Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Uniwersum Metro 2035∶ Posmak Przeszłości [PBF]
  3. [Radiotelegrafista] Zdzieszowice
  4. [Metro-Zdzieszowice] Perła

[Metro-Zdzieszowice] Perła

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony [Radiotelegrafista] Zdzieszowice
180 Posty 6 Uczestników 2.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #171

    Miał już coś powiedzieć i zacząć się tłumaczyć, ale uznał, że szkoda na to czasu i nerwów, więc tylko wymamrotał jakieś przeprosiny, obiecał, że to się już nie powtórzy i takie tam. Później rzeczywiście pobrał broń i całe niezbędne wyposażenie, dbając o to, aby zabrać w niezauważony sposób więcej magazynków, niedługo amunicja będzie dla niego towarem deficytowym.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #172

      Artur “Papier” Wójcik [T- 4(Wydarzenie)]

      — …Gońca? — Kobieta wychyliła twarz spomiędzy dłoni, wydawała się być na granicy płaczu. — Na co gońca…?

      Dżepetto jedynie uniósł pytająco brew.

      Aleksander “Psychol” Łapta [T- 11(Wydarzenia)]

      — A tak się składa, że ja mam coś ważnego do powiedzenia. Ba! — Uniósł gwałtownie ramiona nad siebie, przyduże rękawy zsunęły się w dół. — To sprawa wagi najwyższej i podejrzewam, że tak ważna osobistość byłaby nią zainteresowana. Możemy sobie wzajemnie pomóc.

      Samuel Kazanecki [T-4(Wydarzenie)]

      Zygmunt, ani tym bardziej siedzący w rogu Mateusz nawet nie spostrzegli kilku naprogramowych magazynków, jakie Kazanecki zdołał schować w kieszeniach swojego munduru. Mateusz wydawał się być pogrążony w własnych myślach, wciąż zamroczonych kacem, zaś Zygmunt przeszedł do dalszej części swojej tyrady.

      — Dzisiaj musimy szczególnie przyłożyć się do naszego zadania. Arnika (bo takie imię nosiła córka Dyktatora) zapewne będzie chciała dotrzymać towarzystwa Dyktatorowi podczas ceremonii otwarcia hali, więc będziemy odpowiadać nie tylko za jej bezpieczeństwo, ale także za bezpieczeństwo głowy państwa, czyli także całego Sojuszu! Uważnie obserwujcie całe otoczenie i nie ignorujcie żadnego zachowania, które wyda się wam choć trochę podejrzane. Dziś musimy okazać naszą najlepszą formę! — Niemalże krzyczał. — Czy to jest jasne?!

      — Taest, panie generalne. — Wychrypiał Mateusz z swojego kąta. Gdyby wzrok mógł zabijać, to spojrzenie którym teraz obarczył go Zygmunt zamieniłoby Gwardzistę w kupkę popiołu.

      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_DanteD Niedostępny
        Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
        napisał ostatnio edytowany przez
        #173

        //Też bym chciał wiedzieć, po jaką cholerę był mi ten goniec XD

        "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

        ModeraThor

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #174

          // Artur Wójcik pijany albo niespełna rozumu //

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_DanteD Niedostępny
            Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
            napisał ostatnio edytowany przez
            #175

            //*Dark Dante.

            "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

            ModeraThor

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Dark_DanteD Niedostępny
              Dark_DanteD Niedostępny
              Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
              napisał ostatnio edytowany przez
              #176

              Artur “Papier” Wójcik

              - No jak to po co?! - Powiedział to dobitnym tonem, jakby jego poprzednie zdanie powinno być tak proste, że nawet karaluch by zrozumiał.
              - Przecież trzeba kogoś wysłać za nim na stację!

              Aleksander “Psychol” Łapta

              Patrzył na niego długo w milczeniu, całego go lustrując. Sam nie był pewnym, co robić. Póki co, przez najbliższe dwa dni każdy będzie myślał, że wciąż ma władze, a wszelkie słowa wygadywał po pijaku. Potem mógłby się zmyć ze stacji. I chociaż go kusiło, żeby oddać facetowi przydziałową klamkę, by ten na jego oczach rozwalił Dyktatora, to w końcu pokręcił głową.
              - Tak się składa, że od jakichś trzech godzin już nie jestem “ważną osobistością”.

              "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

              ModeraThor

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #177

                - Nawet zmutowany szczur się między nami nie prześlizgnie. - odparł, bo choć też nie miał wiele entuzjazmu do tego zadania, to jednak nie chciał mieć problemów z dowódcą przez głupią odzywkę. Mogłoby to przecież utrudnić wykonanie tej prawdziwej misji.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #178

                  Samuel Kazanecki [T-4(Wydarzenie)]

                  — Takiej właśnie postawy oczekuję, sierżancie! — Zygmunt odparł, dumnie napinając pierś, co przy jego ponad pięćdziesięcioletniej sylwetce przydawało mu wyglądu trochę krzywej, wypchanej kukły.

                  W jego głosie nie słychać było nawet cienia zwątpienia w szczerą intencję Samuela, co nasunęło Gwardziście refleksję; co zrobi z starym żołnierzem?

                  — Dopilnujemy wszystkiego, możesz być tego pewien. — Dodał Tomasz, który od jakiegoś już czasu wpatrywał się w podłogę, niespokojnie dreptając nogą. Jego głos nie zdradzał jednak jakiegokolwiek niepokoju.

                  — Taest. — Skwitował Mateusz, wciąż zbierający się z konsekwencji wyraźnie suto zakrapianiej nocy.

                  Niedługo później przybyła nocna warta, by przekazać służbę dziennej zmianie. Oddział Samuela od dawna zazdrościł tej czwórce. Na pierwszy rzut oka wykonywali tą samą robotę co oni, lecz różnica polegała na tym, że ich warta przypadała na czas od północy do ósmej rano, kiedy Dyktarówna zazwyczaj spała. Do wnętrza ,pałacu” wodza i jego córka nawet gwardzistom nie wolno było zaglądać, dlatego ich praca ograniczała się do spędzania ośmiu godzin na wartach i postojach w okolicy mieszkania. Fucha nudna jak cholera, ale za to prosta jak drut.

                  Niemniej, wydawali się być porządnymi ludźmi, których przydzielono do mało porządnego zadania. Nawet najbardziej fanatyczny Gwardzista z tamtego oddziału, zwany Seplą z racji tego, że przez brak większości zębów słyszalnie seplenił, zaczął niedawno żalić się nad tym, jak bardzo marnuje się przy tym zadaniu i o ile bardziej czułby się spełniony mordując Rdzawych lub mutanty w imieniu Dyktatora.

                  Nie zmieniało to tego, że każdy z nocnej warty, bez wyjątku, przybił symboliczną piątkę porannej warcie.

                  Tym samym wyruszyli z koszar, kierując się do rezydencji Dyktatora. Zygmunt wyszedł pierwszy, pospiesznie maszerując sztywnym krokiem, żywcem wyjętym z koszarowej musztry. Samuel szedł za nim, zaś oddziałowy medyk znajdował się zaraz obok niego, trzymając dłoń bliżej Szczyglika niż na co dzień. Mateusz powłóczył za nimi, sprawiając wyjątkowo paskudne wrażenie.

                  Jeżeli Samuel zamierzał zamienić kilka względnie prywatnych słów z którymkolwiek z towarzyszy przed dotarciem do ich celu, to był to prawdopodobnie ostatni dobry moment na to. Oczywiście, mógł też po prostu pójść prosto do rezydencji.

                  Artur “Papier” Wójcik [T- 4(Wydarzenie)]

                  To zadziwiające, że kilka niepozornych słów może przynieść efekty porównywalne do rzucenia iskry na stos prochu strzelniczego.

                  — Kogoś? KOGOŚ?! — Dziewczyna właśnie staranowała granicę spokoju i płaczu, podrywając się z miejsca z łzami w oczach. — Nie po to od dwóch dni szukam detektywa, żeby wysyłać KOGOŚ! — Zaczęła wygrażać Papierowi drżącymi, zaciśniętymi pięściami, co przy jej drobnej sylwetce wyglądało o wiele mniej groźnie, niż zapewne tego oczekiwała. — Jesteś DETEKTYWEM, to ty szukasz ludzi, to twoje zadanie! Tak jest! Dałam Ci zlecenie, opłacę Cię, więc zajmij się tym, rusz dupę, pójdź tam i poszukaj go! OD TEGO SĄ DETEKTYWI!

                  Jej tyrada skończyła się na tym, że ręka Dżepetta chwyciła jej płaszcz i pociągnęła dziewczynę w dół, usadawiając ją z powrotem na miejscu, dyszącą z wściekłości i czerwoną na twarzy, po której spływały krople łez, rozmazując makijaż. Jednak na moment obecny silne ramię strugarza zmuszało ją do uspokojenia nerwów.

                  — Weronika chciała powiedzieć, że oczekuje, iż Pan osobiście wybierze się tam i zbada sprawę. — Dżepetto wyjaśnił stoickim głosem. — I podejrzewam, że jest gotowa za to dobrze zapłacić.

                  Dziewczyna, słysząc to najpierw spojrzała z wyrzutem na strugarza, później na detektywa, a na końcu pokiwała głową twierdząco.

                  Aleksander “Psychol” Łapta [T- 9(Wydarzenia)]

                  Człowieczek wydawał się konkretnie zbity z tropu, ale jeszcze ciągnął dalej.

                  — Poinformowano mnie, że jesteście komisarzem. Wysoko postawionym, cytując. Czy to się zmieniło? — Odparł, ale w jego głosie nie było już nawet cienia optymizmu i entuzjazmu, który jeszcze kilka słów temu wręcz wylewał się z niego obfitymi potokami.

                  Tymczasem do klubu weszła twarz, którą Psychol zdążył poznać pewien czas temu. Był to ten sam kurier, którego kilka godzin wcześniej wysłał z wiadomością do Legata. Jak na autopilocie, spod wejścia do speluny szybkim krokiem podszedł wprost do Łapty i stanął zdecydowanie bliżej, niż mężczyzna roztaczał i tak już zawężoną granicę przestrzeni personalnej. Nie odezwał się jednak, ale wymownie spojrzał najpierw na chudego człowieczka, później na Łaptę. Jego wzrok pytał czy powinien przekazać wiadomości Aleksandrowi, podczas gdy nieznajomy mężczyzna siedział zaraz obok.

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_DanteD Niedostępny
                    Dark_Dante Wrogie niebo Legion Dusz [Dark Dante] Stalowa Wola Zgniły świt
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #179

                    Artur “Papier” Wójcik
                    Ze spokojem większym, niż kiedykolwiek by się go po sobie spodziewał, po prostu odpalił papierosa i wysłuchał wszystkiego do końca.
                    - Oczywiście, że mogę tam pójść. Ale muszę to zrobić teraz - Wzruszył ramionami - A jak nie zrobię przeszukania w mieszkaniu i rozpytam swoich kontaktów w Perle, to mogę nie uzyskać kluczowych informacji. Skoro to nie ucieczka, to pewnie porwanie. Dla okupu, dla chorej zabawy, dla poczynienia politycznych kroków. Jak pójdę bez tego, to możliwe, że najzwyczajniej w świecie jakieś bandziory mnie zabiją.
                    Rzucił peta na podłogę i przydusił butem, robiąc małe kółko po pokoju.
                    - A jak się zajmę szukaniem informacji na miejscu, to możliwe, że jego już nie będzie i ślad po nim zaginie, może i na zawsze. Właśnie dlatego potrzebny mi goniec. Żeby sprawdził, czy jest na stacji, czy poszedł już na kolejną. Nie rozdwoję się na te jałowe dyskusje tylko zbierają nam cenny czas. Ufacie moim umiejętnością i robimy to po mojemu, czy jak zwykle to bywa, klient będzie mi się wtrącać w śledztwo?

                    Aleksander “Psychol” Łapta
                    - Dosiądę się za chwilę - Jego oddech mógłby spokojnie zdmuchnąć dom trzeciej świnki. Złapał się za nasadę nosa i chwilę stał w milczeniu z zamkniętymi oczami. Miał ochotę po prostu pójść spać i wypiąć się na cały system państwowy. Po chwili skinął na gońca i poszedł przodem na zaplecze, bez słowa mijając barmana, jakby był u siebie.

                    "Stałem się śmiercią; niszczycielem światów." - Robert Oppenheimer

                    ModeraThor

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #180

                      - Wszyscy wiemy, co musimy dziś zrobić. Nie spieprzmy tego. - rzucił w eter, niby do wszystkich, ale przede wszystkim to swojego jedynego oparcia w całej misji, zaangażowanego w cały plan Gwardzisty, z którym mieli dokonać czegoś, co może na zawsze zmienić sytuację w metrze… Tak czy siak, po tych słowach milczał, chcąc oczyścić umysł, i po prostu maszerował przed siebie, z całą resztą.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                      • Zaloguj się

                      • Nie masz konta? Zarejestruj się

                      • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                      • Pierwszy post
                        Ostatni post
                      0
                      • Kategorie
                      • Ostatnie
                      • Użytkownicy
                      • Grupy