Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Karty Postaci

Karty Postaci

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
348 Posty 5 Uczestników 4.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #331

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Antek:
    Akceptuję.
    Zohan:
    Już mi się podoba ta postać. Akceptuję.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • AnthropophagusA Niedostępny
      AnthropophagusA Niedostępny
      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
      napisał ostatnio edytowany przez Anthropophagus
      #332

      Imię: Samuel
      Nazwisko: Roebuck
      Narodowość: Amerykanin.
      Pseudonim: Brodaty, Kapitan Czarnobrody.
      Charakter: W grze.
      Wiek: 39 lat
      Towarzysz:
      Vincent Roebuck
      Vincent Torse, lat 36. Kiedyś znajomy z oddziału, teraz chyba najlepszy przyjaciel. Jest na tej samej pozycji w klubie co Samuel. Łatwo jest go wkurwić i człowiek czasami odnosi wrażenie, że chciałby on każdego zajebać, ale tak naprawdę poświęciłby się dla swoich przyjaciół oraz dla klubu.
      Majątek i nieruchomości:
      – Yamaha XS 500 z pełnym bakiem.
      – Posiada pokój na posterunku, w którym znajduje się łóżko, szafa, skrzynia oraz stół, na którym walają się narzędzia.
      Historia:
      Urodził się w niewielkiej mieścinie, gdzieś w stanie Wisconsin. Dzieciństwa nie miał jakoś wyjątkowo złego, ani też usypanego różami i ulanego miodem oraz mlekiem, ale jedzenia, stałego domu i miłości jego rodziców mu nie brakowało. Jego ojciec był stolarzem i spędzał niemalże całe dnie w stolarni, aby zapewnić byt swojej rodzinie, a matka zajmowała się domem oraz jej dzieckiem.
      Sam po skończeniu szkoły nie poszedł na studia, jego rodziców nie było na to stać. Sammy przepracował trochę w fabryce, trochę u ojca w stolarni, trochę na stacjach benzynowych, ale nie pracował dłużej niż kilka miesięcy, bo go wywalali za to, że nie przychodził, że się spóźniał. To nie było dla niego. Potrzebował nad sobą bata, który by go pilnował. Nie wiedząc, co ze sobą zrobić, postanowił, że się zaciągnie do woja. Nie przewidział tego, że nie wróci z niego cały. A przynajmniej jego prawe jądro.
      Przeszedł szkolenie, ale było blisko do wyrzucenia go za niesubordynację i inne naganne rzeczy. Pierwszy rok spędził w Stanach, ale został wysłany do Afganistanu. Przez jakiś czas miał spokój, ale pewnego dnia, gdy patrolował okolicę wojskowym Humvee, wybuchła przy ich pojeździe bomba-pułapka. Odłamki zabiły dwóch ludzi z jego oddziału, a on i dwóch innych zostało ciężko rannych. Chirurdzy nie dawali mu dużych szans na przeżycie tego, ale jakimś cudem udało się przeżyć jemu oraz Vincentowi, który był w tym samym pojeździe. Został wysłany z powrotem do jego ojczyzny, gdzie czekały na niego rehabilitacje oraz leczenie.
      Przez ponad rok był rehabilitowany oraz leczony psychiatrycznie, aż w końcu był jako-tako sprawny i mógł w końcu się wziąć do jakieś roboty. Wrócił do roboty u ojca w stolarni, ale tym razem się przyłożył do niej i nie odpuszczał sobie. Nie podobała mu się ta praca, ale za coś żyć trzeba. Popracował tak kilka lat, aż pewnego dnia spotkał na stacji benzynowej jego znajomego z wojska, który też ucierpiał podczas patrolu. Gadali ze sobą przez godzinę, wspominali służbę w wojsku, aż temat zszedł na temat pracy i zarobku. Vince tak po prostu mu powiedział, że jest w klubie i zajmuje się niekoniecznie legalnymi rzeczami, ale idzie z tego wyżyć i człowiek tak bardzo się przy tym nie zmęczy. Vincent powiedział mu, że może dołączyć do klubu, ale pierwszy rok nie będzie dla niego łatwy. Samowi spodobała się taka wizja pracy, ale było jedno ale - musiałbym wyjechać do Des Moines. Przez kilka dni rozmyślał nad tym, ale powiedział sobie: “Jebać, najwyżej zdechnę przy handlu narkotykami, a nie zgniję tutaj.” Tak więc postanowił, kupił motocykl i wyjechał, zostawiając rodziców w Wisconsin.
      Vincent powiedział, że pierwszy rok będzie trudny, ale Sam nie myślał, że aż tak. Traktowany był przez członków jak gówno i robił za nich brudną robotę. Czasami myślał, żeby sobie to odpuścić, bo szkoda mu na to nerwów, ale przetrwał ten rok i został pełnoprawnym członkiem klubu. Przez kilka lat zajmował się transportem, ochroną oraz brał udział w handlu narkotykami, ale w sumie niewiele się zmieniło po tym, jak na świat spadła apokalipsa. Musiał tylko zmienić swoje miejsce pobytu oraz bardziej pilnować swojej dupy oraz innych członków. Nie wie czy jego rodzice jeszcze żyją, czy też wałęsają się gdzieś po ulicach jego rodzinnego miasteczka. Chciał sprawdzić co z nimi, ale klub mu na to nie pozwolił.
      Obecnie jest on na zwiadzie z Vincentem i mają zbadać miasteczko, znajdujące się nieopodal Bismarck.
      Umiejętności:
      – Swoje odsłużył w wojsku, więc potrafi strzelać z pistoletów i karabinów.
      – Trochę się zna na mechanice i motocyklach, więc jeżeli będzie mieć odpowiednie narzędzia, to powinien naprawić coś w swoim motocyklu.
      – Mimo iż ma już ponad czterdziestkę, to nadal ma siłę w łapach oraz kondycję.
      – Umie się napierdalać. I to nawet dobrze.
      Wady:
      – Służąc w wojsku, został wysłany na patrol, na którym został raniony przez minę-pułapkę, w skutek czego stracił prawe oko.
      – Nie ma również prawego jądra. Tak, wina odłamków.
      – Po owej pułapce cierpiał na zespół stresu pourazowego i mimo tego, że uczęszczał na terapie i brał leki, to nadal tam gdzieś z tyłu jego głowy ma obraz po tamtym wydarzeniu, przez co zdarza mu się miewać koszmary.
      Specyfikacje:
      – Całe szczęście jest leworęczny.
      – Po prawej stronie ciała jest kilka blizn po odłamkach. Aż dziw, że to przeżył.
      Zawód: Niegdyś szeregowy w armii Stanów Zjednoczonych, dzisiaj członek klubu z rangą Żołnierza. Najczęściej robi za zwiadowcę, ale garnie też się do konwojów i innych robót.
      Frakcja: The Rusty Razors M.C.
      Ekwipunek:
      Rzeczy Samuela
      – Rewolwer M47 Medusa + kabura. Dosyć specyficzny rewolwer, gdyż pozwala na strzelanie nabojami z rodziny .38, 9mm oraz .357 bez żadnych modyfikacji (nawet w bębenku mogą być różne naboje). Ale ma to też swoje minusy, ponieważ strzelanie innymi nabojami niż .357 czyni go niecelnym oraz dużo czasu zajmuje przeładowanie go.
      – Dziesięć nabojów kalibru .357
      – Sześć nabojów kalibru .38
      – Łom.
      – Krótkofalówka.
      – plecak na jedno ramię, a w nim:
      – Mapa stanu Północnej Dakoty.
      – Dwie butelki wody, po litrze każda.
      – Zapalniczka.
      – Lornetka.
      – Cztery puszki czerwonej fasoli po meksykańsku.
      – Paczka sucharów.
      – Konserwa mięsna.
      Rzeczy Vincenta
      – Pistolet Beretta M9
      – Harley-Davidson Fat Boy
      – Piętnaście nabojów kalibru 9x19mm Parabellum.
      – Siekierka do rąbania drewna.
      – Krótkofalówka.
      – Plecak, a w nim:
      – Latarka.
      – Cztery puszki fasoli.
      – Dwulitrowa butelka wody.
      – Słoik z klopsami.
      – Słoik dżem truskawkowego.
      – Paczka sucharów.
      Ubiór:
      – Kask motocyklowy razem z goglami.
      – Opaska na prawe oko, która zakrywa pusty oczodół.
      – Skórzana kamizelka z logiem klubu.
      – Ciemnoniebieska bluza.
      – Biały podkoszulek.
      – Musztardowe spodnie.
      – Skórzane trapery.
      Wygląd:

      grzegorz-przybys-tom-hardy-remaster.jpg

      Breathing slowly, mechanical heartbeat
      Losing contact with the living

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AnthropophagusA Niedostępny
        AnthropophagusA Niedostępny
        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
        napisał ostatnio edytowany przez Anthropophagus
        #333

        Okej, w końcu po trzech miesiącach skończyłem xD

        Breathing slowly, mechanical heartbeat
        Losing contact with the living

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #334

          A ja po trzech miesiącach kompletnie zapomniałem o tej postaci. Nie wiem, kto zmontował tę minę-pułapkę, ale gość musiał być geniuszem zbrodni, skoro wyrządziła tyle szkód. Tak czy siak, bardzo fajna postać, akceptuję, a Ty już wiesz, co trzeba dalej zrobić.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AnthropophagusA Niedostępny
            AnthropophagusA Niedostępny
            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
            napisał ostatnio edytowany przez Anthropophagus
            #335

            WIP

            Imię: Chan-Jin
            Nazwisko: Kwon
            Narodowość: Koreanka z Północy
            Pseudonim: –
            Charakter: W grze.
            Wiek: 33 lata.
            Towarzysz:
            Majątek i nieruchomości: –
            Historia:
            Umiejętności:
            – Perfekcyjnie mówi po japońsku (oraz po koreańsku).
            Wady:

            – Ma słabość do zwierząt (a szczególnie do psów i kotów) i będzie mieć duże opory przed zabiciem jakiegoś zwierzaka.
            – Źle znosi zimno.
            – Często śnią się jej koszmary, w których widzi swoich rodziców.
            Specyfikacje:
            Zawód:
            Frakcja:
            Ekwipunek:
            – Tasak
            – Maszynka na żyletki.
            – Cztery żyletki.
            – Śrubokręt gwiazdkowy.
            – Czarny szkolny plecak, a w nim:
            – Czyste bokserki.
            – Para czystych skarpetek.
            – Szara bluza z kapturem.
            – Paczka sucharów.
            – Cztery batony czekoladowe.
            – Paczka orzeszków ziemnych.
            – Puszka solonych podrobów.
            – Dwa słoiki z pulpetami.
            – Trzy torebeczki z czarną herbatą.
            – Dwulitrowa butelka wody.
            Ubiór:
            – Brunatna koszula.
            – Niegdyś skórzana kurtka, teraz skórzana kamizelka.
            – Granatowe dżinsy.
            – Sportowe buty.
            Wygląd:

            text alternatywny

            Breathing slowly, mechanical heartbeat
            Losing contact with the living

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #336

              Nazistowskie bojówki, czyli oskarżanie Żydów o to, że wywołali apokalipsę Zombie.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • theslowestfootintheeastT Online
                theslowestfootintheeastT Online
                theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #337

                To oczywiste, że Żydzi wywołali apokalipsę, a Murzyni i Azjaci im w tym pomogli :v

                My rule is never to show any mercy to women.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #338

                  Wiesz za dużo. Moi ludzie już idą.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • theslowestfootintheeastT Online
                    theslowestfootintheeastT Online
                    theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez theslowestfootintheeast
                    #339

                    WIP

                    Imię: Marshall
                    Nazwisko: Clarke
                    Narodowość: Amerykanin
                    Pseudonim: Bravo 5 (pseudonim stosowany w komunikacji), Sigma (pseudonim operacyjny)
                    Charakter: W grze
                    Wiek: 32
                    Towarzysze:
                    Kapitan James Dunn, Bravo 6
                    Majątek i nieruchomości:
                    Historia:
                    Umiejętności:
                    - Bardzo dobry strzelec, szczególnie jeśli chodzi o karabiny snajperskie
                    - Niezły w walce wręcz
                    - Zwinny
                    - Wysoka znajomość technologii
                    Wady:
                    - Niezbyt silny
                    - Średni medyk
                    - Nie jest także dobrym mechanikiem
                    Specyfikacje: Zaszczepiony na ZX-521
                    Zawód: Starszy sierżant, działa w swojej drużynie jako zwiadowca
                    Frakcja: Kompania Duchów
                    Ekwipunek:
                    - Glock 18 z dwoma magazynkami
                    - Nóż bojowy
                    - Krótkofalówka
                    - Racje żywnościowe na tydzień
                    - Noktowizor (widoczny w zakładce “Ubiór”)
                    Ubiór: Zignoruj karabin
                    text alternatywny
                    Wygląd:
                    text alternatywny

                    My rule is never to show any mercy to women.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #340

                      Osobiście wolałbym, żeby postać dołączyła do Kompanii dopiero po jakimś czasie od rozpoczęcia gry, ale jeśli zrobisz odpowiednio dobrą historię, to zobaczymy. Pamiętaj, że “właściwie to jeśli ktoś chce tam dołączyć, to musi jakoś szczególnie się wykazać. A jeśli już mu się to uda, to prędzej Duchy znajdą jego, niż on ich”, wedle Najważniejszych Informacji.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • theslowestfootintheeastT Online
                        theslowestfootintheeastT Online
                        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #341

                        Doskonale o tym pamiętam. Jutro zabieram się za kartę.

                        My rule is never to show any mercy to women.

                        AnthropophagusA 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • AnthropophagusA Niedostępny
                          AnthropophagusA Niedostępny
                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                          odpowiedział theslowestfootintheeast o ostatnio edytowany przez
                          #342

                          @theslowestfootintheeast napisał w Karty Postaci:

                          Doskonale o tym pamiętam. Jutro zabieram się za kartę.

                          czekam

                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                          Losing contact with the living

                          theslowestfootintheeastT 1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            RadiotelegrafistaR Niedostępny
                            Radiotelegrafista Metro 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #343

                            Ah, odkopywanie starych obietnic stworzenia postaci.

                            "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                            Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • ReichtangleR Niedostępny
                              ReichtangleR Niedostępny
                              Reichtangle
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #344

                              Skoro o tym wspominasz, to zapytam: kiedy skończysz postać w centaura w Elarid i kiedy kontujesz wątek Denssimy.

                              "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                              Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                Radiotelegrafista Metro 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #345

                                Et tu Bruta contra me?!

                                "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #346

                                  Postać mam de facto skończoną, nawet kompletna historia jest zapisana w jakimś pliku…

                                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • theslowestfootintheeastT Online
                                    theslowestfootintheeastT Online
                                    theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                    odpowiedział Anthropophagus o ostatnio edytowany przez theslowestfootintheeast
                                    #347

                                    @Anthropophagus napisał w Karty Postaci:

                                    czekam

                                    Spierdalaj, leniwy jestem i tyle. Poza tym i tak wątpię, że skończę tę kartę.
                                    crop.jpeg

                                    My rule is never to show any mercy to women.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #348

                                      Smaka tylko zrobiliście.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                      • Zaloguj się

                                      • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                      • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                      • Pierwszy post
                                        Ostatni post
                                      0
                                      • Kategorie
                                      • Ostatnie
                                      • Użytkownicy
                                      • Grupy