Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Szkarłatna Wyspa

Szkarłatna Wyspa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
186 Posty 4 Uczestników 3.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AnthropophagusA Niedostępny
    AnthropophagusA Niedostępny
    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
    napisał ostatnio edytowany przez
    #3

    — Każdego tak witają czy tylko tę galerę? — zapytał w wolnej chwili jakiegoś marynarza.

    Breathing slowly, mechanical heartbeat
    Losing contact with the living

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #4

      - W sumie to tylko my tu przypływamy, tylko nasz okręt, więc raczej innych nie mieli okazji powitać. - odparł ci młody, bo mający lekko ponad dwadzieścia lat, blondyn, piekielnie celny i skuteczny operator rufowej balisty.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AnthropophagusA Niedostępny
        AnthropophagusA Niedostępny
        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
        napisał ostatnio edytowany przez
        #5

        //Ciekawe czy Vładek i Max zrobią odpisy :v//

        Przytaknął i poczekał, aż załoga zacznie schodzić ze statku na brzeg, a wtedy on razem z nią.

        Breathing slowly, mechanical heartbeat
        Losing contact with the living

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #6

          //Też mnie to ciekawi, a każdy dostał wiadomość ode mnie, że temat gotowy.//
          Nie trwało to długo, sprawnie przybiliście do niewielkiej przystani. Kapitan dał znać wszystkim nowym, czyli tak najemnikom, jak i załogantom, dla których była to pierwszyzna, że pod żadnym pozorem nie wolno traktować wam źle tubylców, którzy w swoich prawach byli równi wszystkim na pokładzie galery, a za wszelkie tego typu działania każdego spotka stosowna kara.
          - Na wyspie rządzi jeden z moich ludzi, Mag, do tego ma kilka ciekawych artefaktów przy sobie. Tubylcy traktują go jak boga, wy nie musicie, ale okazujcie mu szacunek, żeby tamci was nie zlinczowali. Odpoczniemy tu kilka dni, rejs trwał długo, mamy też rannych po walce z piratami, później wtajemniczę wszystkich w szczegóły dalszych działań.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • AnthropophagusA Niedostępny
            AnthropophagusA Niedostępny
            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
            napisał ostatnio edytowany przez
            #7

            — Kiedy przewidziany powrót? Tak mniej więcej.

            Breathing slowly, mechanical heartbeat
            Losing contact with the living

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • MaxwellM Niedostępny
              MaxwellM Niedostępny
              Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
              napisał ostatnio edytowany przez
              #8

              //Aj, zgubiłem ten temat i by dalej tkwił w zapomnieniu, gdyby nie mój mózg i “o, ale fajna nazwa dla tematu”.
              - Ciekawe czy we mnie też będą widzieć Boga… - mruknął.

              Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • AnthropophagusA Niedostępny
                AnthropophagusA Niedostępny
                Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                napisał ostatnio edytowany przez
                #9

                //No to jeszcze Vader. @Vader //

                Breathing slowly, mechanical heartbeat
                Losing contact with the living

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #10

                  Zohan:
                  - Jeśli zostawiłeś w Verden kobietę z bachorami albo niespłacone długi u goblińskich lichwiarzy to muszę cię zmartwić, ale najszybciej za miesiąc, może dwa, zależy jak dobrze nam pójdzie.
                  Max:
                  - W porównaniu do tego, jakie cyrki odstawia nasz Szkarłatek, to niezbyt, ale od kobiet się pewnie nie będziesz mógł odpędzić. - powiedział raźno jeden ze stojących obok marynarzy, który usłyszał twoje słowa i klepnął cię po plecach. - A jak chcesz i kapitan dalej będzie bawić się w swój kawałek archipelagu, to znajdziemy wyspę i poddanych dla boga kruków.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AnthropophagusA Niedostępny
                    AnthropophagusA Niedostępny
                    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #11

                    — Kobietę z bachorami raczej nie zostawiłem. — powiedział, uśmiechając się i kręcąc głową. — U lichwiarzy też nie jestem nic winien, ale kto ich tam wie. Może po pijaku u jakieś goblinki się zadłużyłem po uszy.

                    Breathing slowly, mechanical heartbeat
                    Losing contact with the living

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • MaxwellM Niedostępny
                      MaxwellM Niedostępny
                      Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #12

                      - Druga opcja bardziej do mnie przemawia… - powiedział bardziej zamyślony. - Czy oni wiedzą czym są kruki?

                      Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #13

                        Zohan:
                        - Ani słowa o żadnej Goblince! - krzyknął kapitan, na co większość zebranych zareagowała śmiechem.
                        Max:
                        - Wiedzą, co to ptaki, ale takich tutaj nie ma.
                        Obaj:
                        Nie pozostało już wiele do wyjaśnienia, przynajmniej ze strony kapitana, bo ten jako pierwszy ruszył na ląd, w ślad za nim część oficerów, a później większość marynarzy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • VaderV Niedostępny
                          VaderV Niedostępny
                          Vader ŻBŻP
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #14

                          Szeth “Kotal” Aogad
                          Tymczasem z okrętu zszedł również Aogad, wcześniej spędzający czas pod pokładem. Przez ostatnie dni szczególnie bawiło go dręczenie pojmanego Krasnoluda. Chodziło tutaj oczywiście o uzyskanie informacji od niego, co było zrozumiałe, ale Szeth, ze względu na swoje sadystyczne zaburzenie osobowości, robił to też po prostu dla własnej przyjemności. Podcinanie skóry na nosie, podtapianie wodą, przykładanie gorącego metalu do gołej skóry, czy wyrywanie włosów z brody były jedynie przykładami tortur, jakie stosował na piracie. Nie chciał go uśmiercać, jak również nie chciał, by ten się poddał, gdyż obawiał się, że zabiorą mu zabawkę. Teraz jednak, jak życie zezwoliło mu na zejście na ląd, postanowił z tego skorzystać. Przecież, Krasnolud ciągle tam będzie, w zamknięciu i będzie umilał mu rejs, podczas którego nic większego się niestety nie dzieje.
                          Rozmyślając na temat innych tortur, jakie mógł zastosować na pirackim jeńcu, rozejrzał się po okolicy, poprawiając jednocześnie swój hełm na głowie.
                          ///Z odpisami u mnie jak wiadomo cholernie krucho, ale postaram się nie stopować fabuły.///

                          Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                          V.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AnthropophagusA Niedostępny
                            AnthropophagusA Niedostępny
                            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #15

                            Uśmiechnął się pod nosem, bo zapomniał, że pewna Goblinka zaszła kapitanowi za skórę, a on coś tam bąknął o kobiecie z tejże rasy. No ale dosyć śmiechów, bo w końcu może zejść na stały ląd. Już nie raz pływał statkami i spędzał na nich trochę czasu, ale jednak ląd jest dużo lepszy od bezkresu mórz. Ruszył tam, gdzie wszyscy inni, czyli na ląd.

                            Breathing slowly, mechanical heartbeat
                            Losing contact with the living

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • MaxwellM Niedostępny
                              MaxwellM Niedostępny
                              Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #16

                              - Hm. Dobre i tyle. - Był jednak cicho tylko na chwilę. - A mają jakieś na kształt kruków?

                              Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #17

                                Vader:
                                Takiego miejsca jeszcze nigdy nie widziałeś i miałeś przeczucie, że jeśli jakieś rajskie wyspy, o których tyle bajek opowiada się w karczmach, rzeczywiście istnieją, to pewnie podobne są do tych, choć muszą być dużo większe. Ciężko ocenić ci więcej z pokładu okrętu, zwłaszcza że masz czas i okazję, aby rozejrzeć się dokładnie po lądzie.
                                Zohan:
                                Przyjemne uczucie znów stanąć pewnie na suchym lądzie. Część marynarzy kierowała się do zabudowań nad brzegiem morza, inni wgłąb wyspy. Gdzie zaś udasz się ty?
                                Max:
                                - Nie ma tu żadnych czarnych ptaków, przynajmniej ja żadnych nie widziałem. Wszystkie mają pióra w różnych kolorach albo nawet kilku. - odparł i ruszył na ląd wraz z resztą.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • MaxwellM Niedostępny
                                  MaxwellM Niedostępny
                                  Maxwell Miasto Nieszczęść Wiek Pary
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #18

                                  Uuuu, kolorowe ptaki?! Nieźle! Ruszył za nim i resztą.

                                  Nawet kiedy pada, to gwiazdy wcale nie znikają ze świata. Nadal lśnią za deszczowymi chmurami. Dlatego… zwieję wszystkie chmury, które pokrywają twoje niebo.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #19

                                    //Jeszcze kilka postów będę odpisywać wtedy, gdy będą wszyscy lub większość, później już odpisy będą lecieć niezależnie od ilości waszych.//

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AnthropophagusA Niedostępny
                                      AnthropophagusA Niedostępny
                                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #20

                                      Ci, którzy idą do zabudowań, pewnie kierują się w kierunku jakiegoś burdelu albo po to, aby zachlać mordę. Udał się z tymi, którzy idą w głąb wysypy, bo to go bardziej ciekawi.

                                      Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                      Losing contact with the living

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • VaderV Niedostępny
                                        VaderV Niedostępny
                                        Vader ŻBŻP
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #21

                                        Szeth “Kotal” Aogad
                                        Ruszył w głąb wyspy, licząc na to, że to właśnie tam przyjdzie mu walczyć. Ciężki zresztą był to wybór, bo nie mógł walczyć w dwóch miejscach jednocześnie, a jeżeli źle wybrał, to ominie go walka, ale mówi się trudno. Odrobi sobie to w razie czego na Krasnoludzie.

                                        Pod tą maską kryje się coś więcej niż ciało… Pod tą maską kryje się idea, panie Creedy, a idee są kuloodporne.
                                        V.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AnthropophagusA Niedostępny
                                          AnthropophagusA Niedostępny
                                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                          napisał ostatnio edytowany przez Anthropophagus
                                          #22

                                          // @Kubeł1001 ?//

                                          Breathing slowly, mechanical heartbeat
                                          Losing contact with the living

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy