Chat
-
Co złego, to nie ja. Zgadzam się.
-
Spierdalaj, nie zgadzam się chuju gruby, bo nie było OnaliahMasz moje skrzydło, zgadzam się. -
Y not. I oczywiście wyślesz to jako pełne kp, a to w wiadomości to skrót?
-
No tak, zrobię nową kartę państwa, z zadami, waletami i wszystkim
-
Masz me wsparcie, Guluś!
-
Potrzebni są najemnicy z miotaczami ognia, ale tak poza tym to spoko.
-
Nie widzę przeszkód.
-
Ok, przynajmniej nie będziesz miał tej zjebanej obroni brzegowej XD
Dla mnie same plusy, rób, ja piszę do Angela żeby opracować miotacz ognia -
PAJĄCZEK PAJĄCZEK BEZ NÓŻEK I RĄCZEKdajesz, masz mojae wsparcie -
No i zajebiście, jutro od rana, czyli koło jedenastej piszę nową kartę. Dziękuję wszystkim za wsparcie :3
There once was a vampire named Thume,
Who took a succubus up to his room,
Where they argued all night,
Over who had the right,
To drain away what, and from whom. -
Dawaj połowę skarbca, albo cofam swój!
-
Dogadaliśmy się już że zapłacę w czym innym, to mnie teraz nie szantażuj
-
-
Gula sprzedał duszę czy dziewictwo?
-
Dziewictwo.
-
Bo duszę sprzedał mi.
-
Fajowo, gula w posiadaniu vadera na wielu poziomach
-
Mi akurat sprzedał wszystkie bronie Skavenów.
-
Dziewictwa nie miał, to oddał mi swoje wszystkie karteczki z klasera. Miał kilka z królem lwem i boys to wziąłem, bo drogie.
-
A mi to nic nie dał, grubas jeden :c
