Dokumenty tożsamości
-
W sumie, to czemu nie? Niech pompuje w sobie wszystko, co tylko się da. Szczególnie, że narkotyki były dość popularne w serii, chociaż raczej pośród Uniwersum niż oryginału.
-
No cóż… Skoro masz taką ochotę, to nie będę działał wbrew niej. Artur Wójcik otrzymuje akceptację. Tylko przestrzegam, że na post startowy możesz chwilę poczekać, bo chciałbym mieć w zanadrzu dobrą, przygotowaną fabułę zanim zaczniesz grę.
-
Imię i nazwisko: Anthony Jim Fawcett
Pseudonim: Kleofas Malkontent, w bandzie mówią na niego Jim.
Wiek: 65 lat
Płeć: Mężczyzna
Charakter: Anthony widział na własne oczy wojnę i był jej aktywnym uczestnikiem, przez co wśród towarzyszy może uchodzić za weterana, wyjątkowo skrytego na temat swojej przeszłości. Zazwyczaj Anthony, znany jako Kleofas, próbuje odwrócić uwagę towarzyszy od tematu swojej przeszłości obrzydliwymi żartami i głupkowatym humorem. Kanadyjczyk nie szanuje żadnego życia poza własnym, a na dodatek ma lekceważający stosunek do kobiet, które uznaje za swoje zabawki i często, o ile przytrafi mu się do tego okazja, próbuje je wykorzystać. A już tak zupełnie ogólnie, dla męskiej części Metra, wydaje się być dziwakiem, pokrzywdzonym przez apokalipsę człowiekiem, który próbuje się odnaleźć w Metrze i uratować siebie samego. Ciężko określić, na ile jest to prawda, ale Kanadyjczykowi to bardzo odpowiada, zwłaszcza, że lepiej się kryje jako seryjny gwałciciel.
Rodzina: Rodzina Fawcetta pozostała w Ameryce i zapewne tam również zginęła, przez co nie ma sensu o niej wspominać. Znacznie bardziej interesującym zjawiskiem są przelotne romansy i gwałty Kanadyjczyka, które on sam liczy w dziesiątkach, uwzględniając pięciu, których dopuścił się w Metrze, zanim jeszcze powstało państwo Dyktatora. Trochę lat od tego minęło, a to, czy z gwałtu zrodziło się mu dziecko, do dzisiaj nie wie.
Towarzysze: Człowiek taki jak Fawcett jest jak chore zwierzę. Odrzucany przez stado, pozostawiony w tyle, by mógł “poświęcić się dla stada” i spowolnić drapieżników. I zapewne tak jest traktowany w czteroosobowej bandzie, do której należy, chociaż sam o tym nie wie. Jest to grupka najemników, którzy chodzą od stacji do stacji, wykonują robotę, na jaką nie mogą zdobyć się zwykli cywile, a następnie odchodzą z zapłatą. Są wyjątkowo chętnie widziani u Koksowników, jednakże na tych “bardziej cywilizowanych stacjach” muszą się lepiej kryć, by nie skończyć w więzieniu. Tam właśnie udają wędrownych robotników, w czym pomaga im sprzęt, jaki dodatkowo ze sobą noszą.
- Kapitan Durak-hai - Podobno Orkowie to wymysł fantasy. Jednakże patrząc na dowódcę “Ukraińskich Stepów” można dostrzec sporo cech wspólnych pomiędzy Orkami, a Duruk-hai’em. Po pierwsze, chorobliwa wręcz zielona skóra. Nikt nie wie, dlaczego taki odcień przyjmuje skóra dowódcy, ale wiadomo, że ma tak już od dziecka. Na dodatek jest bardzo masywny i wysoki, a siłą góruje nad swoimi towarzyszamy, czym również zdobył dowodzenie, eliminując z gry poprzedniego kapitana. Wbrew pozorom jest dosyć mądry i rozsądny, a nawet ma tytuł magistra jakiegoś przedmiotu humanistycznego, ale nie lubi o tym gadać. Bardzo docenia płeć piękną, a to z szacunku do swojej mamy, która go wychowywała, bez ojca, pracując w dwóch różnych zawodach od rana do wieczora. Temat Mamy w “Ukraińskich Stepach” to temat Tabu.
- Bałwan - Mechanik grupy, zajmuje się naprawą sprzętu. Ma złote usta i przez to właśnie zdobył sobie miejsce w bandzie, jak i też pewność, że nie będzie zbyt ciężko pracował. Zna sekrety każdego ze swoich towarzyszy, co często wykorzystuje do zastraszania, chociaż nie wie o wszystkim, chociażby o gwałtach Anthony’ego. Niski, gruby, a na dodatek dalekowidz. Nie jest również sprytny, gdyż naraża się jednocześnie całej swojej bandzie.
- Maestro - jedyna dobra duszyczka w całej bandzie. Ma łagodne serce, kupuje jedzenie dzieciom i opiekuje się osobami starszymi, a przynajmniej wtedy, kiedy nie zażywa narkotyków, od których jest uzależniony. Uwielbia muzykę, a zwłaszcza grę na flecie, czym umila czas pozostałym członkom bandy. Chociaż jest dobrze zbudowany, to nie jest zbytnio silny, dlatego nie bierze udziału w bezpośredniej walce. Przeszedł kurs pierwszej pomocy i raz uratował życie Kapitana Duruk-hai, za co ten jest mu dozgonnie wdzięczny.
- Pan Kacper - nie jest to towarzysz bandy, a nawet wątpliwe jest, że którykolwiek z nich go zna. Jest to cichy żart bandy, polegający na tym, że Pan Kacper “wiedziałby, jak rozwiązać tę sytuację”, bądź też Pan Kacper “załatwiłby sprawę, zanim zdążyłbyś oblizać swoje wargi”. “Ukraińskie Stepy” właśnie o nim rozmawiają przy ognisku, starając się nie mówić o sobie samych.
Historia i pochodzenie:
Bohaterowie i złoczyńca.
Nie tylko Tetmajer potrafi pisać artykuły o legendarnych wręcz osobistościach Metra. Ja też potrafię to zrobić, o czym zaraz się przekonacie. Człowiek, którego wam przedstawię, nie jest jednakże pozytywnym bohaterem. To, o czym się dowiedzie, może sprawić, że będziecie chcieli go zabić, lub wykastrować, czego ja sam nie mam wam za złe. Szczerze, to sam rzuciłbym to wszystko w cholerę, ale Tetmajer opublikowała dwa bardzo dobre artykuły w zeszłym miesiącu, a ja jeszcze niczego nie zrobiłem w tej sprawie.
Człowiekiem, którego dzisiaj wam przedstawiam, to Kleofas Malkontent, a w istocie rzeczy Anthony Jim Fawcett, Kanadyjczykudający Polakaukrywający się w Polsce. Z tego, co zdążyłem wywnioskować, to wychował się w Toronto, nie uzyskiwał dobrych wyników w szkolerzucił studia, nie dostał się na studia, po czym wstąpił do wojska. Moim zdaniem wybrał zły okres na to, gdyż szybko stał się jednym zpiechurówczołgistów i musiał walczyć w ZatocePrymskiejPerskiej. I nie dajcie się zwieść pozorom! Chociaż walczył na równi z innymi żołnierzami, którzy zostali zapamiętani jako bohaterowie, to on sam do bohaterów nie należy. Jest ich przeciwieństwem, co udowodnił po powrocie do Ameryki. Tutaj trzeba dopowiedzieć, że po odrzuceniu jego kandydatury na studia wyprowadził się do USA. Nie wspominałem o tym, gdyż nie było to początkowo istotne, ale teraz jest to ważne. Gdyż to właśnie Amerykaniewyratuszowaliwyretuszowali sprawę z nim i z przestępstwami, jakie popełnił. Wizja “bohatera” z Zatoki Perskiej, popełniającego takie przestępstwa, była czymś, czym nie chcieli się obecnie martwić. Został wysłany doFrancjiWielkiej Brytanii, gdzie to też kontynuował swoją przygodę. Gwałcił i zmieniał swoje miejsce zamieszkania, aż dotarł do Niemczech, gdzie ucichł na dwa miesiące. Tam kupił swoją broń, a następnie, wydawać by się mogło,ucywylizował się.dorósł do zycia w społeczeństwie. Lecz zbrodniarz nigdy nie poprzestaje, dopóki nie zostanie złapany, przez co zgwałcił ponownie. Tym razem samotną matkę i jej dwie córki, o ile dobrze zrozumiałem. Po wszystkim uciekł tutaj, do naszej spokojniej miejscowości, jeszcze przed apokalipsą. Widać nie poszczęściło się nam i musiał przeżyć, tym samym zamieszkując w Metrze. Kończąc epizod o gwałtach (nie chcę o tym pisać, to obrzydliwe), zgwałcił jeszcze pięć razy, po czym jak na razie ucichł. Miejmy nadzieję, że następna próba gwałtu zakończy się jego śmiercią. Sam się tego nie podejmę, bosię go bojęnie zamierzam brudzić sobie rąk krwią tego skurwiela. Tak, na takie miano zasługuje znany w naszym środowisku Kleofas Malkontent.
Pewnie się zastanawiacie, skąd o nim wiemy i dlaczego jego nazwisko, a zwłaszcza twarz, wydają się być takie znajome w naszej kochanej społeczności. Otóż, pan Anthony Fawcett, ten skurwiel od gwałtów, pracował dla naszego Dyktatora. Tak! Dla niego, wyobrażacie to sobie?! Nie wiem, co skusiło Dyktatora do współpracy z nim, ale musiał byćskończonym debilemnierozsądny w swoich działaniach, skoro się na to zgodził. Na szczęście był to krótki epizod, ale z pewnością każdy go pamięta. Bo pamiętacie raczej masakrę Fryzjerów w tunelu, kiedy to zostali przyblokowani? To właśnie Kanadyjczyk zaproponował takie działanie, a zapewne skusił Dyktatora tym pomysłem dlatego, że sam służył w M1 Abramsie, przez co “miał doświadczenie w sprawach pancerza”. Taki pies, że je miał. Wmówił innym, że metalowe blachy zapewnią wystarczającą ochronę dla strzelców przed rykoszetami i nie ma się o co martwić. Miał trochę racji, bo pancerz wytrzymał, a tylko dwóch ludzi zostało rannych, ochotnik ze Szkolnej i sam Kanadyjczyk, który oberwał w brzuch. Jak widać Bóg kule nosi i chciał zabić tego gnojka, ale niestety Śmierć się pomyliła i zabrała ze sobą ochotnika. Sam Anthony przeżył i opuścił Stację ze swoją zapłatą za tę akcję. Upiekło mu się, gdyż mógł zabić naszych rykoszetami, ale, dzięki Bogu, wymyślny pancerz wystarczył, przez co zginęła tylko jedna osoba.
To tyle, jak na razie, z jego historii. Pewnie zwiększy się liczba gwałtów w jego życiu, gdyż on sam niczego dobrego nie zrobi, ale bądźmy szczerzy. Skoro znacie jego historię, to wiecie, jakim jest dupkiem. Wiecie, jakim jest zagrożeniem dla waszych rodzin. Trzeba. Go. Zabić. Dlatego chcę wam w tym pomóc i opublikować kilka informacji na jego temat, które pomogą w jego odnalezieniu. Jest członkiem “Ukraińskich Stepów”, a jego wygląd jest następujący. Jest wysokim mężczyzną o szarych włosach i dziwnym uśmiechu, który nazwałbym uśmiechem gwałciciela, a może nawet pedofila. Jest…Reszta artykułu napisana przez piętnastoletniego Karola Rumuńskiego była nieczytelna przez wielką plamę krwi, ciągle jeszcze świeżą. Anthony, czytając informacje na swój temat, uśmiechnął się pod nosem, a następnie wyciągnął zapalniczkę i podpalił notes młodego chłopaka, którego ciało leżało obok Kanadyjczyka, z poderżniętym gardłem, w ciemności tunelu.
- Nie musiałeś grzebać aż TAK głęboko, gówniarzu - stwierdził Anthony, po czym rzucił notes na jego ciało, które chwilę później zapaliło się jasnym płomieniem. Zdecydowanie opłacało się mężczyżnie znanego pod imieniem Kleofas oblać jego ciało olejem i małą buteleczką alkoholu. Zanim jednak ktokolwiek zauważył, że coś płonie pośrodku tunelu, Fawcett wycofał się w jego głąb, licząc na to, że znowu ujdzie mu to na suche. Nie pomylił się ani trochę. Wielki zapas szczęścia, jakim operował, nie mógł być jednak wieczny. Pytanie jednak, kiedy się skończy.Zawód/stanowisko: Członek bandy Kapitana Duruk-haia, człowiek od brudnej roboty.
Umiejętności, zalety:
- Zna wiele języków, których uczył się jeszcze za czasów szkolnych, chociażby angielski (język ojczysty), niemiecki, rosyjski, czy ostatecznie polski.
- Dobry strzelec.
- Z reguły silniejszy od kobiet, którymi się interesuje.
- Posiada wiedzę na temat M1 Abramsa.
- Brak oporów moralnych.
- Potrafi zaskoczyć, jeżeli chodzi o walkę na bliski dystans (wtedy, kiedy ma nóż).
- Jak na swój wiek, to trzyma się zaskakująco dobrze.
- Dzieciami nie wzgardzi.
- Ogromny szczęściarz.
Wady:
- To przestępca seksualny, którego się wiesza bez sądu, a nawet wykorzystuje jako tarczę strzelniczą.
- Operuje jedynie swoją bronią, żadnej innej nie zna.
- Nie jest zbyt silny, mężczyzna by go pokonał bez problemów.
- Jak na wojskowego, to chuja wie.
- Seryjny Gwałciciel nigdy nie mówi sobie “dość”…
- Stacja Galeryjna szczerze go nienawidzi.
- Zrykoszetowany pocisk utkwił w jego wątrobie, co może mieć przykre konsekwencje.
- Dzieciami nie wzgardzi.
- Nic nie trwa wiecznie, a szczęśćie, chociaż ogromne, musi kiedyś się skończyć. A jego wyczerpanie może oznaczać tylko śmierć…
Ekwipunek i majątek: Najcenniejszym dobytkiem Kanadyjczyka jest jego myśliwski sztucer, zakupiony na początku XXI wieku w Niemczech, zanim Anthony wprowadził się do Polski na stałe. Ten, wraz z lunetą 4x32 i trzydziestoma pięcioma nabojami daje Kleofasowi przewagę nad przeciwnikiem, chociaż huk broni może sprowadzić na niego większe zagrożenie, zwłaszcza na powierzchni. Dodatkowo wątpliwe, by znalazł więcej amunicji do swojej broni. Posiada również wojskowy nóż i zapalniczkę-pamiątkę, wraz z wygrawerowaną nazwą swojego czołgu, mianowicie “Purple Bill”. To by było na tyle z rzeczy osobistych, gdyż resztę ( z wyjątkiem ubrań) wypożycza z wyposażenia bandy, łącznie z jedzeniem, wodą pitną, maską (patrz wygląd), czy filtrami.
Oczekiwania gracza względem rozgrywki:
- Tak się zapowiada postacie, których się nienawidzi.
- Postać została dodana po to, by odpisywać w Metrze częściej. Wyjaśniając, jest to lższejsza postać od Henryka, tym samym nie będę dążył nią do perfekcjonizmu. Plus… może jakoś usprawiedliwiam nią wydarzenia opisane na Stacji Galeryjnej…
- Tak, Radio. To jest to coś, czym chciałem ci się odwdzięczyć za twoje czekanie co do odpisów z mojej strony. -
A więc zacznijmy.
Postać mi się podoba. Powiem więcej, jestem zachwycony tym, że zdecydowałeś się na stworzenie postaci opowiadającej historię, od jakiej wstrzymałaby się znaczna większość nas. Tacy ludzie istnieją i nie wolno nam o tym zapominać. Niemniej, opisywanie ich żywotów jest trudne, ale ty podjąłeś tą rękawicę, co wielce cenię.No i kurde fajno, że nie będę musiał pisać wykładów platońskiej filozofii jak w przypadku Henryka.
Gratulacje, Anthony Jim Fawcett otrzymuje moją akceptację. Wyczekuj postu startowego, gdy Jupiter i Sole zejdą się, kalendarz Majów sięgnie zenitu, a Maryla Rodowicz zdecyduje się na przejście na emeryturę, czyli kiedy będę dawał odpisy.
-
A więc moje postulaty ostatecznie upadły.
-
Nie umiem dogodzić każdemu, c’mon.
-
A wczoraj ci się udało… ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-
Twoje fetysze są pojebane, Dante.
-
Imię i nazwisko: Filip Cholewiński
Pseudonim: Kedorlaomer
Wiek: 49 lat.
Płeć: Facet.
Charakter: (Cechy charakteryzujące stan psychiczny danej osoby, wraz z jej temperamentem, zainteresowaniami oraz dziwactwami. Preferowane są kompleksowe opisy zamiast efemerycznego stwierdzenia “charakter zostanie ukazany w grze”).
Rodzina: (Opisanie najbliższej rodziny postaci. Najbardziej mile widziane są, oprócz danych osobowych i wieku, są także ich profesje i podstawowe usposobienie. W przypadku nieznanych rodziców wystarczy napisać ,nieznani")
Towarzysze: (Podobnie jak w przypadku rodziców, należy wpisać ewentualnych najbliższych przyjaciół, towarzyszy podróży czy, w przypadku członka formacji militarnej, najbliższych kolegów z oddziału.)
Historia i pochodzenie: (Nota biograficzna opisująca przeszłość danej postaci. Im ciekawsza, bardziej rozbudowana i kompleksowa, tym lepiej.)
Zawód/stanowisko: (Czym dana postać zajmuje się w warunkach postapokaliptycznej rzeczywistości)
Umiejętności, zalety: (To, co postać potrafi lub w czym jest dobra)
Wady: (Słabości postaci, które powinny rekompensować przymioty)
Ekwipunek i majątek: (Co postać posiada ze sobą lub jej częścią jej dobytku. Opis obu tych kategorii nie powinien obfitować w specjalną przesadę, chyba, że postać jest z gruntu zamożna.)
Wygląd: (Zbiór cech biologicznych definiujących to, jak dana postać się prezentuje. Zdjęcia, obrazki, arty oraz odpowiednio rozbudowane opisy są przyjmowane.)
Oczekiwania gracza względem rozgrywki:(Dodatkowe wskazówki, porady czy opinie, jakie dany użytkownik pragnie, aby zostały zaimplementowane przez Mistrzów Gry. Owe sugestie mogą dotyczyć szerokiej gamy różnorodnych aspektów rozgrywki: od manieryzmów poszczególnych towarzyszy czy osób znajomych, po wprowadzanie określonych wątków dla postaci wcześniej wymyślone przez samego gracza).WIP, by straszył.
-
Dawny użytkownikodpowiedział Woj20000 o ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
Imię i nazwisko: (Imię i nazwisko, jakie dana postać otrzymała, a w przypadku nazwiska odziedziczyła, od swoich rodziców lub opiekunów. Z oczywistych względów nazwisko nie jest wymagana, jeśli historia wskazuje na fakt, że postać jest lub była osiecorona.)
Pseudonim: (Dodatkowie miano, którym postać jest określana przez znajome osoby lub towarzyszy, oczywiście, jeśli takowe posiada.)
Wiek: (Wiek postaci. Warto w tym przypadku warto wspomnieć, że najbardziej preferowany przez administrację jest wiek niewpisujący się w ramy należące do dzieciństwa i późnej starości).
Płeć: (Zbiór cech biologicznych definiujących to, kim jest człowiek. Wybór między kobietą, mężczyzną i osobą transseksualną.)
Charakter: (Cechy charakteryzujące stan psychiczny danej osoby, wraz z jej temperamentem, zainteresowaniami oraz dziwactwami. Preferowane są kompleksowe opisy zamiast efemerycznego stwierdzenia “charakter zostanie ukazany w grze”).
Rodzina: (Opisanie najbliższej rodziny postaci. Najbardziej mile widziane są, oprócz danych osobowych i wieku, są także ich profesje i podstawowe usposobienie. W przypadku nieznanych rodziców wystarczy napisać ,nieznani")
Towarzysze: (Podobnie jak w przypadku rodziców, należy wpisać ewentualnych najbliższych przyjaciół, towarzyszy podróży czy, w przypadku członka formacji militarnej, najbliższych kolegów z oddziału.)
Historia i pochodzenie: (Nota biograficzna opisująca przeszłość danej postaci. Im ciekawsza, bardziej rozbudowana i kompleksowa, tym lepiej.)
Zawód/stanowisko: (Czym dana postać zajmuje się w warunkach postapokaliptycznej rzeczywistości)
Umiejętności, zalety: (To, co postać potrafi lub w czym jest dobra)
Wady: (Słabości postaci, które powinny rekompensować przymioty)
Ekwipunek i majątek: (Co postać posiada ze sobą lub jej częścią jej dobytku. Opis obu tych kategorii nie powinien obfitować w specjalną przesadę, chyba, że postać jest z gruntu zamożna.)
Wygląd: (Zbiór cech biologicznych definiujących to, jak dana postać się prezentuje. Zdjęcia, obrazki, arty oraz odpowiednio rozbudowane opisy są przyjmowane.)
Oczekiwania gracza względem rozgrywki:(Dodatkowe wskazówki, porady czy opinie, jakie dany użytkownik pragnie, aby zostały zaimplementowane przez Mistrzów Gry. Owe sugestie mogą dotyczyć szerokiej gamy różnorodnych aspektów rozgrywki: od manieryzmów poszczególnych towarzyszy czy osób znajomych, po wprowadzanie określonych wątków dla postaci wcześniej wymyślone przez samego gracza).