Czat
-
W mojej opinii Dzikie Pogranicze tak średnio, bo raczej szlachcic nie nająłby jej do pracy, tak jak najął twoją postać. Już prędzej Hrabstwo Nagren.
-
Chętnie. Czytałem Hrabstwo i grasz tam orkiem? Mögłbym się jakoś wkręcić fabularnie tam? @Kubeł1001
-
Tak jak mówiłem, prędzej tam niż na Dzikim Pograniczu. Ja widziałbym to tak, że twoja postać wędrowała sobie ze swoją drzewną świtą lasami hrabstwa i zauważyła większy ruch niż zwykle, w sensie kolumny żołnierzy, uciekających chłopów, gońców na koniach i tak dalej. A podczas wędrówki natrafiłaby na wioskę, którą okupują Orkowie, w tym postać Zohana. I wtedy jakoś fabuła by się potoczyła. Oczywiście to tylko moja sugestia, zaakceptuję każdy twój pomysł, o ile będzie się trzymać kupy i nie będzie to coś na zasadzie, że już w pierwszym poście twoja postać zauważa wioskę pełną Orków i idzie z nimi pogadać.
-
Hej
-
Siema
-
@kubeł1001 napisał w Czat:
@radiotelegrafista napisał w Czat:
@kubeł1001 napisał w Czat:
Ze wszystkich bodajże dwudziestu lub więcej postaci, które masz, dałeś mu akurat Niziołka?
Kube, za ile będziesz sprzedawał wejściówki na tą walkę?
Dla ciebie? Minimum dwa odpisy każdą postacią w Elarid w tygodniu.
Kuba, kurdebele, gdzie są moje wejściówki?
-
Zawodnik wyłożył się dzień przed finałem, impreza odwołana. Napisane odpisy przejdą na szczytny cel.
-
Dlaczego postać Taco nie spotyka się z rasizmem skoro jest czarna?
-
To jednak fantasy w średniowieczu i powinni ludzie krzyczeć “Diabeł! Odmieniec!” Po zobaczeniu czarnego człowieka
-
Uhhhhhh
Słyszałeś kiedyś o Półwyspie Arabskim i o tym, że jego mieszkańcy też żyli w średniowieczu -
Mali i Etiopia to jeden wielki żart.
-
@gumir napisał w Czat:
To jednak fantasy w średniowieczu i powinni ludzie krzyczeć “Diabeł! Odmieniec!” Po zobaczeniu czarnego człowieka
Zerknij na ilość ras grywalnych i już dzisiaj przekonaj się, że kolor skóry to za mało, by być rasistą. Bądź cywilizowany i wybierz rasę, którą gardzisz, jak porządny gracz fantasy.
Osobiście proponuję nienawiść w stosunku do Krasnoludów…
-
Znalazł się pieprzony fan Cwelfów.
-
Postać wciąż jest czarna i powinna spotkać się z rasizmem
-
Dawny użytkownikodpowiedział theslowestfootintheeast o ostatnio edytowany przez
@theslowestfootintheeast napisał w Czat:
Mali i Etiopia to jeden wielki żart.
Ok. Nie wiem co to znaczy ani zmienia.
-
Nie jestem rasistą tylko świat przedstawiony może być pełen rasizmu i powinien być skoro to fantasy średniowiecze
-
No, może być, ale nie musi. Tak samo jak fantasy w średniowieczu nie czyni rasizmu głównym motywem. Równie dobrze w jakimś średniowiecznym fantasy czarni mogą być traktowani jak reszta ludzi. Co innego pbfy bardziej osadzone w średniowieczu, niż tylko rozwój technologiczny.
-
Dawny użytkownikodpowiedział Dawny użytkownik o ostatnio edytowany przez Dawny użytkownik
@gumir napisał w Czat:
Dlaczego postać Taco nie spotyka się z rasizmem skoro jest czarna?
Na twoim miejscu spojrzałbym na krasnoluda, który próbuje przekupić wojowników w trakcie walki, a swoje złoto zostawił w dziuplach.
-
@gumir napisał w Czat:
Nie jestem rasistą tylko świat przedstawiony może być pełen rasizmu i powinien być skoro to fantasy średniowiecze
No tylko tutaj masz większe wynaturzenia niż jakiś śmieszny mużyn
-
@gumir napisał w Czat:
To jednak fantasy w średniowieczu i powinni ludzie krzyczeć “Diabeł! Odmieniec!” Po zobaczeniu czarnego człowieka
Jasne, tak by było, gdyby był to PBF osadzony w realiach naszego średniowiecza lub gdyby był to średniowieczny PBF, w którym część elementów fantasy (jak Magia) została zachowana, a część nie (jak różne rasy). I właśnie o rasy mi tu chodzi, nawet ludzie z kompletnego zadupia widzieli na oczy Elfa, Drowa czy Orka, zwłaszcza w Verden, gdzie zamieszkuje spora część spośród wszystkich znanych ras. Każda jest raczej przyzwyczajona do inności czy odmienności. Czarni nie są niczym niezwykłym, żyją w Nirgaldzie, tak jak ludzie o typowo arabskiej karnacji. Orkowie czy Gobliny też przykładowo występują w różnych kolorach, a choć zielony w obu przypadkach dominuje, to ci z pomarańczowym, brązowym czy jeszcze jakimś innym nie są stygmatyzowani.
