Chat
-
No i zajebiście, jutro od rana, czyli koło jedenastej piszę nową kartę. Dziękuję wszystkim za wsparcie :3
There once was a vampire named Thume,
Who took a succubus up to his room,
Where they argued all night,
Over who had the right,
To drain away what, and from whom. -
Dawaj połowę skarbca, albo cofam swój!
-
Dogadaliśmy się już że zapłacę w czym innym, to mnie teraz nie szantażuj
-
-
Gula sprzedał duszę czy dziewictwo?
-
Dziewictwo.
-
Bo duszę sprzedał mi.
-
Fajowo, gula w posiadaniu vadera na wielu poziomach
-
Mi akurat sprzedał wszystkie bronie Skavenów.
-
Dziewictwa nie miał, to oddał mi swoje wszystkie karteczki z klasera. Miał kilka z królem lwem i boys to wziąłem, bo drogie.
-
A mi to nic nie dał, grubas jeden :c
-
Zostały mi już tylko trzy bakugany i jakąś roślinka która kiedyś zajebałem z podstawówki
-
Dawawywuj
-
No, to teraz nie mam już nic do stracenia
-
mi dał usunięcie tej zjebanej artylerii i obrony rzecznej bo przyznam że z wszystkich jednostek to jego się najbardziej bałem
-
Jak Heluś klepnął, to masz i mój głos, w końcu takie pajęczaki to ciekawy koncept, który można by podchwycić do maszyn, gdyby mieć odpowiednio dużo informacji… choć pewnie to kolejny gówniany hivemind lub prymitywne bestie… ale mimo to masz mój głos.
-
A teraz @Vader weź mi odblokuj temat z kartami państwa :V
-
Odblokowany.
-
Niezgadzam się co do ceny tarantul. To po prostu jednostki poziomu drugiego, a nie tacy niszczyciele żeby kosztować aż 15 specjalna i 10 reszty :V
-
To nie jest dużo. Niszczyciele to zaczynają się, jak werbujesz jednorazowo co najwyżej 50, a nie 100.
Plus, zatrute ataki i bycie cholernym pająkiem. Ceny nie zmniejszę niestety.
