Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Dallas

Dallas

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
810 Posty 4 Uczestników 14.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • AnthropophagusA Niedostępny
    AnthropophagusA Niedostępny
    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
    napisał ostatnio edytowany przez Anthropophagus
    #514

    //Czemu stawiasz mnie przed tak trudnym wyborem? Jest to chyba najtrudniejszy z jakim miałem dotychczas do czynienia w PBFach.//
    //Jest jakaś furtka, brama lub coś, co umożliwiałoby przejście na drugą stronę czy jest tylko ta jedna główna brama?//

    – Kim jesteście i czego chcecie? – zapytał głośno.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #515

      //Bo lubię tworzyć rozbudowane fabuły, z wieloma odgałęzieniami fabularnymi, które pozwalają jeden wątek skończyć na kilka sposobów, tak jak w tym przypadku.//
      - Zlituj się nad nami, błagam! - odparł w odpowiedzi mężczyzna, podchodząc o krok bliżej. - Za nami długa droga, woda i jedzenie skończyły się dwa dni temu, a nasze najmłodsze dziecko jest chore. W okolicy pełno bandytów i potworów, nie zostawiaj nas tu na pewną śmierć!

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • AnthropophagusA Niedostępny
        AnthropophagusA Niedostępny
        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
        napisał ostatnio edytowany przez
        #516

        //Nie powiedziałeś czy jest jakaś brama czy coś.//

        – To nie ode mnie zależy czy zostaniecie tutaj przyjęci, czy nie. – powiedział to z żalem w głosie, aby się im wydawało, że im współczuję.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #517

          //Tylko ta główna.//
          Ci jednak wciąż błagali, co zaczęło zwracać na Was uwagę innych ludzi z rancha.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • theslowestfootintheeastT Niedostępny
            theslowestfootintheeastT Niedostępny
            theslowestfootintheeast Aftermath 2035
            napisał ostatnio edytowany przez
            #518

            - Zrozumiałem, sir. Co miałbym zrobić w sytuacji, gdyby karabin się zaciął?

            My rule is never to show any mercy to women.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • AnthropophagusA Niedostępny
              AnthropophagusA Niedostępny
              Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
              napisał ostatnio edytowany przez
              #519

              – Plecaki, broń oraz wszystkie inne rzeczy na ziemię. – rozkazał. – Kierujcie się do bramy.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #520

                Antek:
                - Otworzyć zamek, wyjąć zaciętą łuskę i kontynuować. A jeśli nie, to modlić się o to, żeby tamci kiepsko strzelali.
                Zohan:
                Na przemian dziękując i wciąż błagając o łaskę, ludzie odeszli w żądanym przez Ciebie kierunku, rzecz jasna pozostawiając bagaże, tak jak im poleciłeś.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                  theslowestfootintheeastT Niedostępny
                  theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #521

                  - Dobra, dzięki za informacje. - odparł i wyciągnął z plecaka butelkę wody, aby się napić.

                  My rule is never to show any mercy to women.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #522

                    - Coś jeszcze zanim wyruszymy? - zagadnął, a Ty przeczuwałeś, że bardziej chodzi mu o to, żebyś trochę pożył i strzelał ze swojej wielkiej spluwy, a nie żeby się o Ciebie troszczył.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                      theslowestfootintheeastT Niedostępny
                      theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #523

                      - Wszystko powinno być już załatwione. Mogę wyruszyć.

                      My rule is never to show any mercy to women.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • AnthropophagusA Niedostępny
                        AnthropophagusA Niedostępny
                        Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #524

                        Ruszył do bramy, a gdy tam dotarł - nie wpuścił ich od razu. Najpierw pytania.
                        – Skąd jesteście, jak długo wędrujecie i czemu miałbym was wpuścić? No poza tym, że macie dzieciaka i nie macie wody oraz jedzenia.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #525

                          Antek:
                          Jeszcze kilka godzin załoga wykonywała jakieś drobne naprawy, tankowała bak, ładowała amunicję, zapasy prowiantu i wody, a gdy wszystko było gotowe, każdy zajął swoje miejsce w czołgu i kierowca popędził stalową bestię. Choć miałeś świadomość, że teraz niebezpieczeństwo będzie czaić się na każdym kroku, nie byłeś w stanie wyobrazić sobie kolejnych walk w mieście, czułeś się dziwnie wolny i szczęśliwy teraz, na kadłubie czołgu, uzbrojony w działko kaliber dwadzieścia milimetrów, gdy pustynię wokół ryły gąsienice sunącej w swoim tempie maszyny.
                          //Zmieniamy temat na Pustynię Śmierci. Zacznę.//
                          Zohan:
                          - Jesteśmy z Dallas, wędrujemy chyba od kilku miesięcy, straciliśmy rachubę. Kiedyś było nas więcej, ale na naszą grupę napadli Bandyci, nam cudem udało się uciec. - wyjaśnił Ci mężczyzna, przywódca grupy i głowa rodzina. - Jeśli nas nie wpuścisz, to umrzemy, miej litość!

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • AnthropophagusA Niedostępny
                            AnthropophagusA Niedostępny
                            Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #526

                            – Na czym się znacie i co potraficie robić? Skąd mam wiedzieć czy nie jesteście jakąś podpuchą i nie chcecie nas wybić po cichu?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #527

                              - Możecie nas przeszukać, nie mamy broni, a nawet gdyby, to nie potrafimy się żadną posługiwać. Ja jestem cieślą i stolarzem, a taki ktoś na pewno się Wam przyda, reszta może pomagać w gospodarstwie czy domu, nie potrafią wiele, ale szybko się nauczą, jeśli będzie trzeba.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • AnthropophagusA Niedostępny
                                AnthropophagusA Niedostępny
                                Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #528

                                – Co dolega dzieciakowi? – spojrzał się na dziecko, a potem na faceta.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #529

                                  - Nie wiem, naprawdę. Jest osłabiony, ma gorączkę i poci się, niedawno też wymiotował i miał biegunkę. Nic dobrego z tego nie wyniknie, już teraz jest bardzo słaby.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • AnthropophagusA Niedostępny
                                    AnthropophagusA Niedostępny
                                    Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #530

                                    – Został zadrapany albo ugryziony?

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • AnthropophagusA Niedostępny
                                      AnthropophagusA Niedostępny
                                      Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #531
                                      Ten post został usunięty!
                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #532

                                        - A wyglądam Ci na kretyna? - fuknął, zmieniając nagle ton. - Oczywiście, że nie. Gdyby tak było, każdy kochający ojciec skorciłby cierpienia swojego dziecka.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • AnthropophagusA Niedostępny
                                          AnthropophagusA Niedostępny
                                          Anthropophagus Terrible stench Soviet Dust
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #533

                                          – Nie wyglądasz, ale nim będziesz, jak spróbujesz coś tu odjebać. – otworzył im bramę, a następnie dokładnie przeszukał. Rzecz jasna, z bronią w ręku.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy