Karta Postaci
-
-
-
Konto usunięte
Imię: Ornanim
Nazwisko: Philiom
Rasa: Drow
Pseudonim: Puls
Charakter: Raczej taki chaotyczny dobry, ale ogólnie pokażę w grze
Wiek: 180 lat
Towarzysz: Gołąb o pięknym imieniu “Gołąb”
Majątek + nieruchomości: [Brak]
Historia: Historia Ornanima nie jest zbytnio ciekawa. Urodził się na granicy drowiego państwa w średnio zamożnej rodzinie. Uczył się walki szablą, która była w jego okolicy popularniejsza od jataganów. Gdy dorósł uznał, że najlepszą dla niego profesją będzie łowca nagród tak więc takową sobie wybrał. Jedyną wartą wspomnienia sytuacją po tym jest to, że podczas walki z grupą mutagenistów jego oddział wycięto w pień a on sam został poddany eksperymentom, które miały na celu zmianę budowy alrinów. Udało się, lecz na korzyść pochwyconego drowa. Zaczął on wyzwalać pulsy niebezpiecznej magii, głównie szaleństwa i zemścił się na oprawcach. Potem wyruszył w poszukiwaniu lekarstwa na swą dolegliwość odkrywając jedynie recepturę na eliksir osłabiający zniekształcone alriny na jakiś czas.
Umiejętności:
~ Walka szablą na poziomie mistrzowskich
~ Walka z użyciem bola na poziomie ponadpodstawowym
~ Ważenie eliksiru na swoją przypadłość
~ Gotowanie w stopniu dobrym
Wady:
~ Co jakiś czas, jeśli nie używa eliksiru, emituje pulsy złej magii szkodząc wszystkim dookoła
~ Nie zna żadnej magii
Specyfikacje:
~Spaczone alriny
Zawód: Łowca nagród
Ekwipunek:
~ Szabla stalowa, lekko wyszczerbiona z posrebrzaną osłoną na palce
~ Ubranie
~ Bola (3 sznurki z obciążeniem; do pętania; cios takim czymś może ogłuszyć)
~ Sakwa a w niej 14 srebrników
~ Butelka eliksiru osłabiającego alriny, starczy na 4 dni
Wygląd i ubranie: -
Kuba1001
‐ Dodaj do Galerii dwoje NPC bezpośrednio związanych z Rycerzami Śmierci i Zbrojnymi Śmierci.
‐ Dodaj temat bezpośrednio związany z Rycerzami Śmierci i Zbrojnymi Śmierci.
‐ Zobacz nowy wpis w KP.
‐ Zobacz, że to postać.
‐ Zobacz, że to Drow.
‐ Uciesz się, że może ktoś dołączy do Rycerzy Śmierci lub Zbrojnych Śmierci.
‐ Jednak nie.
Nie zawsze człowiek dostaje to, czego chce. Niemniej, akceptuję. -
-
Vader0PL
Imię: Nieużywane Yorren
Nazwisko Nieużywane Kopè
Rasa: Pół człowiek, pół drow
Pseudonim: Młodszy Egzekutor, lub po prostu Młodszy.
Charakter: Zobaczymy.
Wiek: 399 lat, 11 miesięcy, 3 tygodnie i 6 dni. Czyli dokładnie jeden dzień do urodzin.
Towarzysz: Koń Urun:
zapodaj.net/758ff9fa6a715.jpg.html
Majątek + nieruchomości: 4 tyś sztuk złota
Historia: Yorren nie miał ciekawej historii. Gdy był chłopcem cudem udało mu się zostać giernkiem jakiegoś rycerza, a następnie podjął mozolną, nudną i niebezpieczną naukę. Rycerz, którego był giermkiem był leniwym dupkiem, więc nie obchodził go los chłopca. I tu był błąd. 19 letni chłopak poderżnął mu gardło, zabrał jego rzeczy i podszywał się pod niego. Pięć lat później dołączył do Rycerzy Śmierci, ale jak to zrobił‐ nie wiadomo, może gdzieś jest informacja o tym w kronikach tej organizacji. Działa tam już wiele lat i nie ma zamiaru zdradzić swoich. Bardzo spodobała mu się idea organizacji.
Umiejętności: Zaawansowana Magia Śmierci, podstawowa Magia Szaleństwa, jazda konna, walka lekką bronią białą, umiejętności Rycerza Śmierci.
Wady: Strzelanie z łuku, kuszy i pływanie to coś, co robi źle, ale robi. Nie walczy bronią oburęczną. Obowiązki Rycerza Śmierci, więc również konieczność zabijania.
Specyfikacje ‐‐‐
Zawód: Rycerz Śmierci
Ekwipunek: Dwie sztuki: www.heavenlyswords.com/images/P/SW_8010__18387_1352405090_1280_1280.jpg
Jedna sztuka: www.trueswords.com/images/prod/monster_scythe.jpg
Jedna sztuka: www.trueswords.com/images/prod/black‐fantasy‐sword‐with‐black‐wood‐scabbard‐a43‐pr1607.jpg
Wygląd/Ubranie:
zapodaj.net/d82ea7d75aba7.jpg.htmlKuba, zgodnie z życzeniem
-
Kuba1001
Pancerz uznam jako wzorowany na tym należącym do Arena, nie wprowadziłem także restrykcji wobec doboru wierzchowca dla Rycerza, więc akcept, choć musisz być przygotowany, że zechcą zmienić Ci konia na jaszczura, bo większość czymś takim się porusza. Albo zmień na jaszczura od razu, byłoby szybciej.
-
-
-
-
maxmaxi123
Imię :Maxwell
Nazwisko: Lancever
Rasa: Nadczłowiek
Pseudonim: Ożywieniec
Charakter: W grze
Wiek: 25,gdy umarł. Obecnie 27
Towarzysz: Pies Figo, Demon(widoczny tylko dla bohatera), koń Figaro
Majątek + nieruchomości: Posiadłość niedaleko Gilgaszu. 2.000 sztuk złota
Historia: Żył w bogatej rodzinie. Na jego 25.urodziny,przyszedł jakiś mag z zabójcami. Zabił wszystkich, prócz Maxwella, który się gdzieś ukrył. Następnie podchodził do każdego i mówił jakieś zaklęcie. Gdy nikt nie patrzył rzucił się na niego i go zabił. Niestety zabiła go jego świta. Przyszedł na świat jako duch. Związał pakt z demonem swojej rodziny. Demon pragnie zagłady wszystkich magów.
Umiejętności: Ma dobry refleks, wie kiedy może przegrać, zna podstawy szermierki, dobrze jeździ konno
Wady: Nie lubi walczyć,boi się o psa, stosuje się gdy spotka maga.
Specyfikacje: Gdy jest duchem widzi myśli innych (losowe i nie wszystkie). Potrafi przejąć nad kimś kontrolę od sekundy do pięciu. Może posłać małego duszka(jeśli demon pozwoli)
Zawód: Zabójca magów do wynajęcia
Ekwipunek : Miecz, zaklęta zbroja która zmniejsza skutki od słabszych zaklęć,
Wygląd:Krótkie czarne włosy, niewielki zarost, zielone oczy.
Ubranie:zaklęta zbroja która zmniejsza skutki od słabszych zaklęć.Proszę napisać co do poprawy. Mam jeszcze parę wariantów. Proszę też pisać w trzeciej osobie(jeśli postać przejdzie).
-
Kuba1001
- Ja zawsze piszę w trzeciej osobie.
- Gilgasz jest nieodmienne.
- W Nadczłowieka może zmienić jedynie Lord Pustki, tudzież jakiś potężniejszy Demon, a nie Mag.
- Aby zmienić się w Nadczłowieka trzeba się czymś wykazać na oczach owego Demona. No i przy okazji żyć, bo życia po śmierci tu nie ma. No, chyba że liczyć Nekromancję.
Przyczepiłbym się też do długości historii, ale skoro cała jest do poprawy to sobie odpuszczę, ale powiem na przyszłość: Im dłuższa, tym lepsza.
-
maxmaxi123
Źle coś chyba napisałem, oraz za mało. Ten demon opiekuje się tą rodziną, ponieważ z niej zawsze pochodzą jacyś bohaterowie. W chwili gdy Maxwell umarł, to demon z nim ustalił ten pakt. Mag blokował możliwość zawarcia takiego paktu z resztą rodziny. Jeżeli takie coś jest niemożliwe to wymyślę nową historię. Tylko historia jest zła? Nic więcej?
-
-
-
Kuba1001
Nie narysuję Ci tego, ale spróbuję tak:
- Jesteś sobie taki randomowy Ty.
- W jakiś bliżejku*wanieznany sposób spotykasz na swej ścieżce Demona.
- W jakiś sposób mu imponujesz.
- On uznaje, że śmieszenie będzie mieć takiego sługusa i proponuje Ci robotę.
- Zgadzasz się.
- Zabiera Cię do Pustki.
- Przechodzisz bolesną przemianę, otrzymują siłę, wytrzymałość i wiele innych na poziomie zajebistym.
- Jesteś teraz sługą Demona.
- Demona wysyła Cię na różna misje.
I tak mniej więcej wygląda Twa egzystencja. Ogółem chodzi o to, że jesteś nikim dopóki nie spotkasz Demona i mu nie zaimponujesz. Oczywiście, jest też inna opcja przemiany w Nadczłowieka, a mianowicie że zostałeś zamieniony w niego wbrew swojej woli, choć są to nader rzadkie przypadki.
Jeśli teraz nie zrozumiałeś to ja się poddaję.
-
-
-
-
maxmaxi123
Imię: Surdun
Nazwisko: Deryn
Rasa: Elf
Pseudonim: Cichacz, Dziecko Puszczy
Charakter: W grze
Wiek: 200 lat
Towarzysz: Pięciu innych elfów, trochę gorszych od niego, koń Figaro
Majątek + nieruchomości: 4k złota( gdy przyjaciele jego rodziny dowiedzieli się o tragedii, od razu dali mu jedną z ich rezydencji(w porównaniu do reszty posiadłości tych przyjaciół, to ten domek jest mizerny), oraz pieniądze na początek) posiadłość przy lesie niedaleko Gilgasz(jeżeli się pomyliłem to wybacz. Tego jest za dużo aby się z tym wszystkim zaznajomić oraz zapamiętać)
Historia: Pochodzi z bogatej rodziny. Wychowywał się w posiadłości rodzinnej w lesie. Gdy miał już osiągnąć sto lat, to jacyś ludzie (nie wie jacy) spalili posiadłość, ponieważ nie byli ludźmi. Ocalał tylko Surdun, który zbiegł do lasu. Podczas ucieczki zahaczył nogą o nieznaną trującą roślinę, roślina ta wydzieliła płyn, który uszkadza część ciała. Dlatego utyka. Przez pięćdziesiąt lat żył sam w głuszy. Podpatrzył u myśliwych strzały ząbkowane, uznał, że są one dobre więc wziął sobie parę i sam zaczął je robić. Po tych pięćdziesięciu latach tułaczki po lasach, znalazł inne elfy, których życie też zniszczyli ci ludzie. Razem z nimi podróżuje, próbując dowiedzieć się czegoś o ludziach, którzy zniszczyli ich życie. iedawno znalazł też przyjaciół jego rodziny. Pomogli mu oni rozpocząć nowe życie.
Umiejętności: Ciche zakradanie, cięcie z chirurgiczną precyzją, zaawansowane łucznictwo, jazda konna.
Wady: Nie jest zbyt cierpliwy, czasami może zacząć utykać przez truciznę rośliny, nie znosi gdy jego kompani coś nie wychodzi, podczas boju potrafi skupić się tylko na jednym przeciwniku, walczy zbyt ofensywnie przez co ktoś z jego ludzi musi go pilnować
Specyfikacje: Jest “zielony” (więcej w opisie)
Zawód: Określa go jako “zbiry na wynajem”. Zna ich każdy większy czarny rynek oraz nielegalne organizacje.
Ekwipunek: sztylet po ojcu, łuk, strzały ząbkowane(am je wykonuje)
Wygląd: Zielone długie włosy, trochę zielona cera(wada genetyczna), zielone oczy, lekko zielone zęby.
Ubranie: Lekka skórzana zbroja z kapturem, kołczan z wizerunkiem głowy elfa z profilu. Pod zbroją nosi długą czerwoną togę, która zakrywa resztę ciała. Jego bielizna tez ma kolor czerwony.Jeżeli coś do poprawy, pisać.