Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Elarid
  3. Miasto Kasuss

Miasto Kasuss

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Elarid
2.9k Posty 8 Uczestników 22.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • TaczkajestcoolT Niedostępny
    TaczkajestcoolT Niedostępny
    Taczkajestcool Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #2666

    -S-skoro wszyscy już są, to chyba możemy wracać, jeśli chcecie…

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • I Niedostępny
      I Niedostępny
      it
      odpowiedział Kubeł1001 o ostatnio edytowany przez
      #2667

      @Kubeł1001 napisał w Miasto Kasuss:

      It:
      Spojrzał na Naga, a ten w odpowiedzi wykonał grymas najbardziej przypominający uśmiech na jego gadzim pysku. Pewnie rzeczywiście było to coś rozrywkowego i bardziej pozytywnego niż walka z zamaskowanymi napastnikami, ale nie mieli ochoty się tym teraz z Tobą dzielić.

      Dlaczego to on cały czas odzywa się pierwszy? Może jest irytujący… ? Wyłączył się z rozmowy i bawiąc się włosami, rozejrzał przez ramię po sali.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #2668

        Abby:
        - Nie. - powiedział po krótkiej chwili. - Nic a nic.
        Taczka:
        I tak też się stało.
        //Zacznę Ci w Kryjówce Łaków, ale dopiero w dzień.//
        It:
        Dość ciekawa menażeria i klientela. Wodząc wzrokiem po twarzach zabijaków, najemników, płatnych morderców, rozmaitych przestępców i wielu innych podejrzanych typków wielu ras, zauważyłeś też jedną z kelnerek, Elfkę, która przypatrywała się Waszemu stolikowi w przerwie między roznoszeniem napoi i posiłków. Nie byłeś pewien, na kogo dokładnie patrzy, ale skoro odwróciła wzrok, gdy spojrzałeś w jej stronę, to najpewniej na Ciebie.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • AbbeyA Niedostępny
          AbbeyA Niedostępny
          Abbey Black Wonderland
          napisał ostatnio edytowany przez Abbey
          #2669

          Pociągnęła jego głowę w tył, po czym pochyliła się nad nim i pocałowała go w usta. Niby śmiały ruch, ale wciąż trochę niepewny. Jej włosy rozlały się i zapewne zasłoniły mu całkiem widoczność.

          Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • I Niedostępny
            I Niedostępny
            it
            napisał ostatnio edytowany przez
            #2670
            Ten post został usunięty!
            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • I Niedostępny
              I Niedostępny
              it
              napisał ostatnio edytowany przez
              #2671
              Ten post został usunięty!
              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • I Niedostępny
                I Niedostępny
                it
                napisał ostatnio edytowany przez
                #2672

                Może wypadało udawać że nie zauważył, ale właśnie dlatego zlustrował ją wzrokiem i zaczęł aż odwróci się by sprawdzić czy zauważył, licząc że wówczas ich spojrzenia się spotkają. Uśmiechnąwszy się, powrócił świadomością do stolika.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #2673

                  Abby:
                  Nie odepchnął Cię, a to już dobry znak. To, że oddał pocałunek jeszcze lepszy.
                  - Jesteś tego pewna? - zapytał, gdy Wasze usta na chwilę oderwały się od siebie.
                  It:
                  I tak też się stało, Ty zaś miałeś co lustrować, bo była bardzo urodziwą Elfką, choć to nic dziwnego, nie ma ponoć na świecie takiej, która uznana zostałaby za brzydką. Jednak była tylko kelnerką i bez zamówienia, czyli odpowiedniego pretekstu, nie może ot tak podejść do Ciebie, aby pogawędzić.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • AbbeyA Niedostępny
                    AbbeyA Niedostępny
                    Abbey Black Wonderland
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #2674

                    — Ależ oczywiście~ Tyle mnie uczyłeś, jak być pewną tego co się robi~
                    Serce zabiło jej mocniej, jednak starała się nie pokazywać po sobie zdenerwowania. A może podekscytowania? Rozumienie emocji wcale nie jest takie proste.

                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #2675

                      Wszystko potoczyło się odtąd tak, jak tego chciałaś, a i dzieci nie miały zamiaru przeszkodzić Wam w najmniej odpowiedniej chwili. Powoli zmierzchało, więc nie widziałaś sensu, aby iść do siebie. Obudziłaś się rano, krótko po wschodzie słońca.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AbbeyA Niedostępny
                        AbbeyA Niedostępny
                        Abbey Black Wonderland
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #2676

                        Sylvia przeciągnęła się lekko i rozejrzała, czy jest sama. Po Dethanie nigdy nic nie wiadomo.

                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #2677

                          Najwidoczniej zdołał opuścić łóżko wcześniej i zrobić to tak, abyś nawet nie poczuła, bo nigdzie go nie widziałaś.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AbbeyA Niedostępny
                            AbbeyA Niedostępny
                            Abbey Black Wonderland
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #2678

                            Westchnęła i przeciągnęła się jeszcze raz. W sumie nie wiedziała, czego się spodziewała. Bo chyba nie porannych czułości czy innego gówna. Wstała, ogarnęła się i ruszyła na obchód.

                            Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #2679

                              Dethan musiał wstać dużo wcześniej niż Ty, bo zauważyłaś, że wszystko było dopilnowane, dzieci miały zajęcie, przygotował nawet obiad, choć wybitnym kucharzem nigdy nie był. Ale po nim w domu ani śladu.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AbbeyA Niedostępny
                                AbbeyA Niedostępny
                                Abbey Black Wonderland
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #2680

                                Przysiadła na krześle, zmartwiona. Z jednej strony mogła to być jakaś niesamowita wdzięczność, ale nie wydawało się jej to zbyt realne. I gdzie tu go szukać? Miała nadzieję, że wróci bezpiecznie do domu. Poza tym próbowała wymyśleć, co ma że sobą zrobić skoro ktoś odebrał jej zajęcie. I to kompletnie.

                                Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #2681

                                  Zapewne był gdzieś na mieście, zajęty swoimi sprawami, które pozwoliłby zdobyć mu fundusze na przeniesienie Waszego przybytku jak najdalej od miasta bezprawia. Teoretycznie też mogłaś się tym zająć, wykonując jakieś szybkie i nieskomplikowane zlecenie lub też zostać w domu.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • AbbeyA Niedostępny
                                    AbbeyA Niedostępny
                                    Abbey Black Wonderland
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #2682

                                    Skoro I tak nie miała nic do roboty, postanowiła poszukać sobie jakiegoś zlecenia. Przygotowała się do wyjścia i wyszła.

                                    Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #2683

                                      //W sensie, że poszukasz czegoś na tablicy ogłoszeń gdzieś w mieście czy że wybrałaś pierwsze z brzegu zlecenie z tych, które przeglądałaś poprzedniego dnia z Dethanem?//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • AbbeyA Niedostępny
                                        AbbeyA Niedostępny
                                        Abbey Black Wonderland
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #2684

                                        //nooo, myślałam że tamtych już nie ma więc poszłam po nowe//

                                        Ze mną jest jak z polską biurokracją, złożysz wniosek 5 razy a i tak mi wypadnie z głowy.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #2685

                                          //Nie no, żaden problem, a to i tak większej różnicy nie robi.//
                                          Tablic ogłoszeń było w mieście wiele, bo i wiele osób coś zlecało lub przyjmowało zlecenia, więc szybko odnalazłaś pierwszą z nich. Było tam sporo różnych zleceń, opiewających na zabicie kogoś lub dostarczenie go żywcem, wymuszenie haraczu, zastraszenie i tym podobne.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy