być za łatwo co? - szepnął do siebie, po czym powiedział już głośniej. - No dobra, to tylko dwadzieścia metrów, Nawet jak nas zauważą nie będzie to miało teraz większego znaczenia. - Odczekał mniej więcej tyle czasu ile miało im zająć przejście do bazy i po którym wóz pancerny miał wbić się w bramę. - Teraz, biegiem! - Powiedział do reszty i zaczął biec w stronę ogrodzenia.

                                "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • AnthropophagusA Niedostępny
                                  AnthropophagusA Niedostępny
                                  Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #944

                                  Będzie kiepsko, jak się okaże, że nie ma obu grup i został sam. Wyszedł z budynku i rozejrzał się.

                                  Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                  Losing contact with the living

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #945

                                    Reich:
                                    Dobiegliście tam bez problemu, a sądząc po odgłosach kanonady i kul odbijających się od metalu, Wasza dywersja także się sprawdziła.
                                    Zoahn:
                                    Rick stał przy uszkodzonej skrzynce pocztowej i palił papierosa, więc raczej wątpliwe, żeby wszyscy zdążyli uciec, gdy spałeś.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • ReichtangleR Niedostępny
                                      ReichtangleR Niedostępny
                                      Reichtangle
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #946

                                      Wyciągnął zawczasu linę z plecaka, po czym powiedział:

                                      • Lawrence, podsadź nas. Potem przerzucimy ci linę z drugiej strony.

                                      "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                      Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • AnthropophagusA Niedostępny
                                        AnthropophagusA Niedostępny
                                        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #947

                                        – Więc co teraz? – zapytał zanim podszedł do niego. – I siema czy coś.

                                        Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                        Losing contact with the living

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #948

                                          Reich:
                                          Pokiwał głową i ustawił się pod ogrodzeniem, układając odpowiednio dłonie. Dość sprawnie podsadził każdego z członków drużyny, aż po tej stronie ogrodzenia zostało tylko Was dwóch.
                                          Zohan:
                                          - Ta, powiedzmy. - odparł, jakoś nie był już tak wygadany, jak wcześniej. - Wychodzi na to, że mamy sprzeczne interesy. My dwaj wyruszamy dalej, oni zostają. Twój wybór, na co się zdecydujesz.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy