Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Hrabstwo Nagren

Hrabstwo Nagren

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
427 Posty 3 Uczestników 5.9k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AnthropophagusA Niedostępny
    AnthropophagusA Niedostępny
    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
    napisał ostatnio edytowany przez
    #192

    //Ilu jeszcze Orków zostało i ile jest wozów?//

    – Przeszukajcie szybko wozy i spierdalamy zaraz stąd. – rozkazał, a on sam się oparł o koło od wozu, aby nabrać sił. Dostanie w ramię i napierdalanie błyskawicami na pewno go zmęczyło.

    Breathing slowly, mechanical heartbeat
    Losing contact with the living

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #193

      //Jeden wóz z zapasami i jedna dorożka. Orków było sześciu, łącznie z Tobą, zginęło trzech.//
      Gdybyś w kolejnych starciach zwracał bardziej uwagę na to, co dzieje się wokół Ciebie, to zapewne musiałbyś przejmować się tylko zużywaniem energii magicznej. Dobrze też byłoby jakoś opatrzyć tę ranę, choćby prowizorycznie, jeśli nie chcesz wykrwawić się jak ostatnie prosię w drodze powrotnej. Twoi podwładni tymczasem zabrali się za przeszukiwanie wozów, Na jednym z nich znaleźli co prawda nieco wina, ale po kilku łykach stwierdzili zgodnie, że były to dobre może dla ludzi i Elfów szczyny, a także kilka niewielkich kuferków i szkatułek ze złotymi monetami lub złotą i srebrną biżuterią, często wzbogaconą o kamienie szlachetne, perły czy bursztyn. Nie żeby któryś z Was docenił wartości estetyczne tego łupu, ale są inni, którym może się to spodobać, a Wy w zamian będziecie mogli zyskać niemałą sumę twardej, złotej waluty. Reszta przedmiotów była całkowicie bezwartościowa, jakieś książki, ubrania, głównie suknie i tym podobne pierdoły. Natomiast dorożka, gdzie ktoś najpewniej przebywał cały ten czas, była zamknięta od środka, a jeden z Orków posłusznie czekał z toporem w gotowości na Twój rozkaz, czy ją otworzyć, czy lepiej już sobie odpuścić, zgarnąć łupy i spieprzać.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AnthropophagusA Niedostępny
        AnthropophagusA Niedostępny
        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
        napisał ostatnio edytowany przez
        #194

        Pośpiesznie wziął jakąś koszulę z wozu i sobie ją ciasno owinął wokół rany, aby chociaż zmniejszyć krwawienie.
        – Otwórzcie tę jebaną dorożkę. Pewnie jakiś zawszony szlachcic tam siedzi, a taki to pewnie dużo wie o tej zasranej okolicy.

        Breathing slowly, mechanical heartbeat
        Losing contact with the living

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #195

          Ork dwoma ciosami topora zniszczył zamknięte od wewnątrz drzwi i wyrwał to, co z nich zostało. Zajrzał do środka, zapewne nie spodziewając się oporu, a gdy ponownie wychylił głowę, przedstawiała ona przerażający widok, z trzema niewielkimi, jak na Twoje, typowo orcze, standardy, ale wciąż zabójczymi, nożami sterczącymi z szyi, z których ran obficie lała się krew, oraz jednym, który był wbity prosto w prawe oko. Ork czuł pewnie tylko ból i wściekłość, ale nie można zaprzeczyć, że umierał, krwawiąc tak obficie. Mimo to zdołał jeszcze sięgnąć do wnętrza dorożki, dostając kilka kolejnych noży w klatkę piersiową, z której wywlekł obwieszonego taką bronią Elfa, od razu skręcając mu kark. Wypuścił trupa z rąk, ale chwilę później sam upadł obok niego, gdy wyzionął ducha. Kimkolwiek był elfi nożownik, zapewne jedynie służył za ochronę innej osoby, która wciąż powinna być w środku.
          - Ja tam nie włażę. - powiedział od razu jedyny Ork, który przeżył ze wszystkich swoich towarzyszy, opierając sobie dwuręczny topór na barku.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AnthropophagusA Niedostępny
            AnthropophagusA Niedostępny
            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
            napisał ostatnio edytowany przez
            #196

            – Ty tam w środku! Wyłaź albo spalę tę dorożeczkę razem z tobą w środku! – jeżeli tamten Ork nie chce wejść, a on na pewno nie wejdzie ranny, a szczególnie, że tamten w środku pewnie będzie się próbował jakoś bronić, to liczy na to, że go przestraszy i sam wyjdzie.

            Breathing slowly, mechanical heartbeat
            Losing contact with the living

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #197

              Owszem i okazało się, że jest to ludzka kobieta w niebieskiej sukni, tyle ustaliłeś, bo rzeczywiście wyszła, ale drugimi drzwiami, uciekając ile sił w nogach przed Waszą dwójką.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • AnthropophagusA Niedostępny
                AnthropophagusA Niedostępny
                Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                napisał ostatnio edytowany przez
                #198

                – Biegnij za nią, kurwa! – pchnął Orka, aby ruszył ten zielony zad i za nią pobiegł. On z poharatanym ramieniem nie będzie latać za jakąś ludziną.

                Breathing slowly, mechanical heartbeat
                Losing contact with the living

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #199

                  Pobiegł, zgodnie z rozkazem, i wrócił po niecałej minucie, taszcząc na barku wciąż szamoczącą się kobietę. Jak na ludzie standardy zapewne piękność, o długich, rudych włosach, zielonych oczach i okazałych kształtach, które dodatkowo podkreślała jej suknia. Trzeba przyznać, że wyglądało to co najmniej zabawnie, gdy waliła pięściami Orka po plecach i krzyczała coś o tym, żeby ją puścić, że jej ojciec da okup i jakieś inne pierdoły.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AnthropophagusA Niedostępny
                    AnthropophagusA Niedostępny
                    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #200

                    – Zwiąż ją, zapchaj jej mordę i bierz ją na plecy. Ja wezmę coś cennego z tego wozu i spierdalamy jak najszybciej, bo zaraz tu się pewnie te zjebane w kurwę rycerzyki zjadą. – znowu rozkazał, a on sam wziął pod pachę jakąś skrzynkę z zawartością, która według niego jest najcenniejsza, i wrócił przez las do wioski.

                    Breathing slowly, mechanical heartbeat
                    Losing contact with the living

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #201

                      Wziąłeś to, co wziąłby na Twoim miejscu każdy inny Ork, ceniący nie pierdoły, ale twardą walutę, czyli skrzynię złota, na oko przynajmniej dwieście lub trzysta sztuk, mały majątek. Ork tymczasem, pomimo protestów i próby walki, jakie podjęła kobieta, zdzielił ją w łeb na tyle mocno, by pozbawić przytomności, ale nie wystarczająco silnie, żeby jakoś jej zaszkodzić. Dzięki temu związał ją i zakneblował bez większych trudności. Równie łatwo wróciliście do wioski, choć oboje byliście zmęczeni bitwą i ranni, to jednak adrenalina napędzała Was na tyle, aby powrócić do okupowanej przez Was wioski, gdzie przed samą bandą czekał na Was sam Agrag Wybebeszacz.
                      - No jaja sobie kurwa robisz. - skomentował tylko, nie komentując tego z czym i kim wróciliście, ale bardziej w jakim składzie.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AnthropophagusA Niedostępny
                        AnthropophagusA Niedostępny
                        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                        napisał ostatnio edytowany przez Anthropophagus
                        #202

                        //Wspomniałeś o “wojownik, który Cię zdradził już miał Cię dobić” i ma się rozumieć, że to Ork zdradził?//

                        Breathing slowly, mechanical heartbeat
                        Losing contact with the living

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #203

                          //Coś mi się pomyliło przy pisaniu, miało być “zranił”, nie “zdradził”. I chodziło o jednego z konnych w obstawie wozów.//

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AnthropophagusA Niedostępny
                            AnthropophagusA Niedostępny
                            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #204

                            – To te jebane rycerzyki sobie kurwa jaja robią. – splunął na ziemię. – I jakiś kurwa elficki kurw z nożykami. No ale przynajmniej mamy tutaj tę babę, która wygląda na jakąś kurwa ważną osobistość czy chuj wie co.

                            Breathing slowly, mechanical heartbeat
                            Losing contact with the living

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #205

                              Klepnął ją i pokiwał głową z uznaniem.
                              - Noo, łup ładny. Ale co za rycerzyki? I powiedz no, że wszystkich żeście tam utłukli? Bo utłukliście, nie?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AnthropophagusA Niedostępny
                                AnthropophagusA Niedostępny
                                Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #206

                                I teraz właśnie nadeszła ta chwila, gdzie będzie musiał powiedzieć, że jeden ludzki fiutek spierdolił.
                                – Nooo… No, kurwa, nie. Jeden zjeb spierdolił na koniku i dlatego żem wziął tę babę. Jechała sobie dyliżansem, więc pewnie jakaś bogata szmata albo córka spasionego kurwa.

                                Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                Losing contact with the living

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #207

                                  O dziwo, Agrag nie zareagował widocznym wkurwieniem, nawet nie dał Ci w pysk, więc mogłeś mieć wątpliwości, czy dosłyszał. Nie musiałeś jednak powtarzać, bo sam się odezwał:
                                  - Trza ją pilnować… Weź tego swojego bratko albo innego rozgarniętego chopa, tego, co był z tobą i niech ją gdzieś tu schowają i pilnują. Jak jej się coś stanie, to nabiję Was dupami na palisadę wokół wiochy, jasne? Teraz to się wszyscy zleco, najemniki i ludziki, a my się zesramy, a nie utrzymamy, dlatego ona nam jest potrzebna… I niech Cię kurwa sam Zgładziciel broni, jeśli ona nie jest taka ważna, jak mówisz.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • AnthropophagusA Niedostępny
                                    AnthropophagusA Niedostępny
                                    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #208

                                    Zrobił tak, jak mu Agrag rozkazał. Zwołał Zawhdruga i tego drugiego Orka, z którym wrócił, i kazał im się gdzieś schować z tą głupią pizdą. On sam poszedł do wieśniaka, który mu nastawiał nos, i kazał mu szybko się zająć jego raną, a po tym wszystkim dołączył do Orków i tej rudej baby.

                                    Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                    Losing contact with the living

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #209

                                      Przerażony wieśniak jakoś pogodził się ze swoim losem lub dobrze to udawał, ale fakt faktem, że ręce mu nie drżały, gdy oczyścił i zdezynfekował Twoją ranę, a później pokrył ją jakąś śmierdzącą maścią i nałożył świeży opatrunek. Pilnujący kobiety Orkowie woleli rozmawiać w niewybrednych słowach o jej urodzie, popijać gorzałki i opowiadać o swych przygodach, niż naprawdę jej pilnować, ale nie ma co im się dziwić, solidnie zakneblowana i związana… Miałaby szansę uciec tylko wtedy, gdyby była Magiem.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • AnthropophagusA Niedostępny
                                        AnthropophagusA Niedostępny
                                        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #210

                                        Narhbub daruje sobie chlanie. Chce mieć trzeźwy umysł i musi przypilnować tych dwóch zielonych debili, jak zaleją pałę, bo jeszcze zgwałcą tego babsztyla, a tego nie chce.
                                        – Spróbujcie tylko mi tu, kurwa, coś odjebać z nią, to wam jaja odetnę i na miejsce gał powciskam, kurwa. – usiadł i poruszał ramieniem, aby złagodzić ból.

                                        Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                        Losing contact with the living

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #211

                                          Obaj prychnęli pod nosem, ale widziałeś, że nie mają zamiaru kwestionować Twoich rozkazów, zwłaszcza że wiedzieli, do czego jesteś zdolny i mogli podejrzewać, że nie są to tylko czcze pogróżki.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy